Witam serdecznie,
Posiadam Honde Accord 97r. 2.0 silnik z aparatem zapłonowym typu TDU-58U. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów zapalał się czek pomarańczowy z silniczkiem, auto gasło. Po ostygnięciu jechałem dalej aż znowu się zagrzał i zgasł. Wymieniłem cały aparat zapłonowy i po przejechaniu 20-30 km obroty silnika są raz wysokie, raz spadają prawie do zera. Silnik się dusi, nie am mocy i szarpie. Rozebrałem cały aparat w środku sa trzy czujniki plus jakiś mały moduł(zapłonnik). Mam prośbę, który czujnik wymienić i czy to na pewno czujnik w aparacie, podkreślam że czek się teraz nie zapala i po przejechaniu kilku km obroty są normalne. Auto jest w gazie i kiedy silnik jest zimny obroty spadają prawie do zera.
proszÄ™ o pomoc.