[yasiaq]

Cześć chciałbym założyć sobie instalację 2 generacji do accorda kombi rocznik 1995. Tak na prawdę najbardziej chciałbym instalację na blosie żeby samochodzik dobrze działał przez długi czas czyli z atrapą krokowego. Czy ktoś mi poradzi gdzie w kole Warszawy znajdę najlepszy zakład do takiej instalacji? Aktualnie mam jeszcze hondę z silnikiem k20 i sekwencją stag qbox i jest to TOTALNA nienaprawialna porażka tak więc nie chcę już więcej żadnych elektronicznych śmieci..

[h1tman]

No kolego, jak się jeździ do partaczy co nie umieją dobrze założyć i wystroić gazu to sie potem rozpowiada potem takie głupoty.

 

Blosa oficjalnie raczej nie założysz bo jest on nielegalny w aucie z sondą lambda itd.

[yasiaq]

No kolego, jak się jeździ do partaczy co nie umieją dobrze założyć i wystroić gazu to sie potem rozpowiada potem takie głupoty.

 

Blosa oficjalnie raczej nie założysz bo jest on nielegalny w aucie z sondą lambda itd.

partacz to synonim poprzednika jeśli chodzi o monterów. Jest z nimi tak jak dobrymi i złymi stacjami paliw, zawsze można zrzucić winę na poprzednika albo złe paliwo bo nie trzeba się nawet wysilać ,żeby udowodnić że to prawda. Ale tym razem nie była to wina tzw partacza bo  problem dotyczy także spalania na benzynie, benzyny też żłopie proporcjonalnie dużo , odwiedziłem już kilka warsztatów i nie mam ochoty na więcej, myślę raczej o zmianie auta na proste, naprawialne z gazem działąjącym niezależnie od elektronicznego śmietnika bo szkoda czasu i pieniędzy na partaczy jak żeś to ujął..

[h1tman]

No niestety jest prawda w tym co mówisz. Starsze auta prościej było naprawiać ale jeśli ma się pojęcie to i nowe napchane elektroniką też się da ogarnąć.

Mówisz, że problem za dużego spalania występuje również na bęzynie. Więc trzeba naprawić benzyne a potem zająć się gazem bo 4 gen LPG opiera się właśnie o komputer benzynowy.  Założenie 2 gen czy blosa do auta z niesprawnym zasilaniem PB to maskowanie problemu.

 

Większość mechaników teraz podpina komputer i jak nie ma żadnych błędów to już ręce rozkładają bo nie mają jasno powiedziane jaki komponent wymienić.....

Sprawdzali oni przebieg sondy, STFT, LTFT ?

Jakie w ogóle masz to spalanie? Pytam z ciekawości.

[yasiaq]

Wszystko da się naprawić tyle tylko że na początku palił 10,5/11 l LPG później 14,5 teraz 18 przy jeździe mieszanej. Niestety najprościej byłoby kupić anglika po dzwonie z małym przebiegiem i metodą prób i błędów raz dwa by się doszło samemu ale jak się to robi ale nie mam gdzie rozebrać auta i dłubać. Przy pomocy warsztatów gdzie terminy są na przysłowiowy grudzień po południu <bo to są same polecane sprawdzone warsztaty> i tych warsztatów nawiedza się już z siedem do tego zakup części jak się okazuje niepotrzebnych to zastanawiam się dokąd ta misja i po co?. Tymczasem kolega śmiga takim starym akordeonem na mikserku i nie przekracza 12,5 litra czym gra mi na nerwach..Jeśli chodzi o sondy to była pierwsza wymieniona na denso DOX 1415 ale wywalała czek po mniej więcej 100km więc jest z powrotem stara i przynajmniej nie ma błędów

