[malin_f1]

właśnie w ten sposób płaskim śrubokrętem góra - dół

[Technics]

Nawet jadąc szybko psika Ci za wysoko? Ja u siebie ustawiłem że mi psika na połowe szyby ale jak jade szybko to jest stanowczo za nisko... a jeśli chcesz ustawiać wysokość to wystarczy ci nawet zwykły spinacz

[Glinuś]

Musisz zrobić to ostrożnie bo tak jak powiedziałeś można połamać.Podejrzewam,że spryskiwacze nie są nowe,a co za tym idzie mogły się "zastać" i dobrze przed taką operacją psiknąć na nie jakiegoś silikonu (nawet WD40) poczekać chwilę i wtedy regulować.Bez żadnego wysiłku poustawiasz jak potrzeba.Staraj się również dobrać taki śrubokręt,aby nie wszedł zbyt głęboko,aby nie uszkodzić samego otworu.

[Iron]

Uważajcie na ustawianie spryskiwaczy, poprzedni właściciel mojej Hanki chyba przesadził, jak ją kupiłem nie zwracałem na to uwagi, myślałem że są zamontowane normalne kulkowe, bo dawały 2 strumienie,



ale jak się przyjrzałem temu bliżej to od razu kupiłem mgłowe na allegro i różnica nawet nie ma co porównywać. Wrzuciłbym fotki, ale mam autko jeszcze tydzień w serwisie.

[Glinuś]

Stawiam na zagiętą gdzieś w podszybiu gumową rurkę,natomiast jeżeli to zapchany kanał sprysku to spróbować np.WD-40 i niech się namoczy (zdemontować zanurzyć w płynie),albo przedmuchać sprężonym powietrzem gdzieś na warsztacie.

[malin_f1]

Ja mam inny problem, mianowicie z prawym wszystko jest OK (psika "rozrzutem" na pół szyby), zaś ten od kierowcy jakby miał ciśnienie ze 3 razy mniejsze. Przedmuchiwałem sprężonym powietrzem, ale to nic nie dało. W zimie przy mrozach -20 to już w ogóle była tragedia, szedł jeden, cienki strumyczek. Stawiam na zapchane dysze, ale może ktoś wie lepiej?

U mnie też ten od kierowcy gorzej daje ale minimalnie tłumaczę to sobie dłuższą rurką przy -20 to jest tragedia bo płyn robi się gęsty i ledwo psika przydałoby się podgrzewanie zbiorniczka albo dysze podgrzewane przed następną zimą planuję coś z tym zrobić.

[Mikolaj]

malin_f1, tez tak mam, a skoro tak wiele osob pisze, ze tak ma to znaczy ze TTTM i szkoda sobie dupy zawracac szukaniem jakiegos zagietego wezyka

[mlun]

Ja widziałem że niektórzy ludzie dawali trochę dłuższy wężyk do spryskiwaczy i obwijali nim wąż od nagrzewnicy i wtedy mieli podgrzewany płyn:P
Tylko są pewne dywagacje na ten temat czy szyba nie pęknie w duże mrozy bo róźnica temperatur może być spora(zwłaszcza przy takich temp. jak były tej zimy).

[malin_f1]

patent dobry ale nie wiem czy to jeszcze bardziej negatywnie nie wpłynie na pracę sprysków co do pęknięcia nie ma mowy przy takim rozwiązaniu nawet przy -20 będzie ok ja bym chętnie dobrał jakieś podgrzewane dysze najlepiej jakieś nowe żeby w miarę pasowały.

[Glinuś]

tez tak mam, a skoro tak wiele osob pisze, ze tak ma to znaczy ze TTTM i szkoda sobie dupy zawracac szukaniem jakiegos zagietego wezyka

Dziwne podejście masz Mikołaj bo u mnie leje na oryginalnych aż miło i to bez znaczenia z jaką prędkością jadę.Oba spryski działają tak samo,więc trzeba poszukać problemu no chyba,że się komuś nie chce,albo będzie kombinował z innymi nie oryginalnymi dyszami.

[Mikolaj]

Glinuś, jak byly mrozy, to tez Ci spikalo super extra?

[Glinuś]

Używałem Sonaxa i nie było problemów i mówię szczerze bo u mnie dysze też były zwalone,kupiłem oryginalne używki z wężykami,zamontowałem i jest super (może mi się takie dobre trafiły )