[Szpila219]

Witam. Od dłuższego czasu mam problem z wyborem felg na zimę. Spotkałem się już z opiniami które zarówno krytykowany Alusy oraz felgi stalowe. Postanowiłem wkoncu się przełamać i zapytać was o zdanie co moglibyście mi doradzić. Planowałem kupno felgi o rozmiarze 16.Z góry dzięki.

Za wszelkie błędy itp sorry

[rafisz]

kupuj seryjną aluminiową 16, dla hondy produkowało to enkei, pancerne felgi, pogiąć nie jest łatwo (wiadomo dla chcącego nic trudnego, ale w normalnym uzywaniu znoszą bardzo wiele), sam jeżdżę już chyba 4 zimy i złego słowa nie powiem na nie, te moje pasowałoby jedynie odmalować bo odrapane, uprzedzam pytanie - na tych moich lakier nie schodzi od soli czy czegoś tam, jedynie w miejscach gdzie było obite, zadrapane itp.

[Luken]

Generalnie , to tez wyznaję zasadę ori alusów Hondy na zimę . Wydają mi się twarde w trzy du*y. Generalnie wiadomo jakie nasze drogi mają stan , a zima zbiera plony bardzo srogie ( tutaj w Poznaniu dla przykładu zima daję znaki jak już śnieg stopnieje jak drogi się posypały ) . Tak jak w lato widzimy dziury i możemy ominąć tak w zimę może być pod śniegiem ukryta no i klops . Szkoda aluminiowych na te warunki , jeszcze jak masz pomalowane to nie wiadomo jak sół wpłynie na lakier . Generalnie ja nie jeżdżę na alu w zimę , znam parę osób co jeżdżą i im się za dużo z felgami na minus nie podziało . 

[Wlodar]

...a co to za zimy ostatnio były

[Luken]

@Wlodar Właśnie też się zastanawiam :P, staram się służyć dobrym słowem. Zimy u nas naprawdę słabiutko , w Poznaniu padało tylko w jedno święto , wtedy to pamiętam fajnoo się jeździło  . Tak czy siak nie wiemy jak będzie tego roku . Tylko mówię o ryzyku  ( dziura pod śniegiem itd ) . Solą i piachem sypią kilka dni , a tego nasze pojazdy nie lubią  

[Szpila219]

I chyba właśnie kupie te stalowe na R.16 za dużo osób mi już podpowiada że sól na tych naszych PL drogach może niekorzystnie wpłynąć na felgę aluminiową szczególnie jeżeli jest jakieś przetarcie bądź defekt. Aktualnie mam R.15 standardy na zimówkach a R.17 na lato. Tyle że te 15- stki to  dramat w tym nadkolu.. W każdym razie dzięki za info chłopaki postaram się sprzedać te i kupić o rozmiar większe ;p

[razorr]

Dołączając się do tematu Panowie oryginalne alufelgi 17 hondy nadały by się na zimę do accorda VII  

[Wlodar]

takie tam

http://www.motofakty...zy-stalowe.html

[metallica81]

Aluminiowe Felgi są...jak by to ująć. Zakonserwowane, natomiast Stalowe nie bardzo. Ruda na Stalowych prędzej, czy później wyjdzie. Jak masz jeden komplet Felg to musisz się zastanowić czy jest sens inwestować w drugi. Co do Soli na drogach. Wystarczy jak raz na jakiś czas pojedziesz na myjkę i sól Spłuczesz. Kiedyś czytałem artykuł o tym i bezapelacyjnie stwierdzili, że Aluminiowa Felga lepiej zniesie zimę od Stalowej.

[maniekk1905]

Stalowe wogle nie wyglądają zwłaszcza w takim samochodzie jak accord. Dlatego tylko aluminiowe.

[Szpila219]

W takim razie co powiecie na aluminiowe R.17 oryginalne z Civica Ufo?

[razorr]

W takim razie co powiecie na aluminiowe R.17 oryginalne z Civica Ufo?

Sprzedajesz? :P

[Szpila219]

Mam możliwość kupienia albo R.17 z Civica albo R.16 z Hondy (5 ramienne) tylko teraz które uważacie że będą lepsze?

[razorr]

Bierz 17 z civa

[Kaucz`u]

Odkopie. Jestem z tych co jeżdżą na alu w zimę. W tym roku mam jednak problem. Biorąc pod uwagę, że zima tuż tuż mam dwie opcje:

1 - Ori alusy [edit] Hondy ( znajomy sprzedaje w takim nawet nawet stanie za 550 zł ) 16" + Yokohama V905 205/55/16 za ok. 1000 zł.

2 - Obecne 17" przeznaczyć na zimę, dobrze zabezpieczyć przed solą ( da się w ogóle ? ) i wsadzić opony 225/45/17 Yokohama V905 za około 1450 zł. Tylko czy takie felgi jak mam nie dostaną za bardzo po tyłku? Firma ATP, której kompletnie nie znam, do tego ten polerowany rant... 

Która opcja wg Was lepsza? Bo te felgi i tak kompletnie mi się nie widzą ( własnie przez ten rant ), ale jednak nie jestem też z tych co lubią cokolwiek niszczyć. 

Użytkownik Kaucz`u edytował ten post 23:42, 23.08.2017