Pewnie tylko dużo czytam, a to nie zawsze idzie w parze z nauką.
Jeśli odbierasz to co napisałem, robieniem na przekór Tobie, a nie radami, to jest to mój ostatni post do Ciebie.
Bo wiedzy może nie mam ogromnej, ale do głupich też nie należę
Czy ja coś takiego powiedziałem?
Wydaje mi się, że nie czytałeś mojego ostatniego postu (pewnie pisałeś wiadomość, kiedy dodałem swój post i nie zauważyłeś), bo wyjaśniłem w nim w jakim celu stosujemy cleaner.
Natomiast IPA ma za zadanie odtłuścić i zmyć wszystko..
Radzę jednak poczytać o IPA.
Cleaner ma przygotować powierzchnię, ukryć niedoskonałości, pozbyć się resztek z porów w lakierze itd.
Racja cleaner ma przygotować powierzchnię pod aplikację wosku i ukryć część niedoskonałości lakieru, jeśli posiada wypełniacze, bo również są cleanery, które zostawiają typowo jałową powierzchnię. Do ukrywania w znacznym stopniu niedoskonałości (tylko takie mają wyłącznie zadanie) służą glaze/politura, bo głównym zadaniem cleanera jest pozbycie się "wszystkiego" z lakieru, a pobocznym wypełnienie niedoskonałości, chociaż są również i takie cleanery, które robią mega robotę w ukrywaniu doskonałości niczym politury.
Druga część Twojej wypowiedzi dotyczy budżetu. Otóż nie mam określonych ram. Ma być budżetowo ale dobrze. Zakup kosmetyków, nie będzie obciążeniem, ponieważ nie zamówię wszystkiego na raz. Część rzeczy już mam, więc to też odpada. Ale temat jest budżetowy, także nie liczmy, że na pojedynczy kosmetyk będę wydawał kwoty rzędu 60/70zł. Są rzeczy, na które sypnę groszem (jak na przykład wosk) ale są takie, które można kupić za 20zł i spełniają swoja funkcję idealnie
Haha ja na nic nie liczę, spokojnie Budżetowo ale dobrze, dla mnie jak widać jest jak najtaniej w Twoim zestawie, ale to jest moje zdanie, a każdy robi jak uważa.
I tak płynnie przechodzimy do kosmetyków K2, które sobie chwalę i nie tylko ja. Czytałem zarówno inne fora, jak i ten temat wielokrotnie. I preparaty QD, jak i do felg czy piany, zbierają doskonałe recenzje - zarówno w porównaniach jak i opiniach uzytkowników nie powiązanych z marką.
Także czasem nie warto patrzeć przez pryzmat ceny... Drogie nie znaczy dobre
Taki QD od K2 to wydatek 2 dobrych piwek, także polecam żebyś spróbował sam. Widziałem, że jeszcze nie tak dawno sam szukałeś porad co kupić itd. także śmiem twierdzić, że nie masz zbyt dużego doświadczenia z innymi preparatami, poza tymi które ktoś polecił i kupiłeś dla siebie. Tletego gorąco polecam zakup i test. Będziesz miło zaskoczony. No chyba, że jest zbyt tani to nic nie poradzę...
Ufff, całe szczęście, że napisałem poprzedni post zanim Marcin P. dodał swoją wiadomość i wyjaśniłem w nim, że nie jestem osobom która uważa, że co najdroższe to najlepsze. Słusznie przewidziałem, że moja wypowiedź zabrzmi w takim kontekście.
Oczywiście nie tak dawno sam szukałem zestawu i gdybyś uważnie czytał to zauważyłbyś, że to co chciałem zamówić w sierpniu, a to co wreszcie zamówiłem i jak rozbudował się zestaw znacznie się różni.
No i ostatnia kwestia - rękawica. Miałem droższe, tańsze oraz najtańsze z ali. Ta "gąbka" to również nie był zmywak do naczyń. Są także gąbki, identyczne jak rękawice, tyle, że wsadzasz dłoni w środek. Świetnie się tym myje! Jedyna różnica w stosunku do rękawic to własnie otwór na dłoń materiał myjący jest identyczny
Tutaj oczywiście przyznaję rację, bo w pierwszym momencie pomyślałem o zwykłej gąbce, ale słowo gąbka już tak na mnie działa i nic nie poradzę. A nie każdy lubi myć rękawicą.
Podsumowując, tak jak już napisałem wcześniej, nie zamierzam nikomu niczego nakazywać (bo mam wrażenie, że tak zostało to odebrane, być może błędnie ), tylko ze swoją niewielka wiedzą pomagać innym w tej dziedzinie i tego samego oczekuje od innych w innych mniej znanych mi dziedzinach. Wychodzi na to, że zadajesz pytanie lub podajesz zestaw i uważasz, że wszyscy powinni go chwalić i udzielać takich odpowiedzi jakich Ty oczekujesz, co widać bo Twoich wypowiedziach.
Z mojej strony koniec tematu i życzę powodzenie w detailingu!
Użytkownik rudi0018 edytował ten post 17:30, 24.01.2019