[podlez]

Dokładnie. W Niemcy może to się sprawdza, ale nie w hondzie. Moje duże przednie tuleje zaczęły się poddawać przy 400tys. Wymieniłem wszystkie przednie na OEM mimo że pozostałe jeszcze mogłyby posłużyć. Wiem że na 200tys mam spokój. Brat w Concerto założył zamienniki na tylnych wahacza. 6miesiecy i padają. Jak ktoś planuje wymieniać tuleje i posiadać auto kilka lat i nie ma zaplecza by robić to samemu to tylko OEM

[Wlodar]

W hondzie nie ma producenta tulei czy sworzni ,który pod swoją marką sprzedaje oddzielnie części na wolnym rynku.
Może tak być w VAGach i reszcie niemcowni gdzie taki Lemforder daje na pierwszy montaż ale również sprzedaje indywidualnie ..i tam też takie rzeczy słyszałem o słabszej jakości...a pewnie ten mechanik zna to z autopsii

[rafisz]

na koniec chyba jedno ważne pytanie - po co kupować jakiegoś lemfordera, febi czy jakiegoś innego "niemca" skoro oryginał jest tylko o 10 zł droższy? (mowa o tulei z tematu niniejszego wątku)

ja prywatnie hondami jeżdżę od 2003 roku, przerobiłem już mnóstwo różnych części i do jednego wniosku doszedłem - do hondy nie ma zamienników które są porównywalne jakością z oryginałem, zamienniki nie wytrzymują nawet połowy tego co ori...

europejscy producenci w większości przypadków nie produkują części do hondy (chodzi mi tutaj o elementy zawieszenia) a jeżeli maja coś w swojej ofercie to są to produkty z krainy znanej z ryżu (co pisał tu już kolega z haparts)

kiedyś w crx zrobiłem tył na zamiennikach uznanych producentów, po 20 kkm wszystkie tuleje były do wymiany, w gorszym stanie niz te oryginalne które wymontowałem i które miały 13lat,  w idealnym stanie były tylko 2 które nie występowały w zamienniku i kupiłem ori, nawet nie wiecie ile %^@#% wtedy poleciało, ale wtedy byłem początkujący hondziarz, teraz wolę dobrą używkę ale oryginalną niż nowy "niemiecki" ryż ...

Użytkownik rafisz edytował ten post 20:10, 30.12.2018

[gkill]

Pisząc o mechanikach miałem na myśli tych którzy jeżdżą hondą głównie je naprawiają. Są tacy na civic forum.

[wolfmat]

Czy ktoś wie czym się różnią tuleje dolnego wachacza sedan tourer , wiem ze dwie maja inne numery . Pytam ponieważ czeka mnie wymiana miałem już założone używane wahacze i nie wiem od jakiej wersji nadwozia .

[pawlik118]

Te duże mają inny kształt gumy.

[wolfmat]

Ale jak mam wachacz od tourer to tluleja od sedana wymiarem będzie pasować i odwrotnie . O to mi chodzi najbardziej

[pawlik118]

Wymiary są takie same.

[Edson]

Tak samo w dieslu jest inny nr, a wymiary te same..

[wolfmat]

Ok , wiec kupię takie jak powinny być do sedana , na Allegro OEM 236 zł strona . Nie będę ryzykował .

[Ślepak]

http://www.accordklu...rera-do-sedana/

 

Wszystko już było  

[firefighter maro]

Lekko rozerwana tuleja dolnego wahacza z przodu ta jedna z 3 osadzonych w wahaczu. Przebieg auta 210 tys. km, od poczatku prawdopodobnie nic nie robione. Zakup tuleji zdecydowanie HAPARTS tylko moja wątpliwość czy wymieniać wszystkie 3 i z obu stron samochodu? Połączyć to rowniez z wymiana sworznia dolnego zwrotnicy ktory lubi wypadac?

[Ślepak]

Uszkodzoną masz pewnie tą dużą tuleje poziomą, która się rozrywa, ważne żeby była OEM jak i prawidłowy montaż( link powyżej). 

Żeby ją wymienić wahacz i tak trzeba go zdemontować, ja bym wymieniał wszystko + sworzeń, jedna robota, raz zapłacone i z głowy.

 

http://www.accordklu...wybrać-ankieta/

 

 

 

 

Gdy stwierdzisz czy mechanik że reszta gum dobra to zostaw, tylko potem albo zrobisz albo pięć tysięcy, lub 30tysięcy i znów zapłacisz za tą somą robotę. Kto co lubi.

Wolę zasadę, raz a dobrze i zapomnieć o temacie, niż robota na raty. 

[gkill]

W moim 20 letnim civicu wymieniłem tylko te opisywane wyżej tuleje i nie żałuję bo pozostałe mimo wieku są ok a jeżdżą często po lesie wzdłuż pstrągowych rzek. W accordzie też wymienię tylko te najbardziej obciążone wiadomo które.

[Ślepak]

U mnie tylko duża poziome i na "siłę" to od amortyzatora, tylna była cała, ale poszła "przy okazji"