Hej,
Ostatnio byłem na myjni swoją Hanią i to co zobaczyłem po jej umyciu trochę mnie zmartwiło. Znalazłem 3 miejsca z ubytkiem lakieru, dwa na masce jeden na błotniku. W związku z tym nasuwa mi się kilka pytać:
1. Co mogło spowodować te ubytki - macie jakieś pomysły ?
2. Czy da się te małe "kratery" jakoś uzupełnić bez malowania całych elementów ?
3. Czy powinienem jakoś zabezpieczyć te miejsca za nim zdecyduje się na malowanie elementów bądź też uzupełnienie ubytków w lakierze ? (w Sierpniu wybieram się do Chorwacji autem i zastanawiam się czy tamtejsze warunki klimatyczne mogą negatywnie wpłynąć na uszkodzone elementy)
Z góry dziękuję za uwagi i sugestie!
Użytkownik lemodest edytował ten post 19:44, 06.07.2017