[hondamen]

Witam mam taki problem wydaje sie ze to dosc oczywisty jednak nie bardzo, mianowicie przy hamowaniu z lewego tylnego kola wydobywa się dźwięk tarcia metalu ale tylko już przy końcówce hamowania tuz przed samym zatrzymaniem. Felga nie jest gorąca. Klocki nie zjechane

Użytkownik hondamen edytował ten post 16:45, 17.03.2018

[Godar]

Ty masz sedana czy kombika z tarczo-bębnami z tyłu ? 

[hondamen]

Tourer mam tarcze z tylu  nie wiem jak tarczo bebny wygladaja nawet

[Sacrum]

Masz tarczo-bębny.
Zdemontować zacisk może tarcze też i zobaczyć co piszczy.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[hondamen]

wczoraj popsikalem wd40 okolice zacisku i przestalo na troche

[gali]

Miałem dziś to samo.

Wczoraj ściągałem koło i przy zakładaniu najwyraźniej delikatnie skrzywiłem osłonę tarczy hamulcowej.

Szorowało najbardziej przy wolnym cofaniu do tyłu, tak była cisza, klocki tarcze nówki.

Delikatnie ja poodginałem i nastąpiła piękna cisza.

Sprawdź to w pierwszej kolejności.

[crony]

Ale co ci szorowalo o oslone, kolo?
Ja tez mam to szuranie, prawy tyl, ale tylko przy delikatnym hamowaniu, zazwyczaj rano, jak postoi po nocy, myslalem ze to klocki ale jeszcze jest ich sporo, rozebralem zaciski oczyscilem przesmarowalem prowadnice i dupa dalej szoruje, mialem juz zagladac do bebna, moze tam cos szurac?

[otf82]

Ale co ci szorowalo o oslone, kolo?
Ja tez mam to szuranie, prawy tyl, ale tylko przy delikatnym hamowaniu, zazwyczaj rano, jak postoi po nocy, myslalem ze to klocki ale jeszcze jest ich sporo, rozebralem zaciski oczyscilem przesmarowalem prowadnice i dupa dalej szoruje, mialem juz zagladac do bebna, moze tam cos szurac?

 

Witam, widzę że nie jestem sam w temacie szurania w prawym tylnym kole podczas cofania. Mam identyczne objawy jak Crony. Rok temu wymieniałem tylne klocki, tarcze oraz szczęki i sprężynki hamulca ręcznego - nic dało jak szurało tak szura do dziś. Spróbuję odciągnąć trochę tarczę kotwiczną i dam znać.

[Broock]

Panowie, dokładnie to samo - szuranie przy cofaniu z rana - prawy tył.
Otf82 jak rozwiążesz problem to podziel się wiedzą dla potomnych

Użytkownik Broock edytował ten post 09:44, 23.03.2018

[otf82]

Chłopaki, zajrzałem pod samochód i w prawym tylnym kole, z którego wydobywa się owo szuranie, mam totalnie skorodowaną tarczę kotwiczną. Nie wiem czy to ona jest powodem szurania przy hamowaniu, będę wiedział jak się jej pozbędę przy najbliższej okazji. Dam znać.

Użytkownik otf82 edytował ten post 13:50, 23.03.2018

[mikaaeel]

ooo widzę że nie jestem sam z tym problemem

[gali]

Ale co ci szorowalo o oslone, kolo?
Ja tez mam to szuranie, prawy tyl, ale tylko przy delikatnym hamowaniu, zazwyczaj rano, jak postoi po nocy, myslalem ze to klocki ale jeszcze jest ich sporo, rozebralem zaciski oczyscilem przesmarowalem prowadnice i dupa dalej szoruje, mialem juz zagladac do bebna, moze tam cos szurac?

Osłona tarczy szorowała zapewne o tarcze hamulcowa. Ja wieczorem ściągałem koło i rano zaczęło szurać dlatego wiedziałem ze jest to koło i ze coś musiałem narozrabiać. W garażu mam dość ciasno i przy zakładaniu musiałem delikatnie puknąć kołem o osłonę tarczy hamulcowej od wewnętrznej strony. Już mnie nerwy zapaliły bo mam nowe tarcze i klocki a tu takie szorowanie jakbym płytę stalowa ciągnął pod samochodem. Bez ściągania koła na szybko pod garażem poodginalem ta blachę od tarczy hamulcowej i nastąpiła cisza. Dziś 2 dzień jeZdze i jest cisza. U Was tez jest to samo zapewne. Pokombinujcie a powinno pomoc. Ja tez sprawdzałem czy koło i tarcza jest gorąca po jeździe i nic takiego nie występowało.

Użytkownik gali edytował ten post 19:40, 23.03.2018

[grzybu]

U mnie szorował rant, który wchodzi we wgłębienie w tarczo-bębnie. Osłony z zewnątrz wyglądały na całe a rant zjadła ruda


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Scottie]

Witam, mam podobny problem z tylnym lewym kołem. Zaczeło się to zaraz po tym jak wjechałem na obłoconą dziurawą drogę. Ściągnałem koło i trochę postukałem w osłonę (ruda sie sypała), starałem się ją troche wygiać, ale nic to nie dało. Czy to może oznaczać, że się za mało starałem przy wyginaniu (nie chciałem nic uszkodzić) i problemu należy szukać w osłonie? Czy to może być co innego?

 

Filmik z problemem: 

 

Dodam że jak hamuje to dzwięk znika póki nie puszczę hamulca.

Użytkownik Scottie edytował ten post 15:46, 06.04.2018

[gali]

Mi tez tak hałasowało 😁
Może pokombinuj jeszcze z ta blacha. Ściągnie koło i zobacz czy tam jakiś kamień nie wpadł. Tam nie ma ci skrzypiec tylko ta ... blacha.