[mlodyolek]

"Na dokładkę powiem, że prędkościomierz musi być w kilometrach także, zegary również musisz założyć z EU"
UK ma dwie wartości na tarczy więc km/h są

ale liczy w milach i główna skala jest też w milach. To nie przechodzi podczas przeglądu. Musi liczyć w km i główna skala również musi być w km

[kacper-l]

Chciałbym jeszcze wtrącić sprawę lusterek.

Mianowicie, skoro fotel zostaje po"złej stronie" to i lusterek nie ma sensu przekładać, bo obecne są zaprojektowane właśnie na takie rozwiązanie.

Jak zamienisz je na te z europejskie to będzie ciężko albo i nawet niemożliwe będzie ich ustawienie żebyś widział prawidłowo siedząc po prawej stronie.

[mlodyolek]

Słuszna uwaga

[milkes]

Wlasnie zarejestrowalem auto z Irlandii bez wymiany lusterek, tylko przednie lampy nowe I tylne w klape trzeba zmienic. Generalnie robie "angolem" teraz po 1000km tygodniowo(wiekszosc to eska) I nie mam z tym wiekszego problemu, poza wyprzedzaniem wysokich pojazdow zaslaniajacych cala droge. Ale wiem kiedy widze I moge wyprzedzac. Po krotce - wole miec normalna kierownice, ale nie ma tez co przezywac. Jakbym nigdy nie jezdzil anglikiem to bym w zyciu tego nie robil. Ja swoj sciagnalem na mienie przesiedlencze, wiec te 400zl mniej kosztow. Jako ze mam type s to za pare lat sprzedam go predzej na czesci, gdzie bodykit od type s bedzie wart wiecej niz sam anglik. Lipa, napisalem Ci priv.