[gali]

Ja od siebie dodam ze moja Tesciowa ma do pracy 1,5 km i jeździ tak od 9 lat nowa astra z silnikiem benzynowym. Z samochodem nic nie pokojacego się nie dzieje jedynie akumulator pada w głębokie mrozy bo alternator nie zdąży go naładować. Silnik nie pali oleju u ma dalej swoją moc. Napewno są to ciężkie warunki ale już nie przesadzajmy ze coś musi się stać.

[backdraft998]

Jaki to silnik 1.4 1.6 8V
Czy ECOTEC

[gali]

1.6 16V EcoTEC Astra H 115 km

[total_psotal]

Pewnie że to nie oznacza że silnik padnie po miesiącu, można tak pyrkać i setki tysięcy, zwłaszcza jeśli dodatkowo się będzie spokojnie traktowało samochód. Nie zmienia to jednak faktu, że nie są to korzystne warunki, dla (co do zasady) żadnego silnika, a tym bardziej dla turbo czy diesela... A najmniej destrukcyjne są właśnie dla benzynki, i im mniejsza pojemność (a za tym idzie mniejsza pojemność układu smarowania, mniejsza pojemność powierzchni smarowanych i mniejsza objętość cieplna silnika) tym szybciej się nagrzeje do odpowiedniej temperatury pracy. 

 

A co do samego pyrkania na krótkich odcinkach znam kilka przypadków, gdzie po zmianie kierowcy i dynamiki jazdy samochody dość szybko zaczynały sprawiać problemy (ostatni taki przypadek jakieś pół roku temu, jak znajomy odstawił swoje auto do warsztatu i pożyczył od dziadka akurat pandę). Żeby nie było co do tego też nie ma zasady, i nie mówię że każde auto tak się zachowa, czy że się rozsypie napisałem jako ciekawostka  

[crony]

sorry ale wydaje mi sie ze to tylko teoretyzowanie, znam od groma przypadkow, wielu znajomych od kilku lat przyjezdza do pracy dizlami robiac po 5km dziennie, dzien w dzien, zima nie zima, w tym 20letnie passaty, czy e klasa, czy 10letnie punto, nikomu nic sie nie dzieje, prawdopodobienstwo jest takie samo jak w benzynie, wszystko zalezy od stanu silnika, jak jest padaka to padnie, nie wazne czy benzyniak czy dizel, iles tam lat temu utarlo sie takie powiedzenie ze dizel to tylko na duze przebiegi, a zycie weryfikuje jak widac

[backdraft998]

Panowie mówicie o starej technologii silników.To całkowicie inna bajka