[ICI]

Nie tyle zabrudzony, co ma uszkodzoną "płytkę" przy szczotce komutatora silnika. Miałem to samo: chciał, a nie mógł poruszyć. A im więcej razy próbowałem przełączyć zamkiem, tym bardziej płytka się grzała i i było coraz gorzej.
Płytka do usunięcia i będzie jak nowy. (pamiętaj że trzeba zewrzeć styki po płytce).

[ICI]

U mnie plastikowa obudowa napędu była skręcana na wkręty. Rozbierało się to bez problemu.
Z silniczkiem trzeba się delikatnie pomocować: odginać zaczepy tylnego dekielka i zdejmować tak, żeby nie uszkodzić szczotek.

Zabezpieczenie...?
Według wszelkich prawideł elektryki powinno jakieś być.
Ale ja to olałem, już z pół roku jeżdżę bez problemu na 3 przerobionych siłownikach.
Jest gdzieś bezpiecznik główny, tak że niby nic nie powinno się stać przy zwarciu. Przy przeciążeniu - płytka.
Ta płytka podejrzewam jest patentem anty-zabawowym, żeby dzieci nie bawiły się pilotem.
Przy normalnym użytkowaniu nie jest niezbędna.

[Mniwoj]

Ja jedynie oczyściłem wszystkie styki, nie wyjmowałem tej płytki i już od ponad miesiąca wszystko jest w jak najlepszym porządku. A co do obudowy silniczka, to biały plastik był sklejony w trzech miejscach. Puściło przy użyciu noża. Samą blaszaną obudowę silniczka, to musiałem metalowym szpikulcem odgiąć takie blaszane zagięcia. Jakoś dałem radę.

[marlubin]

Mam ten sam problem, poruszany w temacie: http://www.accordklu...pic.php?t=11322
Niestety czyszczenie nie pomogło i silniczek do najprawdopodobniej do wymiany.
Pytanko moje jest takie, można gdzieś dokupić taki silniczek poza ASO? gdzie? silniczek wygląda jak do zabawek - autek elektrycznych więc powinno się go gdzieś dokupić?

Kiedyś na forum widziałem wklejoną specyfikację takiego silniczka z dokładnym opisem ale nie mogę teraz jej odszukać, jak ktoś ma coś takiego lub znajdzie przypadkiem na forum to proszę o wklejenie

[Mniwoj]

Ja z mojego silniczka odczytałem:
Oznaczenie silniczka VD273x18 MABUCHI MOTOR MADE IN Vietnam

Wymiary takie jak http://www.mabuchi-m...T_ID=fc_280pcsc FC-280PC/SC tylko ośka ma nie 11.45 a 21 mm długości.

Dokładnie takiego samego nie znalazłem nigdzie, pewnie produkowany specjalnie dla Hondy.

A oprócz czyszczenia... Był jeszcze temat o usunięciu płytki pełniącej rolę bezpiecznika polimerowego, która znajduje się wewnątrz silniczka. Skoro czyszczenie nie pomogło, to teraz należy się zastanowić nad tą płytką.

Nie pamiętam, gdzie na forum była ta informacja, ale jak podasz adres to Ci podeślę tę instrukcję. Zapisałem sobie w Wordzie.

Oryginalny moduł w ASO kosztuje podobno coś koło 400 zł. Naprawdę nie ma za co płacić. Zwłaszcza, że już się do niego dobrałeś i pokonałeś największe opory.

[ICI]

Marlubin, a zajrzyj sobie na poprzednią stronę tego tematu.
Masz wszystko opisane ze zdjęciami, łącznie z podmianą na siłownik uniwersalny. Masz gotowca za friko.
Tyle się chłopie napociłem, żeby to łopatologicznie opisać.....

[marlubin]

Marlubin, a zajrzyj sobie na poprzednią stronę tego tematu.
Masz wszystko opisane ze zdjęciami, łącznie z podmianą na siłownik uniwersalny. Masz gotowca za friko.
Tyle się chłopie napociłem, żeby to łopatologicznie opisać.....

