[mirro32]

Witam,

W zwiazku z zblirzajacym sie okresem wymiany filtra powietrza w silniku mam zapytanie o porade i ewentualna opinie najlepszego wyboru. Wiem ze przepustowosc filtra ma znaczacy wplyw na prace silnika i jego efektywnosc. 

Dzieki z gory i pozdrawiam.

Użytkownik mirro32 edytował ten post 11:58, 22.08.2016

[tomaszeknce]

ostatnio oglądałem takie ciekawe porównanie w programie motoryzacyjnym 101 napraw na TVN TURBO o filtrach:

- oryginalny spoko

- sportowy taki sam wymiarowo jak oryginał wielokrotnego użytku np. K&N z włókien bawełnianych dawał coś około 20% więcej powietrza

- filtr stożkowy było coś chyba z 80% więcej powietrza ale tam była wada że nie wyłapuje całkowicie brudu

Pomiary wykonywane na wolnych obrotach.

 

Więc ja bym się zastanowił nad sportowym dużo droższy ale wielokrotnego użytku, wiadomo koni od tego nie przybędzie ale może dla silnika będzie delikatnie lepiej jak dostanie więcej powietrza niech się ktoś jeszcze wypowie.

[mirro32]

Czytalem troszke o filtrach K&N i jest to napewno ciekawostka jednak warto by bylo przeczytac lub uslyszec opinie z zastosowania takiego rozwiazania. Co do filmu na tvnturbo co do roznic filtrow to rowniez go widzialem jednak samo zastosowanie w Naszych hankach moze miec rozne zachowanie.

[tomaszeknce]

ciekawe czy ktoś jeździ na takim wkładzie

[ceerka]

Ja mam wkładkę K&N,
i osobiście polecam,
nie chodzi mi o jakąś zmianę w parametrach/osiągach auta bo to jest niezauważalne (choć są i tacy którzy niby widzą różnice ),
a o to że byle kiedy można rzucić okiem na filtr i jak się upaprał to chwila moment i mamy przemyty jak nowy

nie trzeba się bujać po sklepach i szukać kolejnego
także cenowo z biegiem czasu myślę że wyjdzie nawet taniej niż na zwykłych

[rhaegar]

Ja mam wkładkę K&N wielokrotnego użytku w VIII gen. (po zabrudzeniu można wyczyścić, naolejować i zakładamy z powrotem). Teoretycznie daje to z 1% czy 2% mocy więcej dzięki temu, że silnik ma więcej powietrza przy tej samej jakości filtracji, ale tego się zwyczajnie nie czuje pod nogą. Pozytywną różnicą jest to że silnik może brzmieć delikatnie bardziej rasowo w wysokich partiach obrotów. Największą zaletą jest to, że to filtr wielokrotnego użytku, praktycznie dożywotnio dla auta pod warunkiem, że będzie czyszczony i konserwowany olejem.

[backdraft998]

Ja jestem zwolennikiem oryginału.Dlatego stosuję OEM u siebie - jest już czymś nasączony fabrycznie.Tak samo w motocyklu mam filtr firmy Pipercross i teraz wracam do oryginału

[tomek0326]

Ja jestem zwolennikiem oryginału.Dlatego stosuję OEM u siebie - jest już czymś nasączony fabrycznie.Tak samo w motocyklu mam filtr firmy Pipercross i teraz wracam do oryginału

Dlaczego zmieniasz na oryginał? Ja właśnie przymierzam się do zakupu filtra tej firmy.

Pozdrawiam

[backdraft998]

Wracam do oryginału w motocyklu ponieważ wyciągam moduł RAPID BIKE.Motocykl był strojony w celu podniesienia mocy z seryjnych 184 na więcej.Tak się składa że mało nim jeżdżę z uwagi na uraz kręgosłupa i w sumie prawie nie używałem tej mocy mimo że kosztowało mnie to ponad 4 tyś.Jeździłem na wyjętym module ale instalacja została.Więc wracam do fabryki.Teraz za 2 - 3 tyś wymieniam w hance filtr powietrza po przebiegu 20 tyś znowu na oryginał

Użytkownik backdraft998 edytował ten post 13:28, 04.09.2016

[marhom]

Ja mam K&N z włókien bawełnianych i polecam

[lajsta]

Miałem w poprzedniej Hondzie (Civicu) filtr K&N ale doszedłem do wniosku, że to gra nie warta świeczki. Osiągów tym nie polepszysz a biorąc pod uwagę koszt samego filtra, preparatu do czyszczenia i nasączania po myciu wychodzi na to samo albo i drożej od tradycyjnego, markowego filtra. Nie wspominając o dodatkowej robocie. 

Użytkownik lajsta edytował ten post 13:26, 19.09.2016