[bastek32]

Ostatnio wymieniłem sobie klocki hamulcowe i postanowiłem jednak i zmienic tarcze bo mialy ponizej 23mm. Czy moge użyc tych samych klockow? zrobiłem na nich ze 100km tylko, gora 150

[toki]

nie powinno być problemów, jak niewiele jeździłeś

[rhaegar]

Generalnie jeśli wymieniamy tarcze to wymieniamy też klocki bo te układają się pod konkretną tarczę. Jednak przy tak małym przebiegu ja sam chyba bym zaryzykował i zostawił te klocki, ale na pewno trzeba będzie uważać na początku i nie szaleć dopóki klocek nie ułoży się na nowej tarczy bo może być groźnie.

[toki]

jak nie szałał to nic się nie powinno dziać,ale tak jak rhaegar napisał, na początku spokojnie żeby się ułożyły. Zresztą tak się zaleca przy każdej wymianie klocków, kilkaset km bez szaleństw

[bastek32]

ok spoko

[wolek]

jeżeli nie masz rowów w tarczach i nie zrobiły się rowy w klockach zostaw klocki

[bastek32]

te tarcze co teraz mam są świeżo po toczeniu i założone te nowe klocki, ale mają mniej niz 23mm i postanowiłem kupic nowe

[wolek]

no to kupuj i zmieniaj i nie ma co pierdzielić zbędnych poematów

[bastek32]

ale i tak cos czuje ze nie przejdzie mi bicie podczas hamowania hehe ze to piasty sa winne ale bede juz mial przynajmiej nowe tarcze

[wolek]

no to teraz powiem to co każdemu mówie

zmiana tarcz bez pomiaru bicia i liczenie farta że nie będzie biło to jak liczenie że znajdziesz dziewice na studiach..

zmiana tarcz=pomiar bicia koniecznie

[bastek32]

zobaczymy jak założe tarcze ale pewnie lipa hehe

[bastek32]

wołek strzał w 10 zero bicia hehe

[accord034]

Klocki można też na papierze ściernym na płasko liznąć.

[Seth]

Bicie pojawic sie moze po 2-10 tys km;)