[calzone]

null

Użytkownik calzone edytował ten post 14:23, 19.12.2016

[rem1k]

Jako gówniarz bylem nastawiony na tuningi. Teraz, z perspektywy czasu wiem ile krzywdy wyrządziłem swoim civicom...setki godzin konstruktorów przy projektowaniu dolotu w b16 a mi się wydawało, że świat podbije swoim air ductem że zderzaka nie jestem specem, nie potrafię potwierdzić/podważyć argumentów w tym artykule, ale do mnie przemawiają. Nikt nie wpakuje byle jakich hamulcy do nowo konstruowanego auta, tym bardziej japońce
Chciałbym zobaczyć jeden test. Nowe oem tarcze+klocki vs zamiennik vs big brake. Bardzo fajny post do dyskusji

Użytkownik rem1k edytował ten post 05:11, 27.07.2016

[jacob101]

Test testem, ale nikt nie wzial pod uwage ze na seryjnych hamulcach w Accordzie po trzech hamowaniach hamulce puchna, a po zalozeniu lepszych hamulcow nie mowie tu o nacinanych mikodach, ale o dobrym zestawie juz tego ofektu nie ma. 

[Ateb]

Hamulce tuninguje się min aby nie traciły skutecznosci przy częstych dohamowywaniach z dużych prędkości i z maksymalna siła docisku, podczas których układ mocno się rozgrzewa i seria wymięka. Np na torze przy 2,3,4 okrążeniu z dobrymi hamulcami nadal można opóźnić hamowanie przed zakrętem, a na przecietnej serii juz nie.

Wysłane z mojego D6503

[Statom]

Hej:)
Generalnie ma to ręce i nogi, w końcu nie pisali tego amatorzy, i zapewne jest to prawda, pod jednym wszakże założeniem - że za każdym razem zablokujemy koła. To co napisał Kolega Jacob ma tutaj chyba kluczowe znaczenie - 'małe' tarcze i kiepskie klocki mogą po prostu nie zablokować kół/nie blokować ich tak szybko i tak długo... No i pozostaje odwieczne pytanie/problem ABS'u - czy zawsze skraca drogę hamowania? Otóż nie, ale daje on możliwość panowania nad tym gdzie i jak jedzie auto (oczywiście o ile pozwalają na to umiejętności/opanowanie/...itd. kierowcy).

Pozdrawiam
Tomek

P.S. szkoda, że nie mamy budżetu, aby pobawić się w takie praktyczne testy - bo większośc z Nas to tacy 'niewierni Tomasze' (niech piszą co chcą eksperci - dopóki nie zobaczę na własne oczy, nie uwierzę; wyobrażacie sobie jaki to byłby 'czad' - móc zrobić takie testy/pokazy na ogólnopolskim zlocie HAKP?)

wysłane z fona

[rem1k]

Zgodzę się z jacobem, to może być powód zmiany w układzie hamulcowym. A z drugiej strony. Przejechałem już kilkaset tysięcy km, od czterech lat dużo po niemieckiej banie, nie zdarzyło mi się jeszcze więcej niż jedno hamowanie awaryjne pod rząd, czyli hamulce miały czas się wystudzić zanim kolejny idiota wjechał na skrajny lewy bez kierunku ale racja, że na torze to jest ogromny minus.

[jacob101]

Zgodzę się z jacobem, to może być powód zmiany w układzie hamulcowym. A z drugiej strony. Przejechałem już kilkaset tysięcy km, od czterech lat dużo po niemieckiej banie, nie zdarzyło mi się jeszcze więcej niż jedno hamowanie awaryjne pod rząd, czyli hamulce miały czas się wystudzić zanim kolejny idiota wjechał na skrajny lewy bez kierunku ale racja, że na torze to jest ogromny minus.

rem1k mieszkasz w Niemczech, gdzie nie ma co ukrywac niemieccy cywilni kierowcy sa jednymi z najlepszych. Spokojnie wbijasz sobie tempomat i lecisz, wtedy hamulce nie maja za wiele do roboty. Wystarczy przekroczyc granice niemiecko-polska i nagle okazuje sie ze lewy pas(mam na mysli droge dwupasmowa) sluzy szeryfowi do kierowania ruchem. Nie raz zdarzylo mi sie ze przejechalem cale Niemcy praktycznie nie hamujac, a jadac nad nasze morze(trasa 120km) wiecej sie hamuje niz przyspiesza

calzone ma racje, ze nie zawsze wsadzenie wiekszych hamulcow poprawi skutecznosc hamowania, trzeba jednak wziac pod uwage ze w naszych Accordach(VIIgen.) hamulce daja wiele do zyczenia i zalozenie dobrych klockow to jest minimum co trzeba zrobic.

[rem1k]

Oj nie do końca z tymi niemieckimi kierowcami, czasem zdarzają się takie przypały, że można się poczuć jak w matrxie, ale nie o tym temat

[carpe_diem]

Do hamowania awaryjnego jak najbardziej OEM.Konstruktorzy muszą się zmieścić w normach do pierwszego hamowania,niestety przy kolejnych te wartości zanikaja i nie mamy hamowania (układ hamulcowy jest przegrzany).
Big brake jak się rozgrzeje powoduje że ekstremalne hamowanie jest powtarzalne.
Również moment pomiędzy mocnym hamowanie a zalaczeniem się abs jest bardziej wyczuwalny.
Jeśli ktoś montuje big brake powinien mieć dobre zawieszenie oraz opony.
I tu się zaczyna skrajnosc hamulce zimne słabo hamują klocki strasznie brudza felgi
Sportowe opony są głośne i na deszczu kiepsko się trzymają poza tym ich żywotność jest bardzo krótka.
Ale to jest tuning czyli coś kosztem czegoś.Nie ma złotego środka na poprawę fabryki.Najwazniejsz to mieć tego świadomość.

