Komputer Pb nie może skorygować dawek LPG, a LPG nie ma możliwości korygowania dawek. Korzysta z mapy , która jest ustawiona na sztywno (stąd zapala się czek). Jak mapa LPG była ustawiana na postoju to wiadomo, że nie jest to pewne ustawienie.
myslisz sie, odpowiedz sobie na pytanie - skąd sterownik LPG ma wiedzieć kiedy i ile tego paliwa "wrzucić" do tego czy tego cylindra? do sterownika gazowego nie masz podpiętych czujników temp, położenia przepustnicy, świec itp., wszystkim tym steruje oryginalny komp Pb, nie ważne czy silnik jest zasilany benzyna czy gazem, w sterowniku gazowym nie masz mapy paliwa, tam ustawia sie jedynie mnoznik, który określa - mówiąc obrazowo - o jaka wartość przy danym czasie wtrysku benzynowego musi zostać skorygowany czas wtrysku gazowego, tak żeby AFR na gazie był taki sam jak na benzynie, a tym samym aby były takie same korekty, po to sie jeździ z kompem na kolanach żeby ustawić mnożnik dla każdego czasu wtrysku, oczywiście że komp Pb koryguje dawki LPG, ale nie robi tego bezpośrednio jak w przypadku Pb, pomiedzy nim a wtryskami gazowymi jest dodatkowy unit który na podstawie danych otrzymanych od tego głównego jedynie przedłuża nieznacznie czas wtrysku LPG (nikt nie robi instalacji tak żeby mnożnik był ponizej 1, a wiec w grę wchodzi tylko przedłużanie czasu wtrysku), a ze względu na to że komp Pb może robic korekty tylko w pewnym zakresie, to jezeli w danym momencie osiągnie graniczną wartość korekty to najnormalniej wywala błąd zbyt bogatej lub ubogiej mieszanki, tym samym komp Pb mówi że cos się spier...ło bo on nie może dostosować dawki paliwa tak żeby było dobrze, nie ważne czy spalane jest Pb czy LPG
a przy OL mapa paliwa jest brana bezpośrednio z pamięci oryginalnego kompa Pb, nie jest korygowana na podstawie odczytów z np sondy, i teraz jeżeli jest źle ustawiony mnożnik to jest albo za ubogo i wypala zawory albo za bogato i pada katalizator
Użytkownik rafisz edytował ten post 13:46, 18.12.2016