[rafal123456]

Witam jakiś czas temu jadąc wyskoczył mi błąd,co się okazało auto niechodzi na drugim cylindrze na wolnych obrotach dopiero gdzieś tak od 1.5tys.Założona nowa kopułka,nowe świece,kable nic nie pomogło dalej na tym samym cylindrze działo się to samo,zostały zamienione wtryski,po zamianie dalej ten sam cylinder nie pracuje  (szatkuje) po odkręceniu świecy świeca jest mokra (czarna) została sprawdzona kompresja na każdym  jednym cylindrze i wyszło po 15 bar (rok temu wymieniana uszczelka pod głowicą) ktoś miał taki problem lub wie co może być przyczyną bo już nie wiem co jest grane pozdrawiam 

Użytkownik rafal123456 edytował ten post 18:56, 31.01.2017

[Dejwiss]

Mam podobny problem ale to na pierwszym cylindrze. Wymienione wszystko co do głowy przyszło. Mechanik mi mówił że jak wszystko wymienione i dalej tak samo to jakiś zawór jest albo uwalony albo zgiety.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[rafal123456]

Cisnienie jakie masz ?

[Seth]

Aparat zaplonowy podmien

[rafal123456]

Aparat zapłonowy podmieniany dalej to samo

[Seth]

To masz cos z glowica w takim razie
Zawory sprawdzene ? Luzy ok?
Iskre podaje na ten cylinder?
Dlaczego byla uszczelka pod glowica zmieniana? W VI one nie padajachyba ze ktos przegrzal ostro fure

[rafal123456]

Uszczelka padła rok temu po prostu wydmuchało wymieniłem uszczlke splanowana została głowica wszystko i reszta do kupy zrobione 20tys i właśnie teraz zaczeło sie zawory ustawione iskra jest lecz na wolnych nie pracuje na 2 cylinder dopiero tak od 2 tys obrotów 

[Srebrny]

Nie ubywa Ci płynu. Może problem z uszczelką powrócił. Delikatnie leje.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[rafal123456]

Sprawdziłem ostatnio płyn od chłodnicy jest na max  

[Seth]

Szukalbym problemownz glowica
Byla sprawdzana? Gniazda , zawory? Jak juz robiles uszczelke to gluip bylo nie zrobic uszczelniaczy i nie sprawdzic calej glowicy. W VI od tak nie wydmuchuje uszczelki

[rafal123456]

Jeszcze sprawdze kolektor

[artek096]

U mnie taka sytuacja ze dziwnie ze tak powiem pyrka z wydechu i lekko trzęsie autem odczuwalne w środku.Wymieniłem rok temu ok. 20 tys temu kopolke i palec tydzień temu świece i przewody. Wiec tu powinno wszystko być ok. Jak by mocy dostał ale na zimnym słabo pali i drga silnikiem tak samo na cieplym plus czasem obroty faluja kilka razy zgasł i na biegu jałowym pyrka brzydka kultura pracy silnika.wiec dziś regulacja zaworow wszystkie za ciasne wyregulowalem ok.odpalilem zimny silnik bez problemu za pierwszym ale ten dźwięk pyrkanie został o co chodzi?Na drugi dzień żeby odpalić wydaje mi się ze musze dłużej kręcić a jak ciepły zatrzymać się zgadza silnik i chce odpalić na nowo to nie chce trzeba pomóc dać lekko gazu. Czyżby czyszczenie przepustnicy,zawór egr, silniczek krokowy,sonda lambda? Co robić gdzie dalej szukać?Za co w następnej kolejności się brać?

Użytkownik artek096 edytował ten post 20:53, 07.02.2017

[rafal123456]

Problem rozwiazany okazalo sie ze w kolektorze ssacym dostawalo sie lewe powietrze