Zrobiłeś dobrą robotę ale tak jak ktoś wcześniej pisał z przednimi drzwiami jest gorsza sprawa bo siłownik jest zespolony z zamkiem ... da się to oczywiście obejść, ale o obecną chwilę pierwsze uruchomienie silniczka działa wiec zamyka i otwiera, chyba że za szybko chcę go uruchomić drugi raz .... Także póki nie jestem zmuszony do instalowania rozwiązań prowizorycznych (choć podobno prowizorki najlepiej i najdłużej działają) to chcę tego uniknąć i poszukać gdzieś takiego silniczka.

[ICI]

Generalnie z moich doświadczeń wynika że:
podmiana samego silniczka na inny podobny (np.Marea, Bravo), powoduje utratę samo-powrotu cięgna do pozycji środkowej i blokadę klamki zamka,
silniczek o ile nie ma spalonego uzwojenia, z reguły daje się naprawić metodą usunięcia "płytki" ze szczotkotrzymacza (zdjęcia),
w tylnych drzwiach można łatwo zastosować retrofit - uniwersalny siłownik w niskiej cenie (10 zł), wymaga skrócenia cięgna - trwała przeróbka,
w przednich drzwiach wskazany jest oryginalny siłownik (np wyjęty z tylnych drzwi), ale można też próbować wstawić retrofit, możliwe choć ciasno,
w innych przypadkach stracony czas, niepewny efekt i trudności montażu, podważa sens naprawy na rzecz wymiany na nowe sprawne urządzenie.

Ale Trenuj, Życzę Powodzenia

[Mniwoj]

Ja go czyściłem suchą szmatką i pędzelkiem. Nie używałem rozpuszczalnika. Niczym go też później nie smarowałem. Działa już dwa miesiące bez zarzutu.

[ICI]

Ja myłem jeden ropą, drugi benzyną i na czyściutko (akurat była pod ręką) smarowałem wazeliną (apteka), ale może być towot (b.gęsty można rozrobić z kroplą oleju) - to do przekładni, ośkę silnika oliwiłem (ol.silnikowy).
Siłownik działa sporadycznie i do tego impulsowo.
Dlatego rodzaj smaru nie ma tu specjalnego znaczenia, byle nie ściekał w lecie i nie zamarzał zimą.
Grunt to żebyś nie utracił "samo-powrotu" siłownika, bo zablokuje klamkę zamka. Za to odpowiada ruchoma poosiowo oś silnika.

W sumie nigdzie indziej nie widziałem takiego patentu, żeby przekładnia ślimakowa z definicji samohamowna dawała się napędzać od tyłu (od zamka).
Załatwia to poosiowy luz ośki silnika. Dlatego jest ważny!

[michal750]

Ja rowniez naprawilem silownik
Nie wyjmowalem plytki. Pomoglo czyszczenie i przesmarowanie.
Kolego ICI wielkie dzieki za pomoc

[ICI]

Cieszę się, że pomogło.

[klosz007]

Ze swoich doświadczeń z siłownikiem tylnych drzwi dodam, że po lifcie zmienili model siłownika i nie jest rozbieralny (tj. jest sklejony a nie na śrubki). Jednak bez przeszkód pasuje przedliftowy - te same mocowania, złącze (pamiętam tylko, że jakąś uszczelkę trzeba było wyjąc z wtyczki) - kupiłem na Allegro używany z anglika zxa ok. 150zł - działa do dziś. Co ciekawe w ASO siłownik poliftowy (sklejony) jest 2x droższy niż przedliftowy, mimo, ze funkcjonalnie to jest to samo.

Wszystko dotyczy oczywiście aut które nie mają ten siłownik w postaci oddzielnego modułu dokręconego do boku drzwi. Do końca nie rozgryzłem od czego to zależy ale część aut ma siłownik w postaci silniczka zintegrowanego z samym mechanizmem zamka i wtedy inna bajka.