[Bożydar]

Witam, od pewnego czasu mam problem z gazem, gdy padła mi sonda, było okej do pewnego czasu, 3-4 dni przed wymianą sondy, zaczął tracić obroty, dławił się mimo pedała gazu w podłodze, taki objaw był do wymiany sondy, i chyba 2 dni po wymianie, teraz gaśnie. Wszystko sie dzieje gdy samochód odstoi noc, i przełącza sie z BENZYNY na GAZ. Późniejsza jazda to przyjemność nie ma żadnych bolączek, tylko przy przełączaniu paliwa. Hania byla u gazownika, wymienił filterek , był podłączany pod komputer i 'regulowany' gaz. Macie może jakieś pomysły?

 

Pacjent Honda Accord CG9 F20B6 z instalacją Stag 300-4 isa2

 

 

 

~ Taki margines,. Nie wiem czy to ma jakiś związek z wymienioną sondą, ale wolałem dopisać.

Użytkownik Bożydar edytował ten post 10:31, 05.11.2016

[piotrficek]

Cześć, Jeżeli problem występuje tylko przy pierwszym przełączeniu na zimnym, może to być:

1. Z przewodów gazowych przez noc znika gaz (puszczający wtryskiwacz, puszczający reduktor podciśnieniem, nieszczelność na przewodach). Może wcale nie smierdzieć gazem przy małej nieszczelnośći.

2 Wtryski zabrudzone mazutem

rozwiązania: zostawić gazownikowi na noc i niech sprawdza na zimnym bez odpalania:

1. czy w układzie gazowym jest odpowiednie ciśnienie jeżeli go nie ma to zazbroić elektrozawory (nabić ciśnienie) i szukać gdzie uchodzi BEZ ODPALANIA bo się zagrzeje i bedzie musiał przetrzymać hanie kolejny dzień.

2. jeżeli jest ciśnienie wyczyścić wtryski.

Myślę że problem pojawił się bardziej ze spadkiem temperatury powietrza niż wymianą sondy.

PF

[Bożydar]

dobra, bardzo cenne informacje. Dzięki bardzo

 

Bo w sumie tak zaobserwowałem że zaczęło sie to dziać ze spadkiem temperatur

Użytkownik Bożydar edytował ten post 10:53, 05.11.2016

[blow]

jeśli nie masz w pobliżu nikogo zaufanego, to polecam zaopatrzenie się w interfejs do Staga + darmowy program. 

Sam wtedy możesz podłączyć się do sterownika i obserwować parametry. Ewentualnie wrzucisz SS, i na pewno  piotrficek lub ktoś inny Ci pomoże w diagnozie.

 

A może się okazać, że kabelek będzie tańszy od nawet jednej wizyty u gaziarza, który nie gwarantuje poprawnej diagnozy...

[Bożydar]

w tym problem, że ja jestem 650 km od domu, i moją hanią opiekuje sie moja siostra, a ona troche nie kumata, ja dopiero za tydzień wracam do domu, więc co najwyżej moge co kolwiek zrobić w następny poniedziałek. Umówiłem się z gazownikiem żeby zostawić auto, i przekazałem mu żeby główną uwagę zwrócił na to co wyżej kolega piotrficek  napisał. Ponoć kumaty bo na różnych forach i od ludzi sie słyszało o nim, więc bede zmuszony i tak stracić troche grosza. 

Mogłem myśleć że to jakaś błachostka i kolege poprosić żeby to zrobił, ale jak tak może być jak w/w to wole oddać dla gazownika i niech porobi pomiary. Dzieki wielkie za zainteresowanie

[Bożydar]

Okazała się nieszczelność. po dokręcane śrubki i jest dobrze. Przy parowniku poluzowało się. Dzięki za podpowiedzi. Pozdrawiam!