Zamontowane, działa więc opiszę co i jak...
Pacjent to Accord VIII z nawigacją i Premium Audio System, zwany dalej PAS, wszczep to tańszy moduł bluetooth Accord VIII z kostką 20pin, dostępny na Allegro w granicach 50zł, zwany dalej modułem (zdjęcie poniżej)
Początkowo myślałem że sam ogarnę montaż modułu więc zdemontowałem radio i znajdującą się pod nim zmieniarkę w poszukiwaniu wolnego gniazda AUX do podpięcia modułu. Właściwe gniazdo jest z tyłu zmieniarki CD ale w modelu z PAS jest ono zajęte, podejrzewam że przez instalację idącą do podłokietnika gdzie znajdują się gniazda USB i Mini Jack. Rozwiązaniem byłoby zamontowanie rozdzielacza na wzór takiego co pokazał pawlik118 kilka postów wyżej ale nie znalazłem pasującego ze złączami 20pin. grzego znalazł na Aliexpress odpowiednie wtyczki i gniazda (post wyżej) więc może ktoś podejmie się zrobienia takiego rozdzielacza we własnym zakresie (chętnie odkupie jeden).
Potrzeba prucia instalacji oraz chęć posiadania świadomości, że będzie to wykonane profesjonalnie zmusiły mnie do poproszenia o pomoc fachowca 
Okazało się to dobrym pomysłem ponieważ kolega znalazł łatwiejsze rozwiązanie, do którego nie potrzeba wyjmować radia i zmieniarki (dotyczy wersji z Mini Jack, USB i gniazdem zapalniczki w podłokietniku).
Do właściwego montażu wystarczy zdemontować plastik z tunelu środkowego (max 90sek) pamiętając jednak, żeby nie szarpać za mocno w okolicy popielniczki bo kable do przełączników od podgrzewanych foteli (jeśli masz tą opcję) są dość krótkie. Cały element czyli ramka skrzyni biegów, hamulca ręcznego i uchwyt na kubki to jedna całość i jest na spinkach więc to łatwa sprawa chociaż dla kogoś kto nigdy tego nie robił zachęcam do obejrzenia w internetach jakiś materiałów jak to zrobić. Po demontażu widać tył panela z gniazdami USB, Jack i zapalniczki, z których korzystamy z wnętrza podłokietnika.
Widoczna na zdjęciu wypięta, zielona wtyczka to instalacja gniazda Mini Jack, do której wlutowaliśmy kable z modułu (wtyk z modułu odcięliśmy) jak i jego zasilanie. Wtyk modułu ma sześć kabli z czego trzy z jednego rzędu (czarne) są ze sobą zmostkowane i wpięte w masę w drugim rzędzie, pozostałe dwa to kanały. Właściwie to cała robota. Moduł ma niebieską diodę, która zaświeciła się po podłączeniu zasilania. Co ważne, gniazdo Mini Jack do którego się wpięliśmy, zasilane jest dopiero po przekręceniu kluczyka więc moduł nie pobiera energii po wyłączeniu zapłonu. Kable są wystarczająco długie żeby umiejscowić moduł tak, aby się nie przemieszczał i nie wydawał jakiś niepotrzebnych dźwięków 
Acha, przy wariancie podłączenia jaki opisałem czyli pod gniazdo Mini Jack, do działania modułu potrzebny jest wtyk Mini Jack wsadzony na stałe w gnieździe Mini Jack w podłokietniku. Może to być jeden koniec kabla Mini Jack 3.5mm lub jakiś odcięty od kabla sam wtyk, chodzi o to żeby był i tyle. Pewnie coś tam zwiera w gnieździe. Nie rozkminialiśmy tego bo takie rozwiązanie w niczym nie przeszkadza.
Dla wersji bez gniazd w podłokietniku ten model modułu trzeba podłączyć pod instalację wtyku 20pin za zmieniarką CD.
