[erwinrommel44]

Ok. Zrobie foty jak tylko będe miał i chwile i wrzuce tu. Włąśnie odnośnie lakierni. Gorzej jest chyba znaleźć dobrą lakiernie z fachowcami niż dobrego mechanika.

[tarjei86]

Ok. Zrobie foty jak tylko będe miał i chwile i wrzuce tu. Włąśnie odnośnie lakierni. Gorzej jest chyba znaleźć dobrą lakiernie z fachowcami niż dobrego mechanika.

To chyba jest największym problem niestety

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

[pawel84]

Tak się składa że obecnie pracuje w branży lakierniczej w UK. I Mogę powiedzieć tyle że to co tutaj uważamy za złe lakierowanie w Pl każdy by się zachwycał. 

I co ciekawe lakieruje kilku polaków co w Pl mieli swoje zakłady i nie mogli się utrzymać. Dlatego większość dobrych fachowców z różnych branż jest za granicą.

Jak coś jest dobrze zrobione,to moim zdaniem będzie lepiej niż fabryka,bo niestety honda strasznie oszczędzała na lakierze i jest go baardzo mało na karoserii .

[erwinrommel44]

Tak się składa że obecnie pracuje w branży lakierniczej w UK. I Mogę powiedzieć tyle że to co tutaj uważamy za złe lakierowanie w Pl każdy by się zachwycał. 

I co ciekawe lakieruje kilku polaków co w Pl mieli swoje zakłady i nie mogli się utrzymać. Dlatego większość dobrych fachowców z różnych branż jest za granicą.

Jak coś jest dobrze zrobione,to moim zdaniem będzie lepiej niż fabryka,bo niestety honda strasznie oszczędzała na lakierze i jest go baardzo mało na karoserii 

Właśnie jakiś czas temu to zauważyłę. Wasrwta jest tak cieniutka, cieńsza niż kałuża przed deszczem. W moim stary oplu to lakier był orygianlnie tak grubo walnięty na PRAWDZIWEJ ocynkowanej blasze że chyba tylko gwoździem na siłe go przerysować. Tak to nic mu nie było. Nie żebym narzekał na samą Honde bo to świetny samochó według mnie (inaczej bym się tutaj nie znalazł) , ale blacharsko/lakierniczo to niczym ścianka od puszki po Coca Coli.

[Sacrum]

Puszka coli nie rdzewieje 😂

Wysłane z Tapatalk

[pawel84]

No niestety tak jest. Jak u nas w firmie polerują nowe hondy,to naprawdę trzeba robić z wielkim wyczuciem ,bo chwila nieuwagi i lakier przetarty.

[erwinrommel44]

Puszka coli nie rdzewieje

Wysłane z Tapatalk

Hahaha,racja Ale tylko chyba tu się kończy róznica

[ksiadzrobak]

Panowie jaki środek stosujecie na zabezpieczenia nadkoli? Chciałem przed zimą zabezpieczyć ale ciężko się zdecydować. Macie jakieś sprawdzone środki które przetrwają zimę?

[jachu1111]

Guma na pędzel z bolla i na t środek ochrony karoserii z bolla

[pawel84]

Tylko pod tym bolem ,to aż chrupać będzie ruda . Trzeba to zaimpregnować środkiem reagującym z rdzą np. Brunox (ja używam) na to podkład epoxydowy i wtedy jakieś tam gumy ,baranki ,jak kto woli. Chociaż powinno się dać jeszcze podkład akrylowy,ale ja akurat tym razem nie stosowałem.

[rafiii]

Trzeba to zaimpregnować środkiem reagującym z rdzą np. Brunox (ja używam) na to podkład epoxydowy.

Osobiście uważam , że brunox jest przereklamowanym środkiem, tworzy on zamknięta powłokę i jeśli dasz na to podkład epoxydowy , to nie wejdzie on w reakcję z blachą. Stosowałem go przy konserwacji podwozia w poprzednim aucie i szybko korozją wracała. Osobiście mogę polecić bardzo skuteczny środek jakim jest koroplex L237.

[bono]

Hahaha,racja Ale tylko chyba tu się kończy róznica

Uderz do mnie na PW, dam namiar na ogarnietego lakiernika w Szczecinie, ktory zrobi nadkola za 1/3 twojej ceny wyjsciowej. Własnie odebrałem od niego swoją trumnę i mam zrobione i wyspawane obydwie strony na amen. Mam nadzieje, na kilka nast.lat spokoju.

Użytkownik bono edytował ten post 23:05, 29.09.2017

[pawel84]

Ja robiłem brunoxem crx-a 14 lat temu ( Też ranty nadkoli) i w tym roku accorda. Na  crx po 14 latach nic nie wyłazi. Fakt że zimą nigdy nie jest używany,ale mimo wszystko daje radę.

Zgodzę się też że pewnie są lepsze środki,ale podaję tylko to co mam sprawdzone,bo szkoda mi czasu na eksperymenty.

Możliwe też jest że brunox jak każda marka jest dobry po wejściu na dany rynek,a pózniej to już nic nie warte.

[ksiadzrobak]

Potrzebuje środka jako dodatkowe zabezpieczenie na lakier. Nie mam zadnej rdzy, nalotow itp. Poprostu profilaktycznie chcę nałożyć na polakierowane nadkola. Bardziej jako zabezpieczenie np. przed obiciem lakieru, solą (podczas zimy).

[AGENT]

Moim zdaniem pomiedzy nadkolami plastikowymi a rantami nadkola zbiera sie woda i dlatego tak tam rdzewieja...czy probowal ktos z was tam uszczelnic jakims uszczelniaczem elastycznym? jestem w trakcie robienia u siebie tych nadkoli i zastanawiam sie czy nie uszczelnic tam jakims kitem samochodowym czy cos...