[jahq]

Witam serdecznie.

 

Wiem, że podobny temat istnieje, ale nie do końca spełnia moje zapotrzebowanie. Chodzi mi o nowości, które są na rynku, a nie nosidełka z 2013 roku.

 

Jestem posiadaczem accorda VII gen z możliwością wpięcia bazy isofix. Auto fizycznie nie ma oznaczenia, że posiada isofix, ale wynalazłem na wysokości 7 cm kanapy szczelinę w którą wchodzą "bolce" od isofixa. Chodzi mi o to, że mimo faktu iż baza będzie wisiała w powietrzu, żeby trzymała się dobrze i stabilnie.

 

Zamierzam zakupić wózek Mutsy Evo, do którego wymagane jest osobne nosidełko. Tu pojawia się pytanie jakie nosidełko będzie najlepsze, najbezpieczniejsze i najlepiej dopasowane do mojego syna i auta? Dodam, że mam 188cm wzrostu, a żona 176 i nie chciałbym, żeby wszystko było brudne od nóg. 

 

 

Reasumując:

 

Proszę o pomoc w doborze BAZY ISOFIX + NOSIDEŁKA.

 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Marcin

Użytkownik jahq edytował ten post 14:22, 12.07.2016

[Ciapek]

Mutsy Evo- bdb wybór Męczę go już z drugim dzieckiem. Co do isofix'a i nosidełka. Ja stwierdziłem, że na nosidełko isofix przy 4/5d samochodzie nie ma sensu i kupiłem Maxi Cossi City, z resztą- bardzo fajne nosidełko, wcale nie odbiega jakością i bezpieczeństwem od droższych modeli z możliwością podpięcia pod isofix. Drugi fotelik mam już z isofixem- Romer Trifix. Pomimo swojej zajebistości ten fotelik ma też swoje mankamenty. Np. dziś prawie 3 letniego syna nie mogę wozić z przodu, bo w VII nie ma w przednim fotelu isofix'a.

 

Wracając do Twojego pytania. Jakbym miał kupić "orzeszka" z bazą na isofix to wziąłbym CabrioFix- takiego miał mój kuzyn w civicu 3d i się sprawdził. Do nosidełek to chyba wszystkie bazy mają "nogę", przynajmniej tak mi się wydaje, także nie martw się, że będzie niestabilnie. Co do brudu od nóg. Ja mam 190cm wzrostu. Dziecko zacznie Ci brudzić oparcie samochodu jak zacznie : 1) jeździć przodem do kierunku jazdy (czyli nie dotyczy w przypadku nosidełka), 2) chodzić. U mnie zaczęło się tak koło 2go roku życia. Reasumując - nie unikniesz.

[n1eobecna]

U mnie baza roemera miala tak dlugie zaczepy, ze nie moglam sie zmiescic na fotelu z przodu! Wiec fotelik 0-13 przypinalam pasami, warto to przymierzyc przed zakupem. Polecam poczytanie o fotelikach rwf, w Skandynawii wozi sie tak dzieci do 4 roku zycia.
Ja bym trzylatka nie wozila z przodu, o mutsy w ogole sie nie wypowiem

[Jaras]

Baza - bardzo fajna rzecz - ale czy koniecznie z isofixem - w wikszości aut nie ma isofixa z przodu

 

my mieliśmy nbosidełko maxi Cosi Cabrio Fix i do tego bazę Easy base 2 - sprawdzało się wyśmienicie - baza bez isofixa ale jak ją dobrze zamontujesz to jest nie do ruszenia

[milwarch]

Ja w VIII genie miałem nosidełko Recaro Privia z bazą ISOfix i zajmowało tyle miejsca, że na przednim fotelu mógłby wygodnie usiąść jedynie ktoś mający 160 wzrostu. W praktyce nikt przez rok tam nie siedział. Żona jeździła z tyłu.

Baza z nogą działa tak, że by fotelik był stabilny trzeba go podnieść na nodze i przez to docisnąć do oparcia fotela. Bez tego fotelik ma luzy.

Brudzenie fotela nogami w przypadku nosidełka dotyczy tylnej kanapy, gdy dziecku nogi urosną. Moja córka jest drobna, ale chodzi od 10 miesiąca i jak skończyła rok to zmieniliśmy na kolejny fotelik montowany przodem bo trzymała buty na oparciu i musiała zginać nogi.

