[lajsta]

Dostałem w "gyszynku" 3 sztuki używanych Dunlop MaxxRT z beżnikiem o głębokości jakieś 6 mm. Szukam czwartej do kompletu a godne uwagi są w dość dobrym stanie bo ponad 7 mm. Poprzednio opony jeździły w BMW z napędem 4x4 i kiedy jedna z opon padła to w serwisie w D zastrzegli, że nie mogą założyć nowej opony bo różnica w obwodzie będzie powodowała "wariowanie" systemów trakcyjnych. Teoretycznie mieli rację biorąc pod uwagę różną średnicę kół (nowa opona ma ok 8 mm bieżnika). Czy ktoś wie jaka jest dopuszczalna różnica w głębokości bieżnika na kołach tej samej osi? Jaką tolerancję mają systemy trakcyjne w Hondzie? Czy w ogóle się tym nie przejmować przy takich milimetrowych różnicach?

Użytkownik lajsta edytował ten post 09:49, 03.11.2017

[skubiszek]

nie wiem jak w hondzie ale w audi przy quattro mam napisane wyraźnie - dopuszczalna różnica głębokości bieżnika to max 2 mm  a najlepiej jakby wszystkie 4 miały taką samą głębokość. Na jednej osi dobrze aby opony miały tą samą głębokość bieżnika, pomiędzy osiami może być różnica bo przecież przednie opony przy przednim napędzie będą się szybciej zużywały

[tarjei86]

Przy awd/4wd wszystkie opony powinny być takie same, i zuzyciem, i modelem. Tak przynajmniej czytałem, słyszałem od posiadaczy.

Wysłane z mojego ONEPLUS 3T

[skubiszek]

tak powinno być przy awd - wszystkie te same nawet zwraca się uwagę aby miały ten sam indeks prędkości 

[lajsta]

Czyli, jak rozumiem, różnica 1mm na jednej osi nie powinna stanowić problemu?

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[skubiszek]

Nie. Myślę, że to dopuszczalna różnica

Użytkownik skubiszek edytował ten post 07:01, 06.11.2017

[NEO NFS]

Czyli, jak rozumiem, różnica 1mm na jednej osi nie powinna stanowić problemu?
Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Tak jak pisze kolega skubiszek, przyjmuje się ogólnie że dopuszczalna na jednej osi jest różnica do 1.5mm (max. 2mm, na tylnej osi- acz kolwiek może być już odzczuwalna)
Pzd.