[Pudelski7]

Witam 

 

Honda podczas jazdy nagle zgasła, niestety nie mogę zlokalizować co to może być. Check wyrzucił jakiś błąd. co to takiego. 

Dodam że podczas nagrywania filmu wypięty był aparat zapłonowy. 

 

Pilnie potrzebuję pomocy. 

 

 

[przemkowal]

Błąd nr 15

http://www.accordklu...ła-utrata-mocy/

 

Cewka lub moduł umarła.

[Pudelski7]

Cewka raczej nie bo podmienialem aparat zaplonowy. W ktorym miejscu umiejscowiony jest modul zaplonowy?

[przemkowal]

W aparacie.

Więc to też nie on.

 

Podepnij aparat i zrób diagnostykę jeszcze raz.

[Pudelski7]

Zrobiłem raz jeszcze diagnostykę, brak błędów, napięcie na aparat jest podawane wiec od tej strony jest ok. albo czujnik położenia wału albo komputer. co o tym myślicie??

[przemkowal]

Jeśli wymieniałeś aparat na sprawny to zostaje pytanie - sprawdzałeś bezpieczniki?

Pompę paliwa słychać? Próbowałeś odpalać od razu na gazie?

 

W temacie napisałeś brak iskry - jak to sprawdziłeś?

[Pudelski7]

Temat wygląda dość kiepsko, sprawdzone przekaźniki, podmieniony komputer, aparat zapłonowy, w miare moich możliwość przegladnięta wiązka, ogólnie wcześniejszy właściciel w instalacji zrobił meksyk montując akcesoryjny imobilajzer, może tutaj leżeć problem ale cały system jest na jednym przekaźniku a on wydaje mi się że działa sprawnie bo załącza rozrusznik i pompę paliwa. 

prąd do aparatu zapłonowego też dochodzi. 

 

Pasek nie przeskoczył wszystko jest na znakach, na pytanie jak sprawdzałem iskrę nie odpowiem bo to pytanie obraża moje umiejętności. 

Ogólnie jest kiepsko bo komputer nie wywala żadnych błędów, wcześniejszy błąd był powodem wypięcia aparatu podczas robienia diagnostyki.

 

Jednym słowem wszystko wygląda na sprawne a auto nie odpala, wyląduje chyba u profesjonalnego elektryka tylko muszę go z grubsza poskładać.  

 

Plus jest taki że jak już mam go wybebeszonego to skontroluję zawory bo miałem to sprawdzić a nie mogłem się za to zabrać. 

[slawex9]

Temat wygląda dość kiepsko, sprawdzone przekaźniki, podmieniony komputer, aparat zapłonowy, w miare moich możliwość przegladnięta wiązka, ogólnie wcześniejszy właściciel w instalacji zrobił meksyk montując akcesoryjny imobilajzer, może tutaj leżeć problem ale cały system jest na jednym przekaźniku a on wydaje mi się że działa sprawnie bo załącza rozrusznik i pompę paliwa. 

prąd do aparatu zapłonowego też dochodzi. 

 

Pasek nie przeskoczył wszystko jest na znakach, na pytanie jak sprawdzałem iskrę nie odpowiem bo to pytanie obraża moje umiejętności. 

Ogólnie jest kiepsko bo komputer nie wywala żadnych błędów, wcześniejszy błąd był powodem wypięcia aparatu podczas robienia diagnostyki.

 

Jednym słowem wszystko wygląda na sprawne a auto nie odpala, wyląduje chyba u profesjonalnego elektryka tylko muszę go z grubsza poskładać.  

 

Plus jest taki że jak już mam go wybebeszonego to skontroluję zawory bo miałem to sprawdzić a nie mogłem się za to zabrać. 

 

Pytanie pewnie nie miało na celu obrażenia Twoich umiejętności. Wiele osób na forum pisze że sprawdzało iskrę a faktycznie nie potrafią tego zrobić. Dlatego lepiej jest profilaktycznie zapytać tym bardziej że nie każdy każdego tu zna

Pytanie może być o szczegóły czyli czy iskra jest, czy jest wystarczająco "dobra" oraz czy występuje w odpowiednim momencie. Samo przyłożenie do masy powie Ci tylko czy świeca przekazuje iskrę do komory spalania ale nic więcej. Zakładając że sam rozrusznik kręci można wykluczyć brak masy. 

Jeśli podmieniałeś aparat na sprawny, po przekręceniu kluczyka masz napięcie na pompie, i aparacie to raczej może to nie być immo bo ono powinno odciąć całkowicie dostęp napięcia do aparatu. Patrzyłeś może na bolce w kopułce i oraz palec w jakim są stanie i czy może w tym nie tkwi problem (jeśli przekładałeś aparat wraz z tym to można wstępnie wykluczyć). 

A i przekaźnik o którym piszesz z immo nie powinien mieć nic wspólnego z rozrusznikiem. Rozrusznik przy odciętym immo normalnie może kręcić. Immo powinno realizować odcięcie prądu do iskry i paliwa a nie do rozrusznika. 

Jeśli wszystko jest tak jak opisujesz to między podanym napięciem a świecą masz tylko cewkę, moduł, kopułkę, palec, przewody WN a na końcu świece. I musisz szukać problemu w tym przedziale. Po co szukać w instalacji skoro tam gdzie powinno dochodzić napięcie, tam jest a nie jest przekazywane dalej. 

Osobiście uważam że podmianka aparatu była na jakiś trefny. A i czy sprawdziłeś każdą świece pod kątem iskry? 

[przemkowal]

Jaką masz instalację LPG? Sekwencja? Sprawdzałeś czy wtryski podają paliwo?

 

Co do iskry, to pytałem bo dużo ludzi sprawdza przykładając świecę do masy. A to w przypadku uwalonego modułu lub cewki nie zawsze działa, bo iskrę pokazuję.

Zakładając że aparat podmieniałeś sprawny to można wyeliminować.

 

Był też przypadek, że świece nie działały i stało się to nagle, ale jeśli masz iskrę to powinno załapać.

[Pudelski7]

Witam

 

Sorry że dopiero teraz uzupełniam, Po niemal że 2 tygodniach walki zrobiłem samochód. 

Okazało się że coś nie tak było w głównym przekaźniku (powstały zimne luty, przelutowanie pomogło). Powiem tylko że któryś z naszych już tam był), Wyleciał też akcesoryjny dedykowany Imobilaizer bo strasnie mnie wkur...., no i wywaliłem cała plontaninę kabli w którą wcześniejszy właściciel wyposażył moja małą i zastąpiłem je nowymi porządnie zrobionymi wiązkami. 

Z pomocą przyszedł mi mój dobry przyjaciel który jest magikiem jeśli chodzi o elektronikę. 

Przy okazji zmieniłem Palec i kopułkę. 

 

 

 

Pytanie pewnie nie miało na celu obrażenia Twoich umiejętności. Wiele osób na forum pisze że sprawdzało iskrę a faktycznie nie potrafią tego zrobić. Dlatego lepiej jest profilaktycznie zapytać tym bardziej że nie każdy każdego tu zna 

Wiem że lepiej zapytać, sorry z mojej strony, pisząc tamtego posta byłem strasznie podirytowany cała ta awarią. 

 

Temat do zamknięcia. 

Użytkownik Pudelski7 edytował ten post 09:32, 30.08.2017