[Maxell]

ja miałem accorda z instalacją 2 gen. i powiem że to był największy mój życiowy błąd że założyłem to lpg do mojego auta, wieczna męczarnia bo a to mocy nie ma, a to obroty falują, a to gaśnie, a to coś się zepsuło i jeździłem od gazownika do mechanika i jeden odsyłał mnie do drugiego a drugi do pierwszego, i od tamtej pory powiedziałem że nigdy więcej lpg w aucie, ale jak się nasłuchałem na forum jakie to te nowe generacje instalacji lpg są super to prawie się przekonałem i brałem nawet pod uwagę założyć coś takiego w moim accordzie, ale teraz widzę że dobrze zrobiłem że nie założyłem, bo ja potrzebuję mieć sprawny samochód o każdej porze dnia i nocy bez względu na cenę o jaką jest droższe pb od lpg, ja osobiście bym Ci radził nie zakładać instalacji 2 gen bo że temu Twojemu koledze nic sie nie psuje i auto jeździ bezawyjnie i malo pali to jest wszystko do czasu, zresztą mało kto ma na tyle odwagi zeeby przyznac sie do swojej porażki np. takiej że: kupiło sie auto które jest złomem albo że założyło się instalacje lpg przy której auto wiecznie się psuje, zresztą spytaj na forum kogokolwiek kto ma taka instalacje jak Ty to nikt nie przyzna się że cokolwiek mu się zepsuło, wszyscy tylko chwalą sie ile kasy zaoszczędzili na lpg i co za te pieniadze bedą mogli sobie kupić, nikt nie ma odwagi przyznać się do tego że kiedykolwiek miał jakieś problemy przez lpg.

Użytkownik Maxell edytował ten post 18:38, 14.08.2017

[kaprys]

Koleżka zakładał w Garwolinie, właściwie to  w Chęciny gmina Górzno. Jeździ i jest zadowolony. Zakładał w Audi A4 B6

[yasiaq]

Dziękuję za ciepłe słowa Generalnie chodziło mi o instalację 1 generacji z gaźnikiem gazowym BRC blos która ma tylko udawać 2 generację dzięki atrapie silniczka krokowego i kabelków które nie będą nigdzie podłączone żeby nie czepiali się na przeglądzie. Natomiast kwestię miksowania gazu z powietrzem ma zapewniać tylko i wyłącznie gaźnik gazowy regulowany jak to gaźnik za pomocą śrubki, wszelka elektronika wtryskowa jest w tym wypadku tylko niegroźną dekoracją..

[slawex9]

Osobiście odradziłbym starsze generacje LPG. W V genie 1.8 mam stag 4 + kme gold + omvl dram XXI. Poza wymianą filtrów nic a nic od założenia przy niej nie robiłem. Miałem mały epizod z wysokim spalaniem i to mniej więcej takim jakie u Ciebie wystąpiło ale problem rozwiązany. Poniżej podsyłam Ci temat który wtedy prowadziłem. 

http://www.accordklu...o-pb-jak-i-lpg/

 

W VI genach mam założone LPG-TECH , herkulesy i kme silver(tą nowszą generację silvera). Jeden przejechał już 50 tys bez problemów drugi 40 tys również bez problemów. I tutaj też była jedynie wymiana filtrów w między czasie. 

 

Ostatnio robiłem dwie corsy ze starszymi generacjami, niestety częste problemy z przygasaniem na wolnych, falujące obroty. W jednej regeneracja parownika załatwiła sprawę a w drugiej zabawy było sporo żeby doprowadzić do porządku a i tak nie jest to jeszcze to co być powinno. Miałem też w Lagunie I oraz  Astrze F combi takie instalacje i w tych przypadkach też okazało się niestety, że nie były one "bezobsługowe". 

 

Radził bym zastanowić się czy faktycznie zakładanie starego typu instalacji będzie faktycznie dobrym rozwiązaniem. 

Pozdrawiam

[yasiaq]

Sytuacja częściowo się wyjaśniła. Przyczyną wysokiego spalania okazał się stojący na maxa opóźniony kąt wyprzedzenia zapłonu . Wykryli to Panowie z JHM z Energetycznej jako 5ty odwiedzony przeze mnie zakład , wcześniejsi specjaliści nie byli w stanie zdiagnozować tej usterki ale niestety wymiana czujnika stukowego i tutaj nie przyniosła niestety poprawy..Tymczasem rozpocząłem 3ci lub 4ty miesiąc naprawy od momentu wykrycia usterki a w samym JHM ie zacząłem już 2gi miesiąc..W międzyczasie kupiłem sobie porządny rower no i spodnie które wcześniej nosiłem bez paska teraz mi spadają więc są jakieś  plusy (nie)posiadania hondy..

