[bastek32]

Witam. Ostatnio byłem u mechanika na nabicie klimy w świeżo kupionym aucie, klima była pusta. Mechanik podłączył auto pod maszyne i maszyna stwierdziła ze instalacja jest szczelna, wiec nabił (150zl koszt) po dwóch tygodniach auto przestało chłodzić. podejrzewam nieszcselnosc. I jak teraz do niego pojade na ogarnięcie tego, czyli załatanie nieszczelnosci, to powinien mi dac jakis upust na powtorne nabicie?

[Srebrny]

Próbę szczelności przeprowadza się azotem z butli. Maszyna robi próżnię następnie po określonym czasie sprawdza się czy podciśnienie w układzie nie zmienia wartości. Powinien dodać barwnika do układu w celu łatwiejszego zlokalizowania wycieku. Moim zdaniem pieniądze stracone. Ten mech. nie jest w stanie poprawnie zająć się klimatyzacją w twoim samochodzie.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[bastek32]

Weług maszyny wyszło że szczelna, dlatego nabił gazem, ale zaznaczył że w razie czego dał barwnika. 2 tygodnie i klima nie chłodzi czyli nieszczelność?

[Srebrny]

Próżnia nie jest wiarygodna. Jak jest barwnik to nie ma na co czekać tylko lampa i sprawdzać.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[bastek32]

czyli według ciebie 150zł w plecy? powie ze nie jego wina? sory ze tak pytam, ale to moje drugie auto, ale pierwsze z klimą

[Srebrny]

Jak układ jest pusty to należy zakładać że jest to wynik awarii, co oczywiście nie wyklucza możliwości, że komuś się nie chciało serwisować i zwykłe nabicie wystarczy. Po to są odpowiednie procedury nie mówiąc o tzw ludzkim podejściu. Jedź do niego niech szuka. Jeżeli czynnik uciekł w dwa tygodnie to nieszczelności raczej duże. To musi ogarnąć ktoś kumaty.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[kiniusz]

Stawiam na wężyk kompresor-skraplacz (czyli mówiąc niepopranym językiem chłodnica klimatyzacji). to typowa usterka w tym modelu. Ew sam skraplacz mógł skorodować

[bastek32]

ale mechanik poradzi sobie z tym bez problemu? żeby nie było tak ze zrobi, i znow ucieknie gaz mozliwe ze bede musiał wymieniac chłodnice klimy?

[bastek32]

zrobiłem foto tej rurki, i na niej widac jakby wyciek tego gazu (jakiś tłusty olej)

http://www.fotosik.p...71dbf31406b60c4

Tak patrze po ile chodzą takie chłodnice, i znalazłem taką

http://www.iparts.pl...272-945823.html

nadaje się taka? czy lepiej troche dołożyc?

http://atmil.pl/chlo...-vi-p-244.html 

http://www.czesciaut...hermotec/182736

a ta rurka co pokazałem na foto to jest w komplecie z chłodnicą? czy trzeba jej szukać osobno?

http://atmil.pl/chlo...i-vi-p-244.html

czy to ta rurka? http://allegro.pl/ho...5822051291.html

[Lukasz_wrocek]

Jak dodał barwnika to trzeba lampa poświecić - może to z czego innego nakapało. Kolejna sprawa - jak klima była pusta i nie działała to trzeba (teoretycznie) wymienić osuszacz - czy jak to się zwie - urządzenie się psuje bez czynnika chłodzącego (na TVN turbo jakiś program oglądałem - bodajże kup i zrób - ile w tym prawdy nie wiem)

[kiniusz]

wężyk ewidentnie nieszczelny na łączeniu z przewodem aluminiowym. Nie występuje razem z "chłodnicą klimy" (skraplacz to poprawna nazwa). Z osuszaczem daj sobie na tym etapie naprawy spokój. Jak klima ruszy i będzie dobrze działała to zostaw. Możesz wymienić gdy będzie się osuszacz oszraniał (znaczy wtedy, że jest przytkany)

[guzbi]

Podłączam się do pytania - czy taka chłodnica klimatyzacji będzie ok czy lepiej dołożyć?
http://atmil.pl/chlo...i-vi-p-244.html
I czy podpasi ona do Liftbacka (CH7) bo nie ma informacji.

Oraz czy przewody klimatyzacji są takie same w każdym accordzie vi gen i czy podpasują od Anglika?

[kiniusz]

czy pasuje pytaj sprzedawcy. zdjęcie może być tylko poglądowe i ciężko na 100% to określić. ad przewodów to poza dieslem (mało spotykana wersja więc nie mam rozeznania) to wszystkie accordy 6 gen mają takie same przewody ale od anglika pasuje tylko jeden (między kompresorem a skraplaczem ) mimo, że wygląda inaczej i inaczej jