Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
VIII

ZEPSUTY REDUKTOR/MEMBRANY, POMOCY

VIII

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 krakersu

krakersu
  • Forumowicz
  • 24 postów
  • Skąd:Łuków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156KM
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:36, 13.04.2017

witam. jestem użytkownikiem instalacji gazowej prins vsi 2.0 w mojej hondzie accord 2.0 z 2011 roku. zrobiłem na niej ledwo 10 tysięcy km, a już mam problem. nie chodzi o samą w sobie instalację, a reklamację. wczoraj w serwisie, w którym ją zakładałem powiedziano mi, że cytuję: skończył mi się reduktor.. zostały zawalone membrany i nadaje się do wymiany chyba parownik, czy reduktor, nie wiem nie bardzo znam się na instalacji gazowej, od tego mam serwis, ale jest to dla mnie podejrzane, ponieważ mówi mi się, że zestaw naprawczy reduktora kosztuje 180zł i dodatkowo 280zł koszt samej części. przyczyną tej wymiany miało niby byc to , że wlałem gaz , który miał w sobie smołę, niby ona zasmaliła moje membrany i nadaje się to teraz do wymiany. pomóżcie bo nie wiem, czy próbują mnie zrobic w ch*** i zarobic na mnie pieniądze, wówczas gdy już w instalację wsadziłem 3400, czy ewentualnie da się tą częsc przeczyścic.. powiedziano mi, że mogę byc przy wymianie i pokażą mi tą smołę, że nie da się mianowicie nic z tym zrobic.. jeszcze raz proszę o pomoc i rzetelne podpowiedzi, pozdrawiam


  • 0

#2 qronax

qronax
  • Forumowicz
  • 389 postów
  • Skąd:Waw
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2012
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 09:50, 13.04.2017

kupiona i założona <24 miesięcy ? zgłaszaj niezgodność towaru z umową i w razie dalszej gatki że to Twoja wina groź rzecznikiem praw konsumenta. co ważne nie zgłaszaj naprawy gwarancyjnej, a niezgodność. reguły trybu gwarancyjnego ustala sobie każdy producent/serwis/gwarant sam jak chce. a niezgodność definiuje kodeks. chyba że kupowałeś na firmę, a nie osobę fizyczną

każda instalacja ma filtr. jeśli filtr był wymieniany zgodnie z wskazaniami producenta, a mimo to nie ustrzegł awarii to wina leży u producenta/montażysty - Ty zrobiłeś wszystko co było zalecane wg producenta.


  • 0

#3 Godar

Godar
  • Forumowicz
  • 543 postów
  • Skąd:Częstochowa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2006
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 18
Dobra

Napisano 09:56, 13.04.2017

Na jakiej podstawie to stwierdzili ? Rozebrali parownik ? Mają na to dowód ? Mają na papierze ekspertyzę potwierdzającą to co mówili ?

Jakie są warunki gwarancji instalacji? Okres? Przebieg?  Domyślam się , że próbują zrzucić odpowiedzialność na właściciela samochodu , aby uniknąć własnych kosztów...


  • 0
Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma ...

#4 beasdazel

beasdazel
  • Forumowicz
  • 39 postów
  • Skąd:Lublin
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES - gone:(
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1998
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 7
Neutralna

Napisano 14:42, 13.04.2017

Jeśli jest Ci po drodze to zajedź do mnie do warsztatu to sprawdzimy co się dzieje, będziesz wiedział czy ściemę puścili czy nie. Jak dla m,nie to nie wiem na jakiej stacji musiałbyś tankować żeby po 10kkm mieć smołę w reduktorze. Przyjedź dla HAKP taka diagnoza za FREE


  • 0

#5 AntonioPL

AntonioPL
  • Forumowicz
  • 628 postów
  • Skąd:Środa Wlkp.
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type-S
  • KM:200+
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 16:08, 13.04.2017

Warsztat w ramach instalacji gazowej zamontował filtry, których nie ruszałeś? Nie przekroczyłeś interwału czasowego inspekcji przeglądowej w ramach utrzymania gwarancji?

