[exyte]

Hej.

 

Poszukałem - nie znalazłem, stąd nowy temat.

 

Wsiadam dzisiaj w auto, bo wizycie na basenie (czytaj: było jeżdżone dzisiaj, bez problemów). I pierwsze co zwróciło moją uwagę - to inny dźwięk silnika, taki brzęczący bardziej, jak by pod pasek klinowy ktoś podpiął jakieś dodatkowe urządzenie. Druga rzecz, która zwróciła uwagę - świecąca się dioda akumulatora, czyli "brak ładowania" jeśli dobrze rozumuję.

 

Przejechałem 25km spowrotem do domu, ze światłami i wszystkim (no, w połowie drogi wymyśliłem, że zgaszę światła, wyłączę wentylację etc.). Zajechałem pod dom, zgasiłem auto, zapaliłem (brawo akumulator chyba). 

 

Pytanie - padł alternator? Mam miernik - jak to sprawdzić?

 

Pozdriawiam

 

[Łapa6]

Odpalasz auto i używając miernika sprawdzasz napięcie na klemach akumulatora. Na wolnych obrotach powinno być coś około 14v. Skoro świeci kontrolka to możliwe, że w ogóle nie ma tam żadnego napięcia albo jest tak niskie, że aż za niskie:P

Ten dodatkowy dźwięk to może właśnie coś w alternatorze się wysypało. Gdyby się okazało, że ładowania brak to wszystko by do siebie pasowało.

[exyte]

Bez zapalonego silnika - 13,28V, z zapalonym 14,38V. 

 

Dziwny dźwięk nadal jest, kontrolka aku nadal świeci się.

[Łapa6]

Ładowanie ok. Sprawdź błędy, żeby dowiedzieć się skąd w takim razie ta kontrolka.

Sprawdzałeś bez zapalonego silnika po dłuższym postoju czy bezpośrednio po zgaszeniu auta? Bo tak to napięcie własnie wygląda. Napięcie akumulatora przy zgaszonym silniku trzeba sprawdzić po dłuższym postoju bo inaczej to akumulator pokazuje wyżej bo niedawno był ładowany alternatorem.Trzeba poczekać aż się ustabilizuje. 

Co do tego hałasu, musisz zdjąć pasek i wtedy posłuchać jaki dźwięk wydaje, żeby wykluczyć/potwierdzić osprzęt.

[exyte]

Auto u mechanika, sprawdził ładowanie 11,08V czyli nie ładuje czyli, że niby alternator oraz, że mój miernik jest do śmieci. Znalazłem jeden (słownie jeden) filmik na YT, który traktuje w temacie dziwnego dźwięku alternatora i na ile mogę to porównać z YT i głośników laptopa, to będzie to. Jutro będę mieć wymieniony alternator na regenerowany z gwarancją 480pln, odbiorę auto i dam znać dla potomności co wyszło i czy to było to.

[exyte]

To był alternator. Wstawiony regenerowany, dźwięki dziwne ustały, ikona ładowania nie świeci się.

[domino.pl]

 

ten filmik?

Użytkownik domino.pl edytował ten post 14:28, 14.08.2017

[lukasrz]

Miałem to samo kilka dni temu. Całkowity koszt naprawy z demontażem i montażem alternatora to 250zł. Zamontowano nowy mostek prostowniczy, alternator i uzwojenia były sprawne. Winowajcą był mostek prostowniczy w alternatorze.

Użytkownik lukasrz edytował ten post 13:08, 16.08.2017