Stawiam na ten czujnik.Oryginalnie była tam podkładka?Tak bez podłączenia.Skoro wszystko było ok wcześniej i uszkodził ten czujnika to jest problem .Ale skoro go uszkodził powinien kupić oryginał.Zwróć uwagę czy tam była wcześniej podkładka.Skoro mechanik to nie ma diagnoskopu?Nie mógł podłączyć nic inaczej bo wtyczki pasują do konkretnego złącza.Dodatkowo przewody mają określona długość i nie da się ich zamienić.Ten czujnik widać po otwarciu maski
.Skoro nic nie wisi to jest ok.
Ile wytrzymało sprzęgło?
On wyjął ten czujnik, chyba zgubił podkładkę ale jej nie widział i zamontował znowu bez podkładki. Czujnik się urwał. Ogarnąłem na szybko czujnik który wyglądał tak samo, też od Accorda bo w ASO był dopiero za 3 dni a ja potrzebowałem samochodu. Może teraz czujnik jest zły albo on dał dla bezpieczeństwa za dużą podkładkę -.-
Najgorsze jest to, że powiedział że nic więcej nie zrobi bo podłączył dobrze i żebym jechał gdzieś żeby mi odczytali te błędy z komputera... Nie miałem nigdy wcześniej z nim problemów ale więcej już go nie odwiedzę po tej akcji. Nie chcę żeby coś jeszcze przy okazji zepsuł.
Zalazłem mechanika polecanego na forum i mam nadzieję, że w miarę szybko to poprawi.
Sprzęgło wytrzymało 230kkm ( o ile przebieg jest prawdziwy) ale już było w tragicznym stanie. My mamy samochód od 135kkm ale mieszkam pod Warszawą i codziennie dojeżdżam do niej. Poprzedni właściciel mieszkał w Warszawie więc sprzęgło nie miało najlżejszego życia.