Sytuacja częściowo się wyjaśniła. Przyczyną wysokiego spalania okazał się stojący na maxa opóźniony kąt wyprzedzenia zapłonu . Wykryli to Panowie z JHM z Energetycznej jako 5ty odwiedzony przeze mnie zakład , wcześniejsi specjaliści nie byli w stanie zdiagnozować tej usterki ale niestety wymiana czujnika stukowego i tutaj nie przyniosła niestety poprawy..Tymczasem rozpocząłem 3ci lub 4ty miesiąc naprawy od momentu wykrycia usterki a w samym JHM ie zacząłem już 2gi miesiąc..W międzyczasie kupiłem sobie porządny rower no i spodnie które wcześniej nosiłem bez paska teraz mi spadają więc są jakieś  plusy (nie)posiadania hondy..

aha żeby uprzedzić ewentualne domysły czujnik OEM Nowy ze sklepu z fakturą..bo Honda nie lubi podróbek..

[cason]

ale teraz widzę że dobrze zrobiłem że nie założyłem, bo ja potrzebuję mieć sprawny samochód o każdej porze dnia i nocy bez względu na cenę o jaką jest droższe pb od lpg, ja osobiście bym Ci radził nie zakładać instalacji 2 gen bo że temu Twojemu koledze nic sie nie psuje i auto jeździ bezawyjnie i malo pali to jest wszystko do czasu, zresztą mało kto ma na tyle odwagi zeeby przyznac sie do swojej porażki np. takiej że: kupiło sie auto które jest złomem albo że założyło się instalacje lpg przy której auto wiecznie się psuje, zresztą spytaj na forum kogokolwiek kto ma taka instalacje jak Ty to nikt nie przyzna się że cokolwiek mu się zepsuło, wszyscy tylko chwalą sie ile kasy zaoszczędzili na lpg i co za te pieniadze bedą mogli sobie kupić, nikt nie ma odwagi przyznać się do tego że kiedykolwiek miał jakieś problemy przez lpg.

12 lat mam w accordzie gaz 2 generacji, przejechane na nim osobiście 260 tysięcy. Przez ten okres wymieniłem jedynie 5 razy filtr gazu za 3 zł sztuka. Jeździ i dalej będzie jeździł bez zająknięcia tak jak piszesz o każdej porze dnia i nocy, a i mìło sie tankuje do pełna za 80zł. Najgorzej jest jak się montuje instalacje u mietka w stodole to potem wychodzi ze silnik się dławi, gaśnie czy prycha i odechciewa się jeździć. Wystarczy raz a dobrze założyć i jest na lata.

Użytkownik cason edytował ten post 19:59, 19.10.2017

[Maxell]

12 lat mam w accordzie gaz 2 generacji, przejechane na nim osobiście 260 tysięcy.

żaden parownik nie wytrzymał by tylu lat i takiego przebiegu

[cason]

Fakt, bym zapomniał, nowa membrana + gumy 50zł. Tylko to są żadne koszta, biorąc pod uwagę przebieg i zaoszczędzone pieniądze.

[NEO NFS]

żaden parownik nie wytrzymał by tylu lat i takiego przebiegu

żaden parownik nie wytrzymał by tylu lat i takiego przebiegu

No to jesteś w głębokim błędzie!!
W Nissanie miałem 2gwn Lpg dokładnie instalacja włoska Bigas( SNS- o ile pamietam) auto przejechało bez problemów na instalce 240 tyś km, jedynie po 198tyś musiałem wymienić mapsensor. Którego notabene się naszukałem w bo już Bigas go nie produkował. Oczywiście butle gazu wraz z WZW dla bezpieczeństwa. Ani parownik i wtryski nie odmówiły posłuszeństwa i.t.d. Jedyne co to w zimę była już odczuwalna sztywność membranowa parownika przy przełączaniu na 1 bo innej sekwencji tam nie było! I gdyby nie to że koleś któremu sprzedałem Nismo po 3 miesiącach nie skasował wozu pewnie by jeszcze latała instalka.
Pzd.
P.s. Z informacji instalatora te parowniki robiły bez problemowo do 180/200. Potem zrobili liche wtryski i zaczęły się masowe wycofywania z tej instalacji. Szkopoł polegał na tym ze żadne inne nie można było wsadzić ze względu na specyficzna prace cewki( inny zakres Omowy)

Użytkownik NEO NFS edytował ten post 09:20, 20.10.2017