Zgodnie z prawem konsumenckim jeżeli umowa dotyczy sprzętu nowego tj nowej instalacji gazowej to przez 2 lata firma u której nabyłeś towar musi przedstawić stosowny dowód na to, że awaria nastąpiła z Twojego zaniedbania. Jeżeli ich domniemaną przyczyną jest to, że coś złego zatankowałeś, muszą to poprzeć jakąś ekspertyzą, pomiarami, lub udostępnić wyniki analizy takiej części, łącznie ze zwrotem w Twoje ręce. 

 

Swoją drogą regenerowałem reduktor. Nie wiem jakiej firmy jest Twój, ale koszt części nie przekroczył 100 zł. I smoła w reduktorze nie doprowadziła w żadnym wypadku do uszkodzenia membran, co najwyżej trochę go zapchała i miał ograniczoną sprawność. Nie znam przypadku, aby zanieczyszczone paliwo zniszczyło membranę, jeżeli układ ma filtr fazy ciekłej i lotnej...


  • 0

#6 blow

blow
  • Forumowicz
  • 1733 postów
  • Skąd:KRK
  • Silnik:2.4
  • Wersja:exec
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 23
Super

Napisano 18:08, 13.04.2017

Jeśli jest Ci po drodze to zajedź do mnie do warsztatu to sprawdzimy co się dzieje, będziesz wiedział czy ściemę puścili czy nie. Jak dla m,nie to nie wiem na jakiej stacji musiałbyś tankować żeby po 10kkm mieć smołę w reduktorze. Przyjedź dla HAKP taka diagnoza za FREE

 

i to jest baaaardzo dobra propozycja - nie masz chyba daleko, a koledze bym naprawdę zaufał...

 

 

Swoją drogą regenerowałem reduktor. Nie wiem jakiej firmy jest Twój, ale koszt części nie przekroczył 100 zł. I smoła w reduktorze nie doprowadziła w żadnym wypadku do uszkodzenia membran, co najwyżej trochę go zapchała i miał ograniczoną sprawność. Nie znam przypadku, aby zanieczyszczone paliwo zniszczyło membranę, jeżeli układ ma filtr fazy ciekłej i lotnej...

 

dokładnie jak kolega napisał.

 

jak możesz, podaj warsztat który to montował. jak masz ochotę, to wrzuć również zdjęcia całej instalacji - zobaczymy co i jak tam zamontowali...


  • 0

#7 pablo.see

pablo.see
  • Forumowicz
  • 3079 postów
  • Skąd:Augustów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:Comfort
  • KM:140
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:Civic FD7
Reputacja: 46
Super

Napisano 19:00, 13.04.2017

Sam stwierdziłeś problem czy to oni Ci powiedzieli, że jest coś nie tak? Dla mnie śmierdzi to z daleka i bynajmniej nie gazem. Pewnie ktoś z warsztatu albo jego kolega potrzebuje nowego reduktora i chcą żebyś im sponsorował nowy.

Na Twoim miejscu zażądał bym demontażu instalacji i zwrotu pieniędzy. A jak nie to do sądu za próbę oszustwa.


  • 0

Do zobaczenia na trasie.


#8 scorpion3m

scorpion3m
  • Forumowicz
  • 117 postów
  • Skąd:z Kaszub
  • Silnik:2.0
  • Wersja:coupe
  • KM:147
  • Paliwo:PB
  • Rok:1998
  • Nadwozie:CG4
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 20:37, 13.04.2017

Reklamuj, (nic nie płać), muszą Ci to uwzględnić, jeżeli nic nie ruszałeś przy instalacji. Bez jaj, przy przebiegu 10000 tys. nie powinno być żadnej wielkiej smoły w reduktorze, (może filtr być zasyfiony, ale nie reduktor). Ja miałem dwa dni do końca 24 miesięcy od nowości reduktora i mi instalator wymienił na nowy. Wszystko zależy od twojego mechanika,  może chce Ciebie naciągnąć na kasę. Nie daj się oszukać.


