[klosz007]

Cześć,

 

Czy nie macie wrażenia, że HA VIII jest dużo mniej odporna na wiatr boczny niż HA VII (pytam oczywiście tych którzy mieli do czynienia z oboma modelami) ? W HA VII jakoś nigdy na to nie narzekałem, szła jak po sznurku czy był wiatr czy nie.

W HA VIII daje się to we znaki - np. dziś wracałem z Wwy do Łodzi autostradą i wyraźnie i zmiennie wiało, chwilami auto się wtedy b. nerwowo zachowuje, szczególnie gdy się wyjeżdża za lub wyjeżdża zza ekranów dźwiękochłonnych.

 

Może to wina mojego egzemplarza ale co to może być ? Nie wyczuwam żadnych luzów w zawieszeniu, nic nie puka, na przeglądzie okresowym w grudniu nic nie wyszło na szarpaku choć mogę znów pojechać na sprawdzenie.

Geometrię całego zawieszenia miałem sprawdzaną w zeszłym roku, tak dla higieny, wszystko było idealnie.

Może to wina opon ? Zimą się jakoś nie skarżyłem na to, założyłem letnie opony i mam wrażenie że problem się znów spotęgował (zmniejszył się na zimowych oponach). Oczywiście może to być zbieg okoliczności, że zimą nie miałem do czynienia z wiatrem bocznym

Użytkownik klosz007 edytował ten post 22:03, 11.04.2017

[Edson]

Coś w tym jest..Ogólnie 7gen lepiej mi się prowadziło po "winklach"..

[flashmaniac]

Ja miałem taki problem ale VII gen. Czasami jak zawiało na autostradzie przy większej prędkości to można było się przestraszyć jak nagle zmienia kierunek jazdy. Miałem oryginalny zawias żadnej gleby więc przy wyższych prędkościach gdy wiało prowadziła się słabo.

 

W obecnym VIII gen to jest niebo a ziemia. Tu przy dużych prędkościach autostradowych zachowuje się bardzo pewnie dużo lepiej niż VII gen zarówno na zimowych i letnich oponach.  Też mam oryginalny zawias ale 8 gen jest niżej osadzona i siedzi się  niżej. Wystarczy porównać odległość koła od nadkola w VII i VIII różnice widać gołym okiem.

 

Poliftowe VIII gen chyba mają inny zawias niż przedlift ? chyba jest bardziej komfortowy.

Użytkownik flashmaniac edytował ten post 22:37, 11.04.2017

[lukasrz]

Ostatnio jechałem na trasie jak wiało jak piorun..... Że drzewa aż w jedną stronę były powyginane od wiatru. I powyżej 100-120km/h jak zmienia się nagle siła wiatru to czuć na aucie, że trzeba wykonać lekką kontrę... ale przyjżałem się na auta jadące przede mną, różne nawet wyższej klasy, kilkuletnie - też można było zauważyć walkę z wiatrem. Niektóre chodziły od krawędzi pasa do krawędzi, jadąc czujnie wykonywałem delikatne kontry.

 

Teraz po prostu wieje nonstop silny, porywisty wiatr! Jeszcze miesiąc temu nie czułem nic na aucie. Teraz wieje nonstop. Nie ma aut odpornych na silny wiatr, fizyki nie oszuka.

Użytkownik lukasrz edytował ten post 09:46, 22.04.2017

[WoWi]

Też mi się wydaje, że w VIII trzeba więcej walczyć z bocznym wiatrem  

[rae0113]

VIII zdecydowanie telepie przy bocznych wiatrach. Na autostradzie wyjazd zza ekranu przy 160km/h to można czasem zawału dostać. Myślałem że to coś z zawieszeniem, ale skoro wiele osób tak ma więc widocznie tak ma to auto.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

[lepo]

Ostatnio na autostradzie z Gdańska na Łódź widziałem co wiatr robi z tzw. Suvami. Po wyjeździe zza ekranów przedstawiło gościa o pół pasa. Chyba miał ciepło w gaciach bo leciał koło 140km/h. Im wyższe auto tym gorzej reaguje niestety.

[klosz007]

VIII zdecydowanie telepie przy bocznych wiatrach. Na autostradzie wyjazd zza ekranu przy 160km/h to można czasem zawału dostać. Myślałem że to coś z zawieszeniem, ale skoro wiele osób tak ma więc widocznie tak ma to auto.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

No właśnie, nawet i przy 140. Sprawdzę jeszcze przy zbliżającym się przeglądzie czy nie ma jakiegoś luzu w zawieszeniu.

Użytkownik klosz007 edytował ten post 20:07, 23.04.2017

[gosebus]

Dodam tylko, że ostatnio jadąc A1 VIgen, tak zawiało, że przy łuku w prawo musiałem mieć delikatnie kierownicę skręconą w lewo by się zmieścić w pasie

[unckle]

duży wpływ mają na to opony

tak ich szerokość jak i model oraz stopień zużycia

wydaje mi się, że ogólnie opony asymetryczne są nieco stabilniejsze pod tym kątem

[lukasrz]

A ja mysle ze znaczenie ma siła wiatru głównie i wielkość auta. Jechałem kiedyś avensisem kombi 2005r w wiatr silny, na A1 żeby jechać prosto musiałem mieć kierownice na godzinie 10

 

8 gen ciut większy gabarytowo od 7 to może i ciut gorzej zniesie podmuch wiatru... ale nie doszukiwałbym się wad auta bo każde na wietrze silnym zniesie.

Użytkownik lukasrz edytował ten post 11:13, 24.04.2017

[Godar]

Wielkość i powierzchnia boczna , szerokość opon oraz luzy w zawieszeniu i układzie kierowniczym ... kilka rzeczy które może mieć na to wpływ . Ja w swojej VI mam opony 185 i co ja mam powiedzieć , kiedy was na 205 nosi po szerokości pasa. 

[klosz007]

VIII ma 225 albo 235 (fabrycznie).... Teraz nawet od kompaktów takie pakują.

Tak podejrzewam że to wina opon bo jest wyraźna różnica między zimowymi a letnimi (na niekorzyść letnich) a oba komplety są nowe (1 sezon).

[gismo]

W wiekszosci opon tez lezy problem miekkie strasznie boczne scianki opon jak naprzyklad w galaretowatych uniroyal rainsport (grupa continental)

[grinmint]

Ja mam dunlopy sporty maxy i też latam po pasie jak jest boczny wiatr