Siema
Mam problem z moim accordem (VI 1,8 2000r.). Pali dość sporo oleju około 1l/1000km. Czasem więcej, czasem mniej. Jak jeżdżę po mieście spalanie jest małe ale jak przejadę się trochę dalej około 300-400km to poziom oleju potrafi spaść z maxa prawie do minimum. Nie pałuje go wcale mocno, 120-140km/h około 4tys obrotów. Wycieków żadnych nie zauważyłem pod silnikiem. Wymieniałem ostatnio zawory, rozrząd, pompę wody paski itd. Przy okazji wymieniłem filtry i olej (10w40 Mobil 1) taki był zalany jak go kupiłem więc lałem dalej ten sam. Jak odbierałem samochód od mechanika powiedzieli mi, że prawdopodobnie vtec się nie załącza. Szczerze mówiąc wydaje mi się, że od czasu gdy go kupiłem mógł trochę stracić mocy albo się przyzwyczaiłem już. Czasami zapala się check engine podczas jazdy ale nie odkryłem jeszcze co jest tego przyczyną. Na dniach wybieram się do mechanika i podepnę pod komputer. Jeżdżę dość sporo i zaczyna mnie już denerwować ciągłe kontrolowanie oleju i dolewanie go. Domyślam się, że winne są pierścienie. Pytanie czy wymieniać pierścienie czy dolewać olej. Może zmienić olej na inny? Jaki może być zbliżony koszt wymiany pierścieni i czy warto w ogóle inwestować.
Pozdrawiam 
