Panowie nie mam już sił jakiś czas temu zaczęła podnosić mi się temp wody , okazało się że termostat , wymieniłem. Wczoraj wracam z pracy stanąłem pod domem patrze a wskazówka leci do góry 
( , otwieram maskę wentylatory nie chodzą *cenzura*....... drzwiami i poszedłem.( od wymiany termostatu przejechałem około 600 km) PO kilku godzinach wracam zaglądam i wniosek :
Do chłodnicy dolałem jakieś 600 ml płynu
W zbiorniczku wyrównawczym po wymianie termostatu zostawiłem na mim wczoraj było już lekko ponad max czyli doszło jakieś 400 ml .
Co się może dziać
Zapowietrzona a może uszczelkę Pod Głowica trafiło ?
Ciśnienie na cylindrach sprawdzałem ok 12 bar na wszystkich
Płyn w zbiorniczku wyrównawczym czysty , z rury nie dymi , majonezu nie ma
Proszę o pomoc jest to moja 7 Honda i nigdy nie miałem problemu z temp. wody
.png)
nie są to kamienie ale są twardsze niż na zimnym silniku 
srednio 1/2 dziala jak trzeb. twarde to znaczy kamienie a nie lekko twarde standardowo. Na ppstoju bys musial go nagrzac i przegazowac porzadnie wedys prawdzic wezw i twardosc zanim temp bedzie taka ze i tak wywali. 
