[h1tman]

Polecam VR1. Większa zawartość ZDDP w oleju lepiej chroni wałki rozrządu i popychacze

Użytkownik h1tman edytował ten post 20:16, 31.10.2016

[backdraft998]

Panowie przepalanie auta i zostawienie go potem w garażu to jedno z gorszych rozwiązań.Rozrzedzenie oleju paliwem,więcej wilgoci w środku silnika.Ja osobiście w motocyklu u siebie w tym sezonie zrobiłem 300 km z powodu urazu kręgosłupa i idzie nowy olej.Nie kosztuje mało wtajemniczeni wiedzą ile- Motul 300 V i nowy oryginalny filtr Suzuki.Motocykl zalany pod korek i NIE ODPALANY W ZIMIE !!!.Zużyty olej w silniku to też kwasy .W swojej Hondzie wymieniam co 8 tyś i staram się wymieniać po zimie z powodu częstej jazdy na krótkich odcinkach a to nie służy ,,oliwie,,Wybór należy do Ciebie.

Użytkownik backdraft998 edytował ten post 22:01, 31.10.2016

[Sysunia]

Kurcze...to ja już sam nie wiem

[backdraft998]

Napisałem to wszystko z własnego doświadczenia.Zrobisz jak zechcesz

[Sysunia]

Nie no spoko. Cenna uwaga, dzięki

[h1tman]

A jak normalnie odpalasz auto to nie rozrzedzasz oleju paliwem? Rozgrzanie silnika powoduje odparowanie wilgoci z oleju i silnika a nie większe się jej gromadzenie. Po dłuższym postoju auta cienka warstwa oleju spływa do miski pozostawiając nie chroniony metal i właśnie wtedy silnik może rdzewieć od środka.

A kwasy w oleju po 7k KM to co niby zrobią? Miskę przeżrą? Ludzie jeżdza na olejach 2 lata i do 30k km "bo tak zaleca producent" i jakoś silnik nie są zeżarte przez kwasy.

Użytkownik h1tman edytował ten post 09:58, 01.11.2016

[backdraft998]

Robię w mechanice trochę lat więc nie pisz mi o wymianie co 30 tyś bo mi ,,pękają zajady,, od śmiechu.Tak się składa że współpracuję z ludzmi z ASO Ford (jako przykład) .Z pierwszej ręki mam informację o skutkach zmiany oleju co 30 tyś i więcej w przypadku modelu Transit .Całe szczęście dla klienta że ma auto na gwarancji.Więc nie pisz mi takich głupot za przeproszeniem.Dla mnie możesz zmieniać olej co 100 tyś lub 5 lat tak jak daje gwarancję na samochód producent.Ja u siebie po 8 tyś wymieniam olej .Po spuszczeniu jest czysty i zajeb...... pachnący benzyną z racji krótkich odcinków jakie robię.Jak pewnie wiesz KRÓTKIE ODCINKI TO NIEDOGRZANY SILNIK KTÓRY WTRYSKUJE WIĘCEJ PALIWA.Dla mnie i myślącego człowieka mieszanka oleju i NIESPALONEGO paliwa to  niezbyt dobre połączenie jako środka smarnego na dłuższą metę.Każdy ma swój rozum i niech zrobi według uznania.Tylko niech kolega ma jakiekolwiek rozeznanie i na jego podstawie niech podejmie decyzję co ma zrobić.Pozdrawiam myślących.

Użytkownik backdraft998 edytował ten post 21:06, 01.11.2016

[h1tman]

Pewnie, że wymiana oleju co 30 tys to głupota. Przytoczyłem to tylko w kontekście kwasów w oleju.

[backdraft998]

Zainteresowany kolega chyba sam zdecyduje według swojego sumienia mając na uwadze wszystkie wypowiedzi.Pozdrawiam