[szagratus]

Witam,

Po skrzywieniu felg trochę popękał lakier na rancie felgi. Po prostowaniu wygląda to jeszcze gorzej - norma ...
I pytanie - jak to naprawić żeby było dobrze i minimalne ryzyko odprysków ... ?

Piaskowanie i malowanie felgi nie wchodzi w grę - rant jest niklowany i musiałbym to zrobić na wszystkich 4 żeby się nie różniło.

Oto fotka (jakość nie rewelacja ale widać stan tego odprysku choć felga też trochę brudna) :



Pozdrawiam,
Jaro.

[tomi]

rant jest niklowany

Polerowany
Uszkodzenie masz tylko na rancie?
Jeśli wnętrze felgi nie uszkodzone oklejasz je taśmą, rant spryskujesz środkiem do usuwania lakieru. Szpachelką z tworzywa usuwasz lakier. Odklejasz taśmy, matujesz całą felgę polerujesz rant i pokrywasz specjalnym lakierem do polerowanych elementów. Ćwiczyłem to na swoich felgach i wychodzi.

[16v]

Wydaje mi się , ze jednak te ranty są lakierowane , ale zawsze mozna z nich zrobić polerowane
Tak więc decyzja należy do Ciebie, kiedyś robiłem taki rant farba do felg motipa, po uprzednim wyszlifowaniu i położeniu podkładu do aluminium, na koniec wszystko pryśniete lakierem bezbarwnym , wszystko w sprayu i do dziś trzyma. ( samochód ojca)

[szagratus]

Też mi to niklowanie nie pasowało jak mi ktoś to powiedział - w sumie to nawet nie zwróciłem uwagi na te ranty przedtem ...
Oke - będę walczył w takim razie. Wiosna się zbliża i nie zostawię tego tak bo ma być tip-top

Pozdrawiam,
Jaro.

[tomi]

Wydaje mi się , ze jednak te ranty są lakierowane , ale zawsze mozna z nich zrobić polerowane

polerowane a następnie pokrywane tylko bezbarwnym lakierem.