Moduł testuje od ponad tygodnia. Byłem już w trasie (2500km) i po drodze właściwie nie korzystałem z innych źródeł dźwięku. Testowane na moim wiekowym ale ciągle sprawnym Sony Xperia Z5 (bluetooth 4.1) i jakimś nowszym iPhonie. Przechodzę do spostrzeżeń
Parowanie banalne i błyskawiczne, bez kodów potwierdzających więc w sumie każdy na światłach może się podłączyć i na chwile podzielić z tobą swoimi preferencjami muzycznymi W sumie dotyczy to też pasażerów więc luz. Po sparowaniu, każdorazowo przy podaniu zasilania wita nas marnej jakości komunikat "conected" ale w sumie to dobrze że w ogóle jest bo przynajmniej wiadomo czy jesteśmy podłączeni. Łączy się błyskawicznie, znacznie szybciej niż wbudowany HF.
Odpalamy coś na telefonie i przełączamy przyciskiem na kierownicy lub radiu na AUX. Jakość dźwięku oceniam jako bardzo dobrą, nie mam zastrzeżeń. Poziom dźwięku jest porównywalny z tym z USB. Każdorazowe naciśnięcie AUX lub MODE na kierownicy przełącza między USB a modułem praktycznie bez jakiejś przerwy. Zmiana utworów tylko z telefonu. Głośność z kierownicy oczywiście działa. Oryginalny zestaw głośnomówiący współdziała z modułem i ma nad nim pierwszeństwo więc wszystko zostaje bez zmian (tak jak podczas słuchania z USB). Przy sparowanym HF i module jednocześnie, podczas rozmowy przez zestaw głośnomówiący słychać delikatne "trzaski" więc są jakieś zakłócenia. Rozmowa pozostaje zrozumiała ale przy przeciągającej się konwersacji może zacząć być to dla kogoś męczące. Zrobiłem test i podczas rozmowy ręcznie na telefonie rozłączyłem połączenie z modułem i trzaski od razu zniknęły. Możliwe że to przez starszą wersję BT w moim telefonie. Przetestuje to jeszcze z jakimś najnowszym telefonem. Teraz przyszło mi do głowy że nie sprawdziłem jak z komunikatami z Google Maps bo korzystam z trybu wyciszonego ale jeśli komuś zależy to mogę to sprawdzić. Yanosikowe "bip bip" przed zagrożeniami przycisza na moment muzykę więc pewnie to samo zrobi z Google Maps. Samo gniazdo Mini Jack oczywiście pozostaje funkcjonalne. Wystarczy wyjąć "Fake Jacka" z gniazda i podłączyć kablem jakieś urządzenie.
Ogólnie jestem zadowolony i polecam każdemu kto się jeszcze waha Nareszcie za granicą można słuchać polskiego radia przez internet. Kto korzysta ze Spotify czy ma muzykę w telefonie też będzie zadowolony. Brakuje mi nazw utworów na ekranie jak podczas odtwarzania z USB ale tego się nie przeskoczy.
Z tańszych modułów dostępny jest też taki, który nie wymaga właściwie żadnej pracy ale tylko dla posiadaczy Mini Jack i USB w podłokietniku. Wystarczy podpiąć się jednocześnie gotowymi wtykami pod Mini Jack i USB w schowku i będzie działał tak samo bez rozbierania plastików i lutowania przewodów (wersja z poniższego zdjęcia) mi jednak zależało żeby moduł był niewidoczny a w USB był pendrive a nie służyło jako zasilanie dla modułu bluetooth
Na Allegro dostępny jest też droższy moduł Wefa za 190zł, który oferuje sterowanie z kierownicy i działa jako emulator CD. Podłącza się go w inne, 14 pinowe gniazdo. Mariusz312 pokazał ten moduł podłączony do wersji bez nawigacji więc bez potrzeby zastosowania rozdzielacza. Według opisu na małym ekranie pojawi się CD01 TR01 zamiast AUX jak u mnie (ciekawe co wyświetla na dużym ekranie) więc też nie będzie wyświetlał nazw utworów zatem funkcjonalność zostaje taka sama. Dodatkowo, jeśli masz PAS to trzeba dokupić rozdzielacz za 40zł, taki jak pokazał pawlik118 kilka postów wyżej więc robi się już ćwierć tysiąca złotych Przynajmniej jego montaż nie wymaga lutowania, wystarczy dostać się do złącz w zmieniarce (w wersji z nawigacją) lub do radia (w wersji bez zmieniarki) co w obu przypadkach nie powinno zająć więcej jak 30min. Jeśli ktoś używa tego modułu Wefa to niech napisze coś o jego funkcjonalności.
.png)
.png)
