[mochnacki78]

Zostaw dostęp do zaślepek.

 

A w linkach poniżej z Rosji kleją jak leci. To jak w końcu?

[masza22]

Wyciszył ktos nadkola tylne i bagaznik? Bedzie jakas roznica w momencie wjechania w dziure?

[Jekyll]

No i rozebrałem drzwi pasażera, myślałem że to najtrudniejsze ale oprócz jednej śruby poszło w miarę łatwo. Filmik się przydał.

 

Czego nie mogłem obejść: nie odważyłem się na odczepienie linek od zamka przez co boczek cały czas był "uwiązany" do drzwi, nadal jest bo nie skończyłem wczoraj. Rzeczywiście trzeba czasu i cierpliwości, całe szczęście że zacząłem od pasażera. Flaszka czegokolwiek wskazana ale przede wszystkim jakieś rękawice 

 

Mam dwa poważne pytania odnośnie drzwi:

- zdejmowanie linek od zamka - ktoś to robił? trudność? ryzyko? jakieś wskazówki? 

- maty butylowe sporo ważą (orientacyjny ciężar metra kw. maty 2,5mm to 4 kg, taką wziąłem i mniej więcej tyle poszło) - czy jest ryzyko że "przeciążę" drzwi i np. zaczną opadać? 

 

Już zamówiłem resztę mat (na razie planuję wykleić tylko drzwi) ale po przejrzeniu wątku mam wątpliwości czy to coś da, zobaczymy . Same miejsca do wyciszenia też się mnożą...

 

I kolejne pytania: 

- zdejmowanie podsufitki - jaka trudność? jakieś wskazówki? filmik?

- zdejmowanie tylnej półki z głośnikami jw.

- wyciszenie podszybia - warto? jak?

 

 

[Waldi.]

Co do linek plastiki które je blokują spryskaj silikonem, wd40. Bedzie łatwiej.
Wyciszanie daje b.dużo i mattrzeba sporo.
Są o różnej wadze i droższe

Wysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka

[Jekyll]

Jeden problem rozwiązany - linki wychodzą razem z mechanizmem wewnętrznej klamki, dopiero przy składaniu samo się odczepiło, jak mogłem na to  nie wpaść wcześniej... Następne pójdą łatwiej.

 

Pojawił się nowy problem przy składaniu:

w dolnym rogu z tyłu jest jeden zaczep (jest tylko jeden tego typu więc kto robił będzie wiedział jaki) w który trzeba wsunąć mocowanie, jak pierwszy założę zaczep to nie daje się założyć górnej krawędzi boczka, jak zacznę od góry to nie idzie wsunąć zaczepu. Jakieś pomysły?

 

EDIT: to nie zaczep, to zwykła spinka która wyszła z mocowania przy demontażu, trzeba ją po prostu wyjąć i włożyć na miejsce.

Użytkownik Jekyll edytował ten post 12:10, 14.05.2023

[przemkowal]

Jeśli kleiłeś piankę na boczek to gdzieś dałeś za dużo może?

[Jekyll]

Nie, to nie to, tego się po prostu fizycznie nie da naciągnąć tak żeby weszło. Może przy drzwiach pasażera rozwiążę ten problem.

[Jekyll]

A dziś poległem na rozbieraniu tylnych paneli, sądziłem że po przednich to będzie pikuś, odkręciłem śrubki i... koniec. Bardzo mocno się trzymają w porównaniu do przednich, nie udało mi się odczepic ani jednej spinki, z żadnej strony. Kupiłem dzis narzędzie do zdejmowania spinek, może pomoże, jeśli nie to chyba zrezygnuję.

[Waldi.]

Może ktoś tam był wcześniej .
Te spinki wychodzą bez problemu . Jak nie masz dłoni kowala to podważasz palcami pośrodku na dole, ciągniesz energicznie do siebie i idzie.

Wepchnij tam delikatnie coś cienkiego , np nóż i sprawdź czy wejdzie a po wysunięciu nie jest czymś udydłany.

Często jak kiedyś używano mat bitumicznych to lubiły się lać w lato i sklejać boczek . Zimą wszystko stwardnieje i może być taki efekt.
Wtedy wystarczy podgrzać nawet suszarką do włosów ranty.


Wysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka

[przemkowal]

A z ciekawości ile śrubek odkręciłeś? Moze któraś została.


@Waldi. Odczep się od kowala

[Jekyll]

Odkręciłem 5 śrubek, dwie przy klamce, jedna zaraz obok i dwie z panelu z przełącznikiem do szyby, wkładałem cienkie przedmioty, wchodziły, nic się nie klei. Mam wrażenie że to jest aż tak solidnie zmontowane A dłonie mam raczej małe.

[rafisz]

jeżeli nie było ruszane od fabrycznego montażu to tak może być, też się trochę z tym pomęczyłem przy wymianie głośników

[Waldi.]

Spinki trzeba szarpnąć czasami zdecydowanie i jebitnie.
Jak się boisz , że coś połamiesz to grzej suszarką róĝ dolny aby je zmiękczyć i ogień.

Wysłane z mojego SM-A127F przy użyciu Tapatalka

[Jekyll]

Dałem radę narzędziem do spinek, całkiem dobre, poszło bez problemu. 

 

Błąd:

nie sprawdziłem przed montażem szyby - chodzi ciężko od pewnego momentu więc muszę znów rozebrać i zerknąć co poszło nie tak tzn. gdzie przesadziłem z ilością materiałów lub czy nie wkleiłem ich tam gdzie w ogóle nie powinienem.

 

Kolejne pytanie:

spinki od wyciszenia maski i nadkoli (wyglądają na takie same) idzie usunąć bez połamania czy trzeba od razu mieć nowe na montaż?

Użytkownik Jekyll edytował ten post 07:46, 11.05.2023

[Jekyll]

Skończyłem wyciszanie wszystkich drzwi. Wnioski:

- czas, który trzeba poświęcić: ok. 3 dni 

- nie jest to łatwa praca ale problemy technicznie idzie rozwiązać; polecam specjalistyczne narzędzia ( za ok 60 zł komplet)

- efekt: nie jest porywający, na razie nie testowałem w trasie ale potwierdzam to co napisał któryś z kolegów wcześniej że główny hałas pochodzi z nadkoli i z podłogi; dam jeszcze znać jak dłużej pojeżdżę w różnych warunkach i na różnych drogach

- czy warto było biorąc pod uwagę poświęcony czas, trudność pracy i koszty: na razie ostrożnie mówię że nie

 

Może trzeba jednak wyciszać kompleksowo albo wcale.

Myślę nad pozostałymi elementami - nadkola i podłoga. Tu pewnie dostęp i wyklejanie będzie łatwiejsze ale może być problem z rozebraniem podłogi.