[Sysunia]

Cześć. Tak sobie myślę jak tu poprawić osiągi i przede wszystkim elastyczność auta. Zamiast zwiększać moc silnika stwierdziłem że poprawimy skrzynie biegów. Tak więc pacjent to U2Q7 w której zastosowałbym długą 5'kę i aftermarketowe przełożenie główne. Do wyboru jest 4.61 i 5.1 zamiast standardowego 4.26. Podejrzewam że 5.1 będzie przesadą i zastanawiam się nad 4.61. Co wy na to? Ciekaw jestem jak to wpłynie na poszczególne przełożenia biegów i napędzanie się auta.

[Pejot]

Polecam lekturę kilku wątków na forum Prelude np. Posnaniaka, tam chłopaki mocno dłubią H-serię i skrzynie również.

[Sysunia]

Kiedy mam czas to coś tam studiuje heh bo generalnie myślę nad walkami stg 2, kółka, sprężyn ki i talerzyki od skunk'a i do tego przełożenie główne 4.61 Mfactory. Jeśli stg 2 nie wypali to chociaż przełożenie główne zmienię. Na stronie Mfactory piszą że jest kompatybilne z H22A i F20B

[Pejot]

Tak, kilka osób na PTP montowało nawet większe przełożenia Mfactory niż 4.61.

 

Inwestycja w mocne wałki Stage2/3 nie kończy się na zakupie i montażu wałków/sprężynek/talerzyków itd., żeby uzyskać dobry wynik trzeba mieć do kompletu naprawdę dobry wydech np. kolektor wydechowy Tr-Y lub podobny i przelot z nierdzewki 2,5 cala, tak więc łączny koszt zabawy to jest dobrych kilka tysi

Użytkownik Pejot edytował ten post 14:13, 26.08.2016

[Sysunia]

Myślałem nad kolektorem wydechowym. Aktualnie mam wydech 2.25'. Ta średnica będzie za mała? Czytałem dzisiaj temat na PTP o grzebaniu skrzyń i wychodzi na to że FD mfactory nie podejdzie do u2q7

[Pejot]

Seryjny kolektor wydechowy A7 będzie na pewno za słaby a wydech też jest taki sobie.

[Sysunia]

Czyli wszystko od nowa trzeba robić...to lepiej budżetowo wystroić H22 na wydechu i dolocie do tego zmienić FD. Zmodzić skrzynie wypadnie lepiej pod względem efektów i kasy niż grzebać to H22 na stg 2...szkoda bo mam ogromną chęć na takie 250 konne 2.2

[spurek]

Rób skrzynię. Dużo lepszy stosunek wydanych pieniędzy do odczuwalnej poprawy. Dorzuć musowo długą piątkę i będzie git. Mod z wałkami to studnia bez dna a do tego duże ryzyko że coś pójdzie nie tak. Co nie zmienia faktu że mało jest dłubanych na 250+ H22A7

[Sysunia]

Aftermarketowe FD i LSD to +/- cena wałków, sprzężynek i talerzyków oraz kółek według cenników Mfactory i Skunk2. Przeglądałem dzisiaj ofertę Juna na ich stronie i wałki mają jakieś kurcze tanie przeliczając jeny na plny i to mnie zastanawia. Co do H22 stg 2 to boję się o silnik. Niby jest po remoncie ale tak jak napisałeś Spurek jeśli coś pójdzie nie tak będę miał silnik do roboty...korci chęć posiadania mocnego A7 z krótką skrzynią hehe. Widziałem listę gratów u ciebie i daje to do myślenia.

[spurek]

Za 600$ możesz już kupić Fd 4,64, które w cywilu będzie spisywało się bardzo ok. To jest najlepiej wydany pieniądz. Szpere możesz poszukać OEMową - kompletne U2Q7 skrzynie masz za 1900pln. 

 

 

Za cenę 476$  kupisz komplet sprężynek i tależyków supertecha i dokładając 680$ masz walki skunk2 pro2. Brakuje Ci jeszcze kółek i mnóstwa gratów które są niezbędne. 

 

Teraz najważniejsze.

Nie wykorzystasz potencjału pro2 na kompresji 11:1.

Nie wykorzystasz potencjału pro2 bez obróbki głowicy. 

 

Okaże się że po zapakowaniu blisko 1300$ na graty (wałki, springi, telaże, kółka) brakuje Ci części na remont głowicy - bo zazwyczaj ta już jest w stanie czekającym na odświeżenie. Dolicz prowadnice, uszczelniacze (wszelkie, tj wałki, zawory), dolicz ceny uszczelki pod głowicę.  Na końcu robocizna.

 

Masz pięknie przyszykowaną głowicę. Czas pomyśleć o dole silnika.

Na pierwszy rzut leci poprawa kompresji - pomiar owalizacji cylindrów - jest ok. Zakładasz nowe pierścienie, Robisz inspekcję panewek, śrób stopek korowodów, szpilek głowicy i "spinki" wału - jest ok. Uszczelniasz i składasz...... ale ciągle masz sprężanie tylko 11:1. 

Wydałeś naprawdę worek siana...i wiesz, że wyremontowałeś sobie silnik....ale przy odrobinie szczęścia przekroczysz 240KM.

 

Możesz kombinować z podbijanie kompresji. Ale tutaj okazuje się że koszt zrobienie z 11:1 choćby 11,5:1 to koszt szpery i Fd Tłoki mahle gold 530$ + obróbka cylindrów 1600pln + "opłaty dodatkowe"  

 

 

W połowie drogi stwierdzisz, że to będą najdroższe konie o jakich słyszałeś w hondzie    

Ale warto. Powiem tylko że przy bardzo dobrze zaplanowanej operacji, gdzie wszystko jest kompleksowo dobrane (bo tutaj często leży powód niepowodzeń) i złożone można uzyskać z gratów aftermarketowych (nie mówię tutaj o JUNie, ale o skunk2-supertech-mahle-itp) wartości powyżej 280KM, na nadwymiarze 87,5mm.

Zabieg taki okupiony jest ogromną kwotą sięgająca w realu 15-20kpln. 

Przykre....ale prawdziwe. 

[Sysunia]

Mówisz że można dostać aftermarketowe FD do U2Q7? Myślałem że tylko do skrzyń bez LSD.

Co do silnika to wszystko jest zrobione oprócz obrobienia głowicy tj poprawa fabryki i tłokow doprężających.

Nie chce zbytnio wysilać silnika, oby służył bezawaryjnie jak najdłużej. Okolice 240 KM i skrzynia z FD 4.61 by mi w zupełności wystarczyły. A tak się zastanawiam czy przy 5.1 da się używać auta na codzień?

[spurek]

Bazując na informacjach od chłopaków z UK pasuje. 

[Sysunia]

To super. Odchodzi cena LSD. A które LSD lepiej spina? W U2Q7, M2T4 czy M2B4?

[tarjei86]

M2B4 to szpera płytkowa - szału to nie robi. Myślę, że U2Q7 to najlepsza/najrozsądniejsza opcja.

[Sysunia]

Zgadza się, ale chyba płytkami można regulować spięcie?