[Maxell]

Jeśli chodzi o powierzchnie hamowania opony to fakt że jest ona tu najważniejsza, więc czy producent uwzględnił to iż użytkownicy accordów będą chcieli zakładać opony o większej powierzchni przylegania do drogi? czy (jak to ma często miejsce na forum) zastosowanie niestandardowych opon razem z fabrycznym zestawem hamulcowym zapewni nam taką samą skuteczność hamowania jak w przypadku oem-ów?, a jeśli tak, to po co do lambo wkładają jakieś gigantyczne zaciski skoro mogli by zamontować zestaw taki jaki mamy w  accordach, więc być może robią to tylko dla większego lansu

Użytkownik Maxell edytował ten post 09:47, 27.07.2016

[Srebrny]

Czyli pora poruszyć podtemat:
"Rola opon w procesie hamowania" . Przejechałem w życiu już trochę km. wszystko prawie na osobówkach . Kilka razy odjeło mi mowę po hamowaniu w deszczu na zimówkach z Dębicy. To jest tak trochę jak z zestawem audio. Chcesz i lub masz ambicję by słuchać muzyki w znakomitej jakości, zaczynasz kompilację od zestawów głośnikowych, od końca. Zmiana felg na szersze, większej średnicy skutkuje tym, że dobry zestaw opon jest znacząco wyższy. Tym samym powstaje potrzeba oszczędności, którą często realizuje się właśnie poprzez zakup tanich opon, często używanych, i ingerencja w system hamulcowy nie przyniesie poprawy w kwestii bezpieczeństwa.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[kslavek]

Dziwne, bo mnie się to zawsze wydawało oczywiste. Jak ktoś pakuje duże i drogie hamulce, a resztę zostawia seryjną i oczekuje krótszej drogi hamowania, to się srogo zdziwi. Wiadome jest, że takie hamulce dłużej zachowają swoją skuteczność przy intensywnym używaniu ze względu na lepsze chłodzenie, ale to tyle.

Trzeba mieć też na względzie fakt, że wymieniając zaciski na wielotłoczkowe lub takie z większymi tłoczkami zmieniamy charakterystykę działania całego układu, jeśli pompa zostaje ta sama i nie jest powiedziane, że zawsze będzie to dobrze współdziałać.

Jeśli mamy sprawne seryjne hamulce, to najlepiej wg mnie najpierw zainwestować w opony. Szczególnie na mokrej nawierzchni różnica jest kolosalna, o czym się nieraz przekonałem.

[Sacrum]

Test drogowy hamowania seria/zamiennik vs "sportowe" klocki był na TVN w programu 101 napraw, wynik był na duży plus.

Na TVN player może jest odcinek.

Wysłane z Tapatalk

[automobilS]

Test drogowy hamowania seria/zamiennik vs "sportowe" klocki był na TVN w programu 101 napraw, wynik był na duży plus.

Na TVN player może jest odcinek.

Wysłane z Tapatalk

było i jest.  sezon 1  odcinek 7.  Tylko coś się wierzyć w to nie chce.  test na  citroenie   ds3. Producenci dwoją się i troją, żeby poprawić drogę hamowania  choćby o metr, a oni założyli klocki "sportowe" za 300zł i droga hamowania  ze 100 do 0 poprawili o 5m.  jasne...... coś jest widocznie nie dopowiedziane. Było też w k2 kierowców dwóch sezon 2 odc 8 jak robili test zestawu hamulcowego tarcza+klocki, najtańszy zamiennik na rynku kontra drogi zamiennik. Różnice w hamowaniu też im wyszły  bardzo duże i znaczące.  A z kolei we wszystko co chcielibyście wiedzieć o samochodach odc 7 o hamulcach próbowali zmęczyć hamulce  w nowej  cr-v IV i nie było tak łatwo, dopiero 4-5 ostre hamowanie pod rząd powodowało odczuwalnie miękki hamulec.  Cóż daje duże tarcie na styku klocek tarcza, skoro opona kontra podłoże nic nam się nie zmienia. Logicznie podchodząc to bym się bardziej ku temu skłaniał, że możemy skrócić drogę hamowania mając lepszą oponę,gume która się mocniej klei do nawierzchni. Mowa oczywiście o normalnym hamowaniu początkowym a nie ekstremalnym grzaniu hamulców.

[Sacrum]

@automobilis nie chcę wkładać kija w mrowisko ale widziałeś dwa testy video i doszukujesz się drugiego dna czy manipulacji? to co Cię może przekonać, taki test plus protokół milicyjny oraz notatka rejenta 

 

@calzone miałem Toyote Auris, w niej były również "ostre" hamulce, każde naciśnięcie pedału wywoływało ruch pasażerów do przodu (nawet sprawdzałem u znajomego z pracy w innej Aurisce czy ma podobnie bo myślałem źe szwankuje EBD czy BAS) było to niewygodne, z czasem przywykłem ale do tej pory źle wspominam.