[MarcinL]

Cześć,

Mam problem ze spalaniem w mojej Hani VII generacja ,silnik 2.0 benzyna. 

Objawy:

Nagle zaczęła palić o ok 2l/100km więcej niż normalnie. 

 

Jako iż miasto nie jest miarodajne bo czasami korek jest większy czasami mniejszy postanowiłem sprawdzić to w trasie którą robię dość regularnie. ok 400 km przez wiochy. Normalne spalanie przy moi tempie to ok 8,2-8.8/100 co jest dla mnie w zupełności akceptowalne. Podczas ostatniego wyjazdu wyszło mi 10,6. Paliwo zawsze na tej samej stacji co zwykle (Orlen więc nie żaden Mietek), ciśnienie w oponach w normie. Czas przejazdu podobny jak zwykle. W mieście w zależności od nastroju paliła między 10,5-12,5 jak mnie fantazja poniosła to 14 Teraz normą jest 13-14 jak się bardzo staram ok 12

 

Pytanie gdzie szukać przyczyny? 

 

P.S. 

Nie liczę, że zacznie palić 8 w mieście bo kupując to auto liczyłem się z wyższym spalaniem ale nagły wzrost spalania mnie niepokoi. 

Obroty w normie, chodzi równo, nie kopci z zewnątrz wszystko wydaje się być ok. 

[Sacrum]

Zawory kiedy regulowane były?
Świece kiedy wymieniane? Podobnie filtr powietrza

Sonda lambda może "leniwa" sie robi.

Wysłane z Tapatalk

[Statom]

Nic nie wspomniałeś więc rozumiem, że nie masz żadnych błędów silnika (pytam na wszelki wypadek)?

[jay11]

Może przytyłeś trochę.

[Pejot]

Już po samym zdjęciu auta, widać, że Cię fantazja ponosi

 

Ale tak na poważnie to rozglądnij się za nową dedykowaną sondą lambda Denso, różnica w spalaniu jest zbyt duża żeby był inny powód (ale luz zaworowy też sprawdź na wszelki wypadek).

Użytkownik Pejot edytował ten post 20:32, 15.09.2016

[przemkowal]

Ale to tak po jednym tankowaniu już panikujesz?

Podpowiem Ci - we wrocku niby Orlen ale potrafi spalanie latać jak wściekłe. 

Nie wiem dlaczego ale np na gądowiance różnie można trafić, to samo na wylocie na Piotrków na Koronie.

Na Grabiszyńskiej już jest stabilniej.

Najstabilniej zauważyłem na Krzemienieckiej na Pieprzyku. 

[MarcinL]

Sacrum, Filtry wymienione, zawory po regulacji ok 2 tygodni temu, brak błędów na zegarach.


przemkowal, tankuje na Klecinskiej przy WPT. Może teraz tak słaba partia paliwa.

Już 3 tankowania tak wysokie ale w krótkim czasie. Wcześniej było spoko.

Pejot, kupując auto myślałem, że będzie łatwiej przywrócić mu oryginalny wygląd ale to opiszę jak będę przedstawiał auto. Narazie się wyróżniam z tłumu :p
A co do fantazji to nie patrzę na spalanie gdy "się spieszę"
EOT


Podsumowując zmieniam stacje paliw, jak nie będzie poprawy to wymienię sondę.

[przemkowal]

Dokładnie tą stację miałem na myśli.

Ja odpuściłem ją po którymś z kolei tankowaniu jeszcze przed wakacjami. Za każdym razem więcej palił gazu.

[21adam]

Sprawdź czy koła się nie grzeją, może hamulce blokują.

[macieju3]

Witam. Podłączę sie pod temat bo mam ten sam problem. Zadnych błędów, sonda działa w przedziale 0.050 - 0,8 v na wolnych obrotach, map sensor na wolnych 30-32kPa jak gazuje (na postoju) to spada do 10-14kPa. Filtr powietrza nowy, cisnienie w kołach ok. jedynie nastapiła zmiana opon z 215 na 225 ale to raczej za mała róznica zeby auto spalało więcej az tyle. Lpg w mieście (bo głownie tak jeżdzę) wychodzi 17l (ostanio bez klimy), beznzyna przy ostatnim pomiarze 13,7 (tu licznikowe wskazanie). Wczesniej lpg w miescie z klima wychodziło max 15-15,5l. Moze ktos miał taką sytuacje i rozwiązał problem.

Użytkownik macieju3 edytował ten post 07:24, 12.10.2016

[sajmon899]

Witam. Podłączę sie pod temat bo mam ten sam problem. Zadnych błędów, sonda działa w przedziale 0.050 - 0,8 v na wolnych obrotach, map sensor na wolnych 30-32kPa jak gazuje (na postoju) to spada do 10-14kPa. Filtr powietrza nowy, cisnienie w kołach ok. jedynie nastapiła zmiana opon z 215 na 225 ale to raczej za mała róznica zeby auto spalało więcej az tyle. Lpg w mieście (bo głownie tak jeżdzę) wychodzi 17l (ostanio bez klimy), beznzyna przy ostatnim pomiarze 13,7 (tu licznikowe wskazanie). Wczesniej lpg w miescie z klima wychodziło max 15-15,5l. Moze ktos miał taką sytuacje i rozwiązał problem.

Witam,

I udało Ci się rozwiązać problem? U mnie ostatnio też spalanie skoczyło dość znacznie w okolice 15l/100km. Mam łożysko do wymiany, dość mocno już huczy ale wątpię, żeby to miało aż taki wpływ na spalanie.