[Jajeczko1822]

Witam.
Przeczytałem podobne tematy lecz nie dotyczyły bezpośrednio mojego problemu.
Mam problem z rozładowywaniem akumulatora,samochód w jedną noc traci na tyle prądu że nie odpala. Ostatnio miałem regenerowany alternator Akumulator ma rok.
Przyuważyłem że mogę zapalić światła mijania bez kluczyka w stacyjce ogólnie bez zapłonu lecz nie wiem czy to normalne czy nie i czy ma z tym wszystkim jakiś związek. w tym momencie odłączam klemę od akumulatora na noc aby mi go nie rozładowywało. Z radia odcina mi prąd na pozycji 0 więc to jest ok, nie posiadam żadnego dodatkowego audio. Lampki w samochodzie (również w bagażniku) gasną/nie świecą się więc to również jest ok. Niestety nie mam pomysłu na to co może mi pobierać prąd z góry dzięki za wszelką pomoc 

[slawex9]

Czy jesteś pewien że aku ma rok?

Co do świateł to jest normalne, a zgaszone światła nie wpływają na pobór. 

Co do lampek etc jeśli było cokolwiek robione nawet jeśli założona została jakaś chińska żarówka led to już możesz mieć pobór mimo że nie świeci. 

Musisz podpiąć miernik na zgaszonym wszystkim i ostudzonym i sprawdzić jaki masz pobór prądu na jałowo. 

Później można szukać dalej. Na podpiętym mierniku odpinasz najpierw żarówki z bagażnika później wnętrza i tak po kolei odpinasz i patrzysz czy będzie różnica w poborze. 

[Maxell]

pobór prądu przy zgaszonym aucie nie może przekraczać 0,03A, miernik wpinasz szeregowo w układ i odczytujesz wartość prądu.

[toki]

masz alarm i centralny?

[Jajeczko1822]

Czy jesteś pewien że aku ma rok?

Co do świateł to jest normalne, a zgaszone światła nie wpływają na pobór. 

Co do lampek etc jeśli było cokolwiek robione nawet jeśli założona została jakaś chińska żarówka led to już możesz mieć pobór mimo że nie świeci. 

Musisz podpiąć miernik na zgaszonym wszystkim i ostudzonym i sprawdzić jaki masz pobór prądu na jałowo. 

Później można szukać dalej. Na podpiętym mierniku odpinasz najpierw żarówki z bagażnika później wnętrza i tak po kolei odpinasz i patrzysz czy będzie różnica w poborze. 

Tak kupowałem w tamtym roku.
Mam zwykłe żarówki sprawdzę co i jak i będę dawać znać.

 

masz alarm i centralny?

Centralny zamek mam choć od jakiegoś czasu nie działa zamyka mi drzwi te które mu się zachce, co do alarmu nie jestem pewny.

[Leszek_ACCORD]

witam jestem posiadaczem Hondy Accord 2.2 i-ctd z 2006 roku i mam ten sam problem co kolega mianowicie po nocy lub po pracu auto ledwo odpala a gdy zostawie w piątek wieczorem autko w niedziele jest już dętka(nie odpala) podpinałem pod kompa(nic nie pokazało)byłem u fachmana od rozruszników i alternatorów(powiedział że jest wszystko ok ładuje ponad14.4 na obciążonym ponad 13.4 akumulator nowiutki YUASA 70ah.nie mam nic niefabrycznego podłączonego żaden bluthot itd.Proszę o pomoc bo tutaj brakuje polskich fachowców a ja już nie mam siły. HELP

[Bart]

Kolego sprawdź czy działa Ci moduł bluetooth, jeśli nie to być może padł i kradnie Ci prąd. U mnie tak było i u wielu innych kolegów na forum również.

[Leszek_ACCORD]

 nie posiadam bluetooth:(      (chyba bo przyciski przy kierownicy mam lecz nigdy nie działały...) czy przyciski przy kierownicy są zawsze??nawet w wersjach bez tego ustrojstwa?? jak to sprawdzić lub jak najlepiej odpiąć ten moduł bez rozbierania deski??

Użytkownik Leszek_ACCORD edytował ten post 19:25, 24.09.2017

[kruq]

Ja miałem uszkodzony układ Bluetooth i na przyciski z kierownicy było zero reakcji.

Tu masz link jak się do niego dobrać i ew odłączyć lub naprawić

http://typeaccord.co...topic/1383-hft/

[toki]

Tak kupowałem w tamtym roku.
Mam zwykłe żarówki sprawdzę co i jak i będę dawać znać.

 

Centralny zamek mam choć od jakiegoś czasu nie działa zamyka mi drzwi te które mu się zachce, co do alarmu nie jestem pewny.

to proponuję przyjrzeć się centralnemu,

[Leszek_ACCORD]

dzięki za pomoc,dzisiaj dostałem się do tej skrzynki  bluetooth i ją eksmitowałem bo tak jak kolega napisał wciskałem przyciski i brak reakcji. Teraz trzymam kciuki i zobaczymy jutro jak odpali:) Dziękuje za pomoc i pozdrawiam napewno napisze za kilka dni jak autko

[Bart]

Leszek po dniu może być Ci ciężko ocenić bo przez noc BT jeśli jest padnięty i kradnie prąd to nie naciągnie go przez te kilka godzin postoju tak dużo żebyś nie mógł odpalić auta. Ja jak przeliczyłem ile potrzeba na pełne rozładowanie w pełni naładowanego mojego aku z poborem prądu jaki zafundował mi BT wyszło mi 8 dni. Najlepiej zaopatrzyć się w prosty multimetr i zmierzyć pobór prądu na postoju. Jeśli nie wiesz jak to zrobić na YT jest mnóstwo filmików.

[Maran7]

Panowie ja się uporałem z problemem, winowajcą był wzmacniacz, przynajmniej u mnie. Jesli macie PPS to sprawdzcie bezpieczniki od audio (głośniki, nie radio) zobaczcie po wyjęciu bezpiecznika czy dalej pobiera lewy prąd.

[Leszek_ACCORD]

witam bardzo dziękuje za pomoc mineło prawie dwa tygodnie i od wymontowania niesprawnego BT i autko codziennie odpala na pełnej mocy a nie ledwo lub wcale jak wcześniej bez użycia prostownika wiec uważam to za sukces, szkoda że wcześniej tutaj nie zaglądałem zaoszczędził bym dużo pieniędzy na nowy akumulator oraz elektryka który tylko podładował akumolator i skasował za naprawę ale to już nieważne,teraz zostało mi tylko tylne przeciwmgielne w którym jest tylko 5v a nie 12v jak być powinno ale to już muszę prześwietlić przewody bo sądze że są przetarte i masują o karoserie. jeszcze raz bardzo dziękuje

[Jajeczko1822]

Witam Pobór prądu znikł ostatnim czasem, pytałem elektryka i prawdopodobnie winowajcą był alternator świeżo regenerowany niby szczotki po regeneracji alternatora muszą się dobrze ułożyć itp.
Najważniejsze że na postoju już nie muszę ściągać Klemy