Witam.
Jestem posiadaczem hondy accord VI , silnik 1,8. Benzyna, gas był ale został zdemontowany z rok temu. Ostatnio po zatankowaniu przejechałem z 2 km , silnik zadławił się raz , drugi, po chwili obroty zaczeły spadać i po chwili zgasł. Od tego momentu nie mogę już auta odpalić. Wymieniłem pompe paliwa ale nie potrzebnie bo sprawdziłem i paliwo dochodzi do wtryskiwaczy (przed wtryskiwaczami poluzowałem taką sróbę i w momencie załączenia się pompy paliwo tryska pod ciśnieniem). Iskra na świecach jest, ale świece są suche... więc jak by wtryskiwacze się nie otwierały. Sprawdziłem miernikiem napięcie na wtryskach to pokazuje 3V, ale takim normalnym miernikiem pewnie napięcia sie nie sprawdzi dokładnie. Ktoś może wie co może być powodem że auto nie odpala ? Dodam że koputer nie wskazuje żadnych błędów - probowalem je zczytać przez kontrolkę od silnika.
Pozdrawiam.
Użytkownik piotr2342 edytował ten post 19:40, 16.05.2017