[otf82]

Witam

Tak się składa, że na wiosnę czeka mnie wymiana maski. Moja była już naprawiana przez wcześniejszego właściciela, jednak nieudolnie i teraz ruda zaczyna tańczyć jak szalona. Nie chcę kupować używki bez jej wcześniejszych oględzin, gdyż przez telefon każdy zachwala, że nie naprawiana i bez rdzy po czym okazuje się, iż szpachli więcej jak na twarzy pryszczatej nastolatki. Pomyślałem więc o zamienniku. Znalazłem jeden na alledrogo i jeden gdzieś w otchłani internetu (nie będę tu robił reklamy). I tu moje pytanie: czy ktoś z Was miał do czynienia z zamiennikami maski, jak z jakością (grubością) blachy i spasowaniem takiego zamiennika?

[bipi]

Mam podobny dylemat. Rdza od środka już przeżarła blachę, a używane maski przed-liftowe w Internecie są z podobną ilością rdzy. Z tego co się dowiedziałem, są dwa rodzaje masek: tańsze i droższe (z grubszej blachy), ale nie widziałem ani jednej ani drugiej na żywo, żeby to potwierdzić. Blacharz powiedział, że lepiej zainwestować w droższy zamiennik, zalać wszystkie zakamarki jakimś preparatem antykorozyjnym i powinno na dłużej wytrzymać niż używka. Niestety nadal się nie zdecydowałem, bo jakoś mnie nie przekonał, a rdza coraz większa...

[otf82]

Mam podobny dylemat. Rdza od środka już przeżarła blachę, a używane maski przed-liftowe w Internecie są z podobną ilością rdzy. Z tego co się dowiedziałem, są dwa rodzaje masek: tańsze i droższe (z grubszej blachy), ale nie widziałem ani jednej ani drugiej na żywo, żeby to potwierdzić. Blacharz powiedział, że lepiej zainwestować w droższy zamiennik, zalać wszystkie zakamarki jakimś preparatem antykorozyjnym i powinno na dłużej wytrzymać niż używka. Niestety nadal się nie zdecydowałem, bo jakoś mnie nie przekonał, a rdza coraz większa...

 

Witam, ja zdecydowałem się jednak na kupno używanej ale oryginalnej maski w kolorze. Przed kupnem musiałem ją jednak zobaczyć i osobiście ocenić jej stan, bo przez telefon każdy handlarz zachwala że bez rdzy, wgniotek i odprysków a po odebraniu od kuriera człowieka szlak trafia. Widzę, że jesteś z Warszawy - ja swoją swoją maskę kupiłem u gościa w Markach - także niedaleko. Nie jest może tani  ale ma wszelakie części do hond w dobrym stanie, no i masz blisko

Użytkownik otf82 edytował ten post 11:49, 12.09.2017

[mariano]

Witam, ja zdecydowałem się jednak na kupno używanej ale oryginalnej maski w kolorze. Przed kupnem musiałem ją jednak zobaczyć i osobiście ocenić jej stan, bo przez telefon każdy handlarz zachwala że bez rdzy, wgniotek i odprysków a po odebraniu od kuriera człowieka szlak trafia. Widzę, że jesteś z Warszawy - ja swoją swoją maskę kupiłem u gościa w Markach - także niedaleko. Nie jest może tani  ale ma wszelakie części do hond w dobrym stanie, no i masz blisko

Witam,

Mam podobny problem ze swoim Accordem (Tourer) z 2007r możesz przesłać jakiś namiar na tego gościa w Markach z częściami do Hondy. Szukam do swojego części blacharskich bo ruda pokazuje się na nadkolach tylnich.

Pozdrawiam.

[otf82]

Witam,
Mam podobny problem ze swoim Accordem (Tourer) z 2007r możesz przesłać jakiś namiar na tego gościa w Markach z częściami do Hondy. Szukam do swojego części blacharskich bo ruda pokazuje się na nadkolach tylnich.
Pozdrawiam.

Gościu działa w Markach pod nazwą Hondmar, znajdziesz go w necie bez problemu. Co do rudej na tylnych nadkolach w naszych hondach, to jest to problem znany szerszemu gronu właścicieli wersji kombi. I mój egzemplarz nie stanowi tu wyjątku choć na chwilę obecną udało mi się przemarsz rudej trochę spowolnić i mam ją pod kontrolą - przynajmniej taką mam nadzieję. Liczę się jednak z faktem, że za 2-3 lata będę musiał wstawić auto do blacharza. Na szczęście, na rynku powoli pojawiają się reperaturki nadkoli do Accorda VII, narazie wersji sedan ale pewnie i tourer się doczeka.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Użytkownik otf82 edytował ten post 21:07, 02.12.2018