[Ślepak]

Silnik R18Z4 bez LPG

Producent przewiduję regulację co 100 tysięcy

Przebieg podczas regulacji: 66888. 

 

 

 

 

Wynik:

 

--> Zawory wszystkie 16 sztuk do korekty!

 

Wyglądało to tak :

 

 

- Wydechowe był 0,35/ nominał  0,25

 

- Ssące były 0,28/ nominał 0,20 

 

 

Największa różnica? to kultura pracy silnika pod obciążeniem na wolnych obrotach, przed regulacją po nagrzaniu silnika czuć było minimalne wibracje, które po włączeniu np klimy się jeszcze bardziej nasilały, obecnie czy z klimą czy bez nie wiadomo że silnik pracuję, nie raz się łapię na tym że zapomniałem start/stop z dezaktywować i silnik nie pracuję, a chodzi tylko dosłownie bezszelestnie i bez najmniejszych wibracji.

 

Reasumując następna regulacja po 40/50 tysiącach.

[pepedombo]

Ladnie widac, ze jednak sie rozlazi. Na szczescie nie ma wielu przypadkow, ze komus glowica wyskoczyla. Czasem zastanawia mnie, do jakiego punktu trzeba doprowadzic honde, zeby silnik sie rozsypal. Jest tyle osob, ktore nie zagladaja pod pokrywe, ze mala bania. Po obserwacjach mam wrazenie, ze predzej rozrzad zacznie tluc o slizgi, niz wywali cos od zaworow, choc regulacji nie neguje bo ma byc i widac.

[Ślepak]

 

Kolejna zdziwiona osoba z R-serią i wszystkie zawory do regulacji po 55 tysiącach, Honda dalej jak Amen w pacierzu powtarza "100 tysięcy"  

Przy okazji manual dla wszystkich. 

[podlez]

Qrde, mi w Jazzie na liczniku 65tys się zbliża. Może też by zaglądnąć. Na razie nie wiem jak są wartości dla mojego silnika.

[Ślepak]

Dla wszystkich L12/L13/L15

 

Intake:  0.15-0.19 mm (0.006-0.007 in.)

Exhaust:  0.26-0.30 mm (0.010-0.012 in.)

 

Manual: 

 

http://www.hondafitj...0000MBAT00.HTML

 

Podaj kod silnika dla pewności. 

[podlez]

L13B2. Ja mam dohc, manual jest do sohc. Ale luzy są to już sobie poradzę

Użytkownik podlez edytował ten post 21:00, 27.07.2021

[Tomi Wo]

Witam . Właśnie odebrałem auto po regulacji luzów zaworowych przy przebiegu 258 tyś. Obecne ustawienia to 0.25 ssące i 0.30 wydechowe. Nie wiem jakie były wcześniej . Przed regulacją pod pokrywą było cichutko a teraz MASAKRA. Te zawory nie stukają one NAPIER... JAKBY SILNIK DIESLA TAM SIEDZIAŁ.  To jakaś lipa wyszła  nie? Wysłałbym filmik z tą pracą zaworów  ale jakiś problem występuje.

[Wlodar]

Ustaw sam. Kto Ci to robił?

[kaliope]

Po regulacji zaworów i przeglądzie lpg zauważyłem wyższe spalanie. Podskoczyło o 1l z 11,7 na 12,7. Co myślicie zjebałem regulację?

 

U mnie też skoczyło spalanie i mocno zgłębiłem temat. Znalazłem wiele takich wpisów na różnych forach Hond krajowych i zagranicznych. Wniosek jest jeden. Jeśli się za mocno skręci zawory, to silnik więcej pali. Trzeba się trzymać górnej granicy luzu zaworowego. Większy luz też jest zdrowszy. 

 

 

Tu gość to tłumaczył na angielskim forum:

If you have he valve lash adjusted too tight you'll be holding the valves open too long causing the car to use more fuel. Also, it'll generally idle like crap or feel sluggish on acceleration.

 

Czyli jeśli zawór ssący ma za mały luz, to jest otwarty dłużej i silnik zużywa więcej paliwa (więcej mieszanki wpada). Do tego silnik drży na wolnych obrotach i jest ospały przy przyspieszaniu.   

Użytkownik kaliope edytował ten post 21:55, 31.03.2022

[Ślepak]

"Sssce 0.20, wydech 0.25/puls minus 0,02 " tak jest dla r18 i r20.


Następny raz ustawie te 0,02 więcej żeby było luźniej i dam znać jak wyszło. Chodź na spalanie r18 nie narzekam i nie zmieniło się po regulacji.

Dzięki za ciekawe informacje.

[kaliope]

fuegos
Zwracam honor faktycznie luz na cieplym sie zwieksza- jeblem jak lysy glowa o kant kuli
Swiadczy o tym chociazby fakt ze jak sa duzo za ciasno ustawione to na zimnym ciezko odpala i nawet gasnie. Po rozgrzaniu pracuje poprawnie.

Niepotrzebnie. Jest tak jak mówiłeś na początku. Przy rozgrzanym silniku luz jest mniejszy, a nie większy. 

Po to jest luz na zimnym, że jak się silnik rozgrzeje, trzon zaworu się wydłuża i luz maleje, nawet do zera.  

 

Jeśli nie ma nic luzu na zimnym, to na gorącym zawór się wydłuży i będzie cały czas niedomknięty. To proste i oczywiste. Ssące nie trzymają wtedy kompresji, a wydechowe się przepalają.  

Użytkownik kaliope edytował ten post 19:50, 01.04.2022

[przemkowal]

Niepotrzebnie. Jest tak jak mówiłeś na początku. Przy rozgrzanym silniku luz jest mniejszy, a nie większy.
Po to jest luz na zimnym, że jak się silnik rozgrzeje, trzon zaworu się wydłuża i luz maleje, nawet do zera.

Jeśli nie ma nic luzu na zimnym, to na gorącym zawór się wydłuży i będzie cały czas niedomknięty. To proste i oczywiste. Ssące nie trzymają wtedy kompresji, a wydechowe się przepalają.

Mierzyłeś luzy? Bo nie wiem czy wiesz ale to zależy od konstrukcji silnika i nie zawsze luz się zmniejsza jak rośnie temperatura.

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[kaliope]

Nie mierzyłem. 

[kaliope]

Poprawiałem luzy zaworowe i od razu spalanie spadło. Wiele osób już się zastanawiało co jest grane, czemu wzrosło spalanie po regulacji i nikt nie znał odpowiedzi. Odpowiedź jest taka, że im mniejszy luz na ssącym tym większe spalanie i tyle. 

 

[Ślepak]

To na jakie wartości ustawiłeś dokładnie teraz zawory ? 0,02 więcej tak jak przewiduję zakres tolerancji? 

No i o ile to spalanie spadło ? :P różnica pewnie minimalna... 

 

Lpg nie masz,to za 15/20 tyś pewnie by się same takie wartości ustawiły