[Akrzkuer]

Witam, problem z Accord VI 1,8 zagazowany 6-8 lat temu dlatego siedzi tam Stag 3 (bez ISA2). W tamtym roku założone nowe wtryski Hana, zmieniony reduktor na KME silver i wymienione wężyki ciśnień. Filtry zmieniane na bieżąco co 10-15 tys.

W ciągu 2-3 tyg auto zaczęło palić zamiast max 12l jak do tej pory 14-15 a ostatnio.... 19l. Na początku myślałem ze to tylko chłodniejsze dni więcej się rozgrzewa, ssanie itp. potem sprawdziłem i skalibrowałem mapy myśląc że będzie lepiej niestety to samo. Ostatnio po przełączeniu się na gaz auto łapie muła- gaz do dechy a on ledwo się toczy i nie ma mocy. Trwa to kilka możne kilkanaście sekund i mija i już jedzie normalnie płynna reakcja na gaz itp. Gazownik nic nie widzi a za dużego wyboru nie mam żeby do innego jechać. Proszę o jakieś podpowiedzi gdzie szukać problemu każde pomysły mile widziane 

[toki]

a na benzynie jak masz spalanie? I są te same objawy? Kiedy zawory regulowałeś?

[wolek]

sonda umiera plus zawory sprawdzic

[Thunder]

Dokładnie, sonda nowa i problem z głowy.

[Akrzkuer]

Dziś sprawdzałem, na benzynie szarpania i duszenia się nie ma tylko na gazie a spalania na benzynie nie sprawdzałem jeszcze. Zawory regulowane może z 4-5 tys temu

[toki]

sprawdz spalanie na pb, do pełna, 100km i na tej samej stacji, albo wymieniaj sonde:-).

Jak robiłeś mapy?

[pablo.see]

Jeszcze może być czujnik temperatury silnika (ten dla ECU a nie do wskaźnika). Czujnik walnięty i ECU daje na  bogato. Sondę można profilaktycznie zmienić, to nie majątek.

[toki]

pablo, a jakby byłczujnik walnięty to nie powinien pokazywać błędu?