[morek900]

Kurde, to skoro nie mam tego wkręta to ten cały dół powinien elgancko odejść a za cholere nie chce się ruszyć...

[piasek101]

Ta osłona dosyć mocno siedzi. Trzeba z wyczuciem ją ciągnąć  (odrywać) - trzyma się u góry (znowu - jeśli pamiętam).

 

Ale pamiętaj o tym, że już ktoś tu coś robił.

[morek900]

Gdyby ktos mogl wrzucic fotostory za to cignac bede mega wdzieczny! Juz mialem polamany caly tunel srodkowy (poprzedni wlascicie) takze z osłonką moze tez byc niezla sztuka.

[morek900]

U mnie (raczej - bo musiałbym zajrzeć aby mieć pewność) był wkręt, razem z okrągłą gumką, w tym otworze, który widać poniżej.

Gdy chciałem zdjąć tę osłonę to nie mogłem, bo wkręt ją trzymał. Po wykręceniu mogłem osłonę odczepić.

Jutro (jak nie zapomnę) zajrzę tam.

Hej @piasek101 udało Ci sie rzucic okiem?

[piasek101]

Miałem sprawdzić, czy wkręt jest tam gdzie pisałem - ale okazało się zbyteczne (bo następny post to potwierdził).

 

W następnym Ci pisałem jak zdejmowałem tę osłonę.  Na razie nie mam potrzeby tego rozbierać - a i pogoda nie sprzyja ( w garażu drzwi się za mało otwierają).