  • 0

#9 krakersu

krakersu
  • Forumowicz
  • 24 postów
  • Skąd:Łuków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156KM
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 10:21, 15.04.2017

Jeśli jest Ci po drodze to zajedź do mnie do warsztatu to sprawdzimy co się dzieje, będziesz wiedział czy ściemę puścili czy nie. Jak dla m,nie to nie wiem na jakiej stacji musiałbyś tankować żeby po 10kkm mieć smołę w reduktorze. Przyjedź dla HAKP taka diagnoza za FREE

w porządku, gdzie miałbym Cię odwiedzic, jeśli faktycznie chcesz pomóc? :)

 

i to jest baaaardzo dobra propozycja - nie masz chyba daleko, a koledze bym naprawdę zaufał...

 

 

 

dokładnie jak kolega napisał.

 

jak możesz, podaj warsztat który to montował. jak masz ochotę, to wrzuć również zdjęcia całej instalacji - zobaczymy co i jak tam zamontowali...

 

z góry dzięki za odpowiedzi, w porządku, że jest na tym forum wiele pomocnych osób :) co do samochodu - nie ruszałem żadnych filtrów, jestem takiego zdania, że mam od tego serwis i oni powinni o to dbac na wizytach kontrolnych. instalację posiadam 11 miesięcy, a dokładny przebieg na niej to 16 tysięcy, stąd przepraszam za błędną informację o przebytych 10 tysiącach. przy 45 założyłem, przy 47 była regulacja, przy 61 na ten moment niby reduktor dał dupy. co do diagnozy, sami to zdiagnozowali, w zasadzie po kilku sekundach jak odpaliłem hondę na warsztacie, zaczęło piszczec, jak cholera i mechanik dał info, że reduktor się skończył. co do samej usterki wpadłem na to, gdy wielokrotnie wyczułem gaz w samochodzie i samochód gasł na postoju, gdy była włączona instalacja. zaznaczę, że gdy byłem w trasie i podczas jazdy włączałem instalację wszystko było w porządku, problem dział się na postoju, gdy tylko zatrzymywałem od razu gasł. kolejne próby włączenia samochodu na włączonej instalacji skutkowały smrodem gazu wewnątrz. właściciel dodał również, że mogę byc przy naprawie i pokażą mi tą smołę i przyczynę usterki, o tyle że średnio znam się na instalacjach gazowych, więc nie trudno byłoby mnie zrobic w ch***, że coś jest zepsute bądź nie jest.. co do samego serwisu znajduje się on w Strzale, chodzi dokładnie o zakład AUTO-BAYER. serwisuję samochód w ASO w Siedlcach i tam polecili mi ten zakład, dlatego pojechałem z pełnym zaufaniem..

 

jesteście w stanie stwierdzic na podstawie tych informacji, czy faktycznie reduktor nadaje się do wymiany oraz membrany są tak zanieczyszczone, jak mówię w serwisie? nie chce ich straszych sądem podczas gdy mogą miec rację.. sam w swoim fachu wiem, że jak towar zjebie się nie z winy serwisu to nie powinien podlegac gwarancji, jeżeli faktycznie reduktor zesrał się przez paliwo to pytanie, czy obarczac ich winą przez słabe filtry? proszę o odpowiedz, ewentualnie odpowiedzi, pozdrawiam serdecznie.


Na jakiej podstawie to stwierdzili ? Rozebrali parownik ? Mają na to dowód ? Mają na papierze ekspertyzę potwierdzającą to co mówili ?

