[pablo.see]

Widać, że Accord VIII ma ten sam problem co Civic VIII. Polecam lekturę:

https://www.civicfor...y-inne-sprężyny

[sky83]

Do VII Tourera kupiłem wzmacniane tylne sprężyny Lesjofors (dostępne na iParts), jak założe to zdam relację z użytkowania.

[slasz129]

Jeśli chodzi o acco 8 trzeba by zapytać tych co brali moje dystanse z rok temu czy dalej jest wszystko ok. Jeśli jest ok po co komvinowac z zamiennikami sprężyn. Rozciaganiem itp .

szczerze nie wiem bo dorabiam ludziom dystanse od ponad roku ale nikt się nie odzywa po montażu po takim czasie czy dalej jest ok jak na początku.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Użytkownik slasz129 edytował ten post 14:31, 03.07.2020

[Sebaj]

Slasz jak się nie odzywają to można założyć, że wszystko w najlepszym porządku.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[Rafalr30]

Czy przy montażu dystansow nic nie trzeba przerabiać? Śruby na górze nie będą za krótkie? I czy nie ma to wpływu na zawieszenie, łożyska? Bo gdzieś wyczytałem że szybkiej się zużywają
Pozdrawiam

[slasz129]

Nic się nie przerabia i na łożyska tez raczej nie ma wpływu. To nie jest dystans na poszerzenie auta ( ten ma wpływ na łożyska ) tylko na rekompensowane zużycia sprężyn

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Rafalr30]

Nic się nie przerabia i na łożyska tez raczej nie ma wpływu. To nie jest dystans na poszerzenie auta ( ten ma wpływ na łożyska ) tylko na rekompensowane zużycia sprężyn
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu

Tapatalka

To mógłbyś mi wysłać jak to wyglada i montaż?

[Paciu]

Ja mam dystanse od kolegi.slasza, jestem ok pol roku po montazu wszystko ok auto stoi idealnie, 30mm dystans mam k24z3 i lpg plus kolo zapasowe w bagazniku, prowadzi sie bardzo dobrze wszystko w najlepszym porzadku. Takze polecam to rozwiqzanie wszystko pasuje idelnie na amortyzator , ja je tylko przemalowalem na czarny mat i wyglada jak z fabryki

[Skrzypek]

Witam. W mojej Hani siedziało tylne zawieszenie. Przeczytałem całe forum w temacie "tylne zawieszenie. podniesienie" trafiłem na info kolegi Slasz 129. Poprosiłem o pomoc w temacie zawieszenia. Rewelacja - dwa telefony i po 2 dniach dostałem dystanse idealnie pasujące, precyzyjnie wykonane i po zamontowaniu autko wygląda wspaniale. Gorąco polecam i pozdrawiam kol. Slasz129

[Swider]

Od zakupu trumienki 8 generacji tył miałem nisko posadzony, z pełną butlą gazu i połową baku było naprawdę nisko. Jakiś czas temu pojawił się problem z łożyskiem, a mam tylko 250 tyś przebiegu. Podejrzewam, ze łożysko padło przez zły kąt nachylenia tylnej osi, bo miałem ponad -2' negatywu. rozwiązaniem problemu okazały się 30mm dystanse od Slasz129. Dziś po zamontowaniu odebrałem zupełnie inne auto. Tył w końcu nie ciągnie się po ziemi, zawieszenie stało się twardsze, nie buja na progach zwalniających, o wiele lepiej zachowuje się na nierównościach i w ciasnych zakrętach. O dziwo przestał źle reagować na boczne podmuchy, więc same plusy widzę takiego mod'a. Patent z dystansami polecam każdemu

 IMG_accord.jpg   78,14 KB   15 Ilość pobraÅ„

Użytkownik Swider edytował ten post 20:32, 05.08.2020

[egon12]

Hej,

 

Ja mogę w końcu napisać, że moja przygoda z dorabianiem sprężyn skończyła się dobrze. Dopiero trzecie podejście dało mi wymaganą wysokość tylnego zawieszenia bez obciążenia. Auto "na pusto" ma z tyłu 71cm, prowadzi się doskonale, tył ładnie amortyzuje i wybiera nierówności.

Dociążenie bagażnika + rowery na haku obniżają tył o jakieś 1,5-2cm - mówię oczywiście o MAX dopakowaniu auta

Wtedy też prowadzi się jak po szynach ... bez uwag, a różnymi autami mam okazję jeździć, więc mam porównanie.

 

Do maniaków podkładek - popatrzcie sobie na pierwsze dwa zwoje sprężyn, które wyciągacie, żeby dokonać zmian. Drut jest w 1/4 wytarty ... co w niedługim czasie spowoduje jego pęknięcie. Dodatkowo te sprężyny mają już za sobą czasem 100kkm ... Teraz po dołożeniu dystansów doładujcie auto tak jak ja 250kg kleju do płytek (symulacja wakacyjnego bagażnika) + 4 rowery na hak. Wtedy zmierzcie wysokość Co zostało z tych 71cm ? 66 ?

No to macie wtedy -2st na kole ... Więc wyjazd pięknie wyrówna bieżnik po wewnętrznej stronie opony :P

Dodatkowo z tego, co zostało z luki pomiędzy oponą, a nadkolem można dojrzeć jak sprężyna jest wtedy ściśnięta. 2-3 zwoje na dole "leżą" na sobie....

Dla czego tak się dzieje ? Wszystko wynika z fizyki. Sprężynę najciężej jest zacząć ściskać ... kiedy jest już ściśnięta niewielka siła powoduje już jej całkowite ściśnięcie. Jazda z takim rozwiązaniem jest dla mnie delikatnie mówiąc ryzykowna ... Nie wiadomo kiedy i jak może się zakończyć.

Pęknięcie sprężyny może nawet zakończyć się zablokowaniem tylnego koła, a później nawet dachowaniem - czego oczywiście nikomu nie życzę.

 

Nie mam tutaj nic do biznesu podkładek - chciałem tylko wyrazić swoje zdanie... jako osoba, która lubi mieć wszystko po "bezpiecznej stronie".

 

Pozdr,

e12

[przemkowal]

Hej,

 

Ja mogę w końcu napisać, że moja przygoda z dorabianiem sprężyn skończyła się dobrze. Dopiero trzecie podejście dało mi wymaganą wysokość tylnego zawieszenia bez obciążenia. Auto "na pusto" ma z tyłu 71cm, prowadzi się doskonale, tył ładnie amortyzuje i wybiera nierówności.

Dociążenie bagażnika + rowery na haku obniżają tył o jakieś 1,5-2cm - mówię oczywiście o MAX dopakowaniu auta

Wtedy też prowadzi się jak po szynach ... bez uwag, a różnymi autami mam okazję jeździć, więc mam porównanie.

 

Do maniaków podkładek - popatrzcie sobie na pierwsze dwa zwoje sprężyn, które wyciągacie, żeby dokonać zmian. Drut jest w 1/4 wytarty ... co w niedługim czasie spowoduje jego pęknięcie. Dodatkowo te sprężyny mają już za sobą czasem 100kkm ... Teraz po dołożeniu dystansów doładujcie auto tak jak ja 250kg kleju do płytek (symulacja wakacyjnego bagażnika) + 4 rowery na hak. Wtedy zmierzcie wysokość Co zostało z tych 71cm ? 66 ?

No to macie wtedy -2st na kole ... Więc wyjazd pięknie wyrówna bieżnik po wewnętrznej stronie opony :P

Dodatkowo z tego, co zostało z luki pomiędzy oponą, a nadkolem można dojrzeć jak sprężyna jest wtedy ściśnięta. 2-3 zwoje na dole "leżą" na sobie....

Dla czego tak się dzieje ? Wszystko wynika z fizyki. Sprężynę najciężej jest zacząć ściskać ... kiedy jest już ściśnięta niewielka siła powoduje już jej całkowite ściśnięcie. Jazda z takim rozwiązaniem jest dla mnie delikatnie mówiąc ryzykowna ... Nie wiadomo kiedy i jak może się zakończyć.

Pęknięcie sprężyny może nawet zakończyć się zablokowaniem tylnego koła, a później nawet dachowaniem - czego oczywiście nikomu nie życzę.

 

Nie mam tutaj nic do biznesu podkładek - chciałem tylko wyrazić swoje zdanie... jako osoba, która lubi mieć wszystko po "bezpiecznej stronie".

 

Pozdr,

e12

Możesz doprecyzować co oznacza wytarty drut? Chodzi o tÄ… część pÅ‚askÄ… na sprężynie? Bo to na pewno nie jest wytarte a specjalnie wyszlifowane i ma swojÄ… funkcjÄ™. 

[egon12]

Możesz doprecyzować co oznacza wytarty drut? Chodzi o tÄ… część pÅ‚askÄ… na sprężynie? Bo to na pewno nie jest wytarte a specjalnie wyszlifowane i ma swojÄ… funkcjÄ™. 

 

Wytarty znaczy wytarty przez sąsiadujący zwój - wygląda jak spłaszczony, ale w oryginalnej nowej sprężynie VIII czegoś takiego nie ma.

To nie jest jakiś skomplikowany model .... ma tylko delikatnie zmniejszoną średnicę od strony amortyzatora.

Średnica drutu (12,4mm) przez całą sprężynę jest taka sama, tak jak i przekrój kołowy.

Pierwszy link jaki mi w googlach wyskoczył - link

/e12

Użytkownik egon12 edytował ten post 08:59, 06.08.2020

[przemkowal]

Ok, wytarcie takie jest oznaką pracy sprężyny w złym zakresie. Ale czy to z czy bez podkładki to nie ma różnicy. Bo efekt będzie taki sam dla kogoś kto założył podkładkę lub jeździ bez niej.
Daj znać jak się sprawują sprężyny po jakimś czasie.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[egon12]

Ok, wytarcie takie jest oznaką pracy sprężyny w złym zakresie. Ale czy to z czy bez podkładki to nie ma różnicy. Bo efekt będzie taki sam dla kogoś kto założył podkładkę lub jeździ bez niej.

 

Zgadzam się - pracy w złym zakresie, czy to z podkładką, czy bez niej.

Więc idąc tym tokiem rozumowania - sprężyna tylna pracuje w złym zakresie w VIII, bo nie była projektowana na takie obciążenia (LPG, hak).

DokÅ‚adanie dystansu zmienia tylko efekt wizualny i stopieÅ„ nachylenia tylnego koÅ‚a. 

 

Sprężyna dalej jest ściśnięta tak jak była - dla mnie to pudrowanie syfa

 

Dobra rada ... jak już chcecie się bawić w podkładki, to przynajmniej dajcie nowe sprężyny - dłużej będzie bezpiecznie.

Dla mnie to i tak dalej - nie jest, ani zdroworozsądkowo, ani ekonomicznie uzasadnione. Każdy robi jak uważa.

 

/e12

Użytkownik egon12 edytował ten post 09:31, 06.08.2020