Cześć,
W styczniu tego roku kupiłem Hondę z 2000 r, benz 1,8 . Jest problem z odpalaniem na zimnym silniku. Po odaleniu obroty wskakują około 2 tys a później szybko spadają do zera. Sprawa się powtarza tylko na zimnym silniku, gdy temperatura wrośnie do prawidłowej problem znika i obroty na wolnym biegu oscylują pomiędzy 700-800, silnik pracuje równo i cicho. Przewody WN, świece, przepustnica, silnik krokowy sprawdzone i są w porządku. Samochód jest bardzo dynamiczny, nie brakuje mu mocy podczas jazdy.
Czy może ktoś coś podpowiedzieć?