Nadkola mają plusy i (niestety) minusy - dlatego każdy robi jak uważa.
To trochę jak kupować używany czy nowy.
Co do nadkoli (staram się być obiektywny) :
(+) kamyki i inny badziew nie uszkadza określonych powierzchni (szczególnie dotyczy lakierowanego rantu zewnętrznego)
(+) rzadziej trzeba się ,,bawić" zabezpieczaniem antykorozyjnym
(+) (może jeszcze ktoś coś znajdzie)
(-) trzeba kombinować jak to przymocować (tu niektórzy od razu napiszą, że mają na to patent - patrz niżej)
(-) dorabiane nie zapewniają wystarczającej szczelności
(-) brak możliwości bieżącej kontroli stanu powierzchni pod nadkolem,
co z drugim minusem skutkuje często zastaniem poważnej ruiny(jak ktoś zajrzy tam po kilku latach).
Użytkownik piasek101 edytował ten post 14:57, 05.09.2018