Jakie są warunki gwarancji instalacji? Okres? Przebieg?  Domyślam się , że próbują zrzucić odpowiedzialność na właściciela samochodu , aby uniknąć własnych kosztów...

co do Twojej wypowiedzi kolego, wszystko zawarłem w wiadomości wstecz :) co do warunków gwarancji instalacji, tj. wyżej , twierdzą, że to nie jest ich wina i trzeba poniesc koszty, ponieważ lałem złe paliwo. dodali nawet info, żebym założył kartę pod jednym logiem i lał gaz nawet w całej Polsce, ale pod jednym szyldem - powiedzmy Orlen. spisywał za każdym razem przebieg, przy każdym tankowaniu i wtedy gdy wystąpią jakiekolwiek problemy z instalacją gazu, Orlen pokrywa koszty naprawy. wspomniał, że w Siedlcach kilkaset samochodów lało takowy gaz, ponieważ gdzieś tam był zanieczyszczony.. wszyscy niby mieli takie karty pozakładane i siec paliw (przykładowo Shell, bo Orlen to nie był), pokryli koszty napraw wszystkich instalacji, ponieważ są od tego ubezpieczeni..

 

 

Warsztat w ramach instalacji gazowej zamontował filtry, których nie ruszałeś? Nie przekroczyłeś interwału czasowego inspekcji przeglądowej w ramach utrzymania gwarancji?

Zgodnie z prawem konsumenckim jeżeli umowa dotyczy sprzętu nowego tj nowej instalacji gazowej to przez 2 lata firma u której nabyłeś towar musi przedstawić stosowny dowód na to, że awaria nastąpiła z Twojego zaniedbania. Jeżeli ich domniemaną przyczyną jest to, że coś złego zatankowałeś, muszą to poprzeć jakąś ekspertyzą, pomiarami, lub udostępnić wyniki analizy takiej części, łącznie ze zwrotem w Twoje ręce. 

 

Swoją drogą regenerowałem reduktor. Nie wiem jakiej firmy jest Twój, ale koszt części nie przekroczył 100 zł. I smoła w reduktorze nie doprowadziła w żadnym wypadku do uszkodzenia membran, co najwyżej trochę go zapchała i miał ograniczoną sprawność. Nie znam przypadku, aby zanieczyszczone paliwo zniszczyło membranę, jeżeli układ ma filtr fazy ciekłej i lotnej...

natomiast co do Twojej wypowiedzi, też tj. wcześniej wspomniałem - żadnych filtrów nie ruszałem. inspekcja przeglądowa miała nastąpic po 20tysiącach km, których nie przekroczyłem. jeśli chodzi o mój reduktor to należy do instalacji Prins VSI 2.0, podobno sprzedawane są one kompletne, więc podejrzewam, że do każdej reduktor winien byc identyczny. co do kosztu - całosc wyszła 3400.

 

pozdrawiam raz jeszcze.


  • 0

#10 Srebrny

Srebrny
  • Forumowicz
  • 694 postów
  • Skąd:Polska
  • Silnik:2.0
  • Wersja:LS
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG9 sedan
Reputacja: 13
Dobra

Napisano 13:12, 15.04.2017

Prins, z wtryskami Keihin wychodzi ponad 4 tysie grubo. Jest wysoce prawdopodobne, wręcz pewne że masz byle jakie wtryskiwacze i to one są źródłem problemu. Podejdź do Beasdazela, jeżeli zaproponował pomoc i nie ma co rozkminiać, czyli się dołować.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
  • 0

#11 beasdazel

beasdazel
  • Forumowicz
  • 39 postów
  • Skąd:Lublin
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES - gone:(
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1998
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 7
Neutralna

Napisano 22:38, 16.04.2017

Znajdziesz mnie--> https://www.google.p...22.594523?hl=pl

 

tylko zadzwoń 1h przed przyjazdem... wiesz urzędy, ZUSy-srusy itp.


  • 0

#12 krakersu

krakersu
  • Forumowicz
  • 24 postów
  • Skąd:Łuków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156KM
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:37, 17.04.2017

w porządku, dzięki za informację :) przed przyjazdem dzień wcześniej zadzwonię, ponieważ jeżdżę do dentysty do lublina, więc lepiej zgrac się nie mogło :) będziemy w kontakcie :)


  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VIII

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq