[0wen]

Siemka odkąd kupiłem accorda nie działa mi w nim alarm. Mam kontrolkę w liczniku ale alarm się nie załącza, sprawdzałem kilkukrotnie. Jest jakiś bezpiecznik od niego tylko? Albo można go jakoś odłączyć? Może komuś wcześniej świrował i wyłączył bo miał psa czy coś. Od czego zacząć szukać? Czujniki w drzwiach są sprawne, pod maską do tego otwierania maski idą kable ale nie ma tam żadnego czujnika i są jakby ucięte. Może coś z tymi kablami pod maską? Gdzie w ogóle znajduje się jakaś centralka tego alarmu ? Żal by było żeby ktoś kiedyś mi furę ukradł, a stoi niestety pod blokiem . Furmanka oczywiście f18b2 acco vi 02r. Z góry dzięki Panowie i szerokości

[arkus]

fajnie by było mieć alarm ale czy sadzisz ze on ci zabezpieczy auto przed ewentualna kradzieżą ?  

[0wen]

Zawsze coś tam zniechęci i na pewno jakiś amatorów przegoni

[0wen]

Znalazłem kabelki od czujnika maski, połączenie albo rozłączenie ich nic nie dało. Jak działa ten czujnik? Gdzieś czytałem że muszą być rozłączone żeby alarm "myślał" że maska jest zamknięta.