[wrc]

Zauważyłem, że klocki bardzo mocno siedzą w swoim miejscu i żeby je wyciągnąć po rozkręceniu wszystkiego musiałem je zdrowo podważyć śrubokrętem żeby wyszły.

wyczysc dokladnie ich prowadzenie, sprawdz tez swobode ruchu tloczkow

Co gorsza po ściągnięciu całego zacisku tarcza nie chodzi wcale całkiem gładko, co ją może jszcze trzymać? Łożysko? Coś z przegubem?

probowales z zalozonym kolem czy bez?

Tylne koła po podniesieniu kręcą się bardzo lekko, jak przekręcę reką to wykonają kilka obrotów a tych z przodu nie da rady wprawić w taki ruch...

ewidentnie jest cos nie tak jak powinno

pozdr

[zibi]

Zauważyłem ostatnio, że coś mi "trzyma" auto więc postanowiłem przeczyścić hamulce. Wyciągnąłem zaciski, wszystko poczyściłem, wymieniłem gumki i... jest niewiele lepiej. Zauważyłem, że klocki bardzo mocno siedzą w swoim miejscu i żeby je wyciągnąć po rozkręceniu wszystkiego musiałem je zdrowo podważyć śrubokrętem żeby wyszły.
Co gorsza po ściągnięciu całego zacisku tarcza nie chodzi wcale całkiem gładko, co ją może jszcze trzymać? Łożysko? Coś z przegubem? Brakuje mi koncepcji i pomysłu, może ktoś pomoże.

Tylne koła po podniesieniu kręcą się bardzo lekko, jak przekręcę reką to wykonają kilka obrotów a tych z przodu nie da rady wprawić w taki ruch...

Wydaje mi się że u ciebie jest wszystko w porządku , przednie koło nigdy nie będzie się kręciło tak swobodnie jak tylne opór mechanizmu różnicowego , skrzyni itd robi swoje nawet przy rozpiętych hamulcach nie będzie tej "swobody" jaka jest z tyłu

[koliberek-ak]

jeśli ręką zakręcisz kołem przy podniesionym przodzie to jest ok

ale nie o tym chciałem, tylko o zacisku - przeczyść dobrze prowadnice i blaszki, a jeśli klocki wchodzą b. ciężko to weź pilnik i podpiłuj troszkę miejsca styku klocka z prowadnicą (klocek piłuj). A jak już chcesz dać smaru, to miedzianego, i tylko tyle, aby nie poleciał na tarczę...

[wrc]

w poniedzialek to wszystko jeszcze raz rozbiore, prowadnice wydaja sie byc ok, moze wiecej smaru potrzebuja...
probowalem bez kola

bez kola jest niekiedy ciezko zakrecic, sproboj jeszcze raz to rozebrac, sprawdz jeszcze raz swobode dzialania cylinderkow (nie wiem ile ich tam jest w Twoim autku), sprawdz tez swobode przemieszczania sie klockow, mozesz tam poczyscic klocki pilnikiem, a ruchome czesci (ale nie cylinderki) posmarowac smarem miedzianym

pozdr

[19marek76]

Może za mocno masz zaciśnięte łożyszko koła czy też piasty, w zależności jak to nazwiesz. Ta duża nakrętka. Jak wiadomo powinna być dokręcona odpowiednią siłą. Parę 'N' - niutonów może robić różnicę.

[koliberek-ak]

19marek76 - przy 250 Nm parę N w tym przypadku nie robi różnicy, a ta nakrętka ma być dobrze dokręcona i zabezpieczona. Bezpieczniej jest wymienić łożysko niż poluzować tę nakrętkę!

[wrc]

tez sugeruje nakretki lozyska nie ruszac ...
klikajac tutaj mozna znalezc przkroj piasty przedniej, i odpowiedz dlaczego tej nakretki sie nie luzuje http://www.zssplus.p...ublikacje07.htm

[wrc]

od wewnetrznej strony tarcza praktycznie calkiem zardzewiala, oplaca sie to przetoczyc czy lepiej kupic tarcze/klocki ate na tyl?

o tym czy toczyc decyduje grubosc tarczy, jezeli tarcza jest niewiele grubsza niz minimum to po toczeniu bedzie juz zbyt cienka, wiec toczenie oplaca sie tylko jak na tarczy jest duzo "miesa"
jak chcesz autko dluzej posiadac to wez nowki
sprawdz tez jak wyglada beben (to sa tarczobebny)

pozdr

[wrc]

a ile oryginaly z tylu mialy, 10mm?

tak 10mm, minimum to 8mm, nowe od 130zl za sztuke, toczenie pewnie z 50zl od tarczy, bierz nowe

i jeszcze jedno pytanie, czy po odreceniu zacisku i tej srubki z przodu tarcza zejdzie czy to bardziej skomplikowana operacja?

te tarcze trzyma tez reczny, to nie bedzie latwa operacja

pozdr