Zmieniliśmy też na recaro, pasujące do tej samej bazy, model Optia 9-18 kg, choć ważyła 9 kg z pieluchą .

Opcja nosidełka wpinanego w wózek tak naprawdę przydała się tylko kilka razy. Jak dzieciak nie śpi to wygodniej dla niego jest przełożyć go do gondoli. Moja w nosidełku nie chciała długo siedzieć.

Recaro zrobiło nowy fotelik model Zero.1 0-18 kg, gdzie w wersji Elite ma być nosidełko wkładanie w ten fotel. Niestety na razie można to zobaczyć jedynie na youtube. Nie trafił jeszcze do sprzedaży.

P.S. nie pracuję dla Recaro. Po prostu z Hondą zawsze mi się Recaro kojarzyło i jak stanąłem przed potrzebą wyboru dodatkowego fotela to podświadomie ta firma była pierwsza na liście

[carpe_diem]

Ja polecam maxi cosi cabrio fix z bazą easy basen zapinana na pas.Teraz jeżdżę z z recaro i casuaplay.Jak dla mnie to te mocowania ISO w accordzie to trochę porażka,ciężko się wpisać foteliki i na dodatek nie są w środku siedziska tylko są przesunięte do środka. W związku z tym foteliki są nie w pionie.

[Jaras]

Opcja nosidełka wpinanego w wózek tak naprawdę przydała się tylko kilka razy. Jak dzieciak nie śpi to wygodniej dla niego jest przełożyć go do gondoli. Moja w nosidełku nie chciała długo siedzieć.
 

A u nas wręcz odwrotnie - gondola była użyta kilka razy a później stała nieużywana  nosidełko wpinane w stelaż wózka i baza - bardzo wygodne rozwiązanie, żona była zachwycona

[jahq]

Teraz znalazłem coś takiego:

http://wozki-mutsy.p...size-NOWOSC/425 i prawdopodobnie na tym już stanie.

 

Ktoś z Was ma taki wynalazek? Ktoś coś o tym słyszał?

[tarjei86]

Bardzo polecam foteliki/nosidełka Kiddy - sami używamy z polecenia mojego dobrego przyjaciela, który siedzi głęboko w temacie wózków itp (jest przedstawicielem jednej z firm na całą Polskę). Bardzo fajnie rozwiązane, solidne i konkretne.

Używamy obecnie Kiddy Evolution Pro 2 i jesteśmy bardzo zadowoleni. Co prawda nie kupowałem bazy ISOfix, ale bez niej również zdaje egzamin wyśmienicie.

 

Użytkownik tarjei86 edytował ten post 18:45, 19.08.2016

[milwarch]

Z tą ceną to na poważnie?
Wiem, że tam jest napisane, że można go używać 15 miesięcy, ale w praktyce po roku trzeba szukać coś większego.
Ile razy przez ten pierwszy rok dzieciak skorzysta z fotela? Chyba, że tak go pokocha, że będzie w tym spał...

[tarjei86]

Mój syn jeździ z nami codziennie niemal w foteliku. Do tego dochodzą wycieczki różnego typu. Więc musi mieć wygodnie i komfortowo, plus bezpiecznie oczywiście. Za Evo pro trzeba zapłacić ok 800 zł. Ja płaciłem niecałe 500 po zniżkach kolegi. Uważam że Cena jest bardzo dobra, nawet wyjściowa, bo jakośc produktu jest rewelacyjna pod każdym względem.

Na bezpieczeństwie dziecka nie ma co oszczędzać..

Użytkownik tarjei86 edytował ten post 07:23, 23.08.2016

[lolo1890]

mam przedlifta i nie można wyłączyć przedniej poduszki żeby umieścić fotelik z przodu, czy po lifcie były juz wyłączniki ?

[Kondi]

Nie było, jest jedynie automatyczny wyłącznik poduszki bocznej

[bacanahali]

mam przedlifta i nie można wyłączyć przedniej poduszki żeby umieścić fotelik z przodu, czy po lifcie były juz wyłączniki ?

 

w ASO kupujesz opornik (za chyba 500 pln) albo w alektronicznym za 80 max. Podchodzilem do tematu z elektrykiem czas jakis temu, ale odpuscilem wozenie dziecka z przodu - nie ma sensu moim zdaniem. Z przodu wstawie syna jak bedzie duzy.