Panowie, a u mnie są podobne objawy przy 70km/h drgania i przy 110km/h, dzisiaj podniosłem auto na podnośniku i przy 20 km/h już zaczęło chrobotać a przy 70km/h jak by się miało rozlecieć. Test zrobiony zarówno na jednym jak i na drugim kole oraz przy obydwu naraz, objawy zawsze takie same, dodam że po opuszczeniu auta i normalnym przejechaniu się nic nie słychać żadnego chrobotania tylko występuje bicie na kierownicy.
Macie jakieś pomysły?, czy to nie skrzynia albo dyfer?
W aucie:
-koła wyważone
-łożyska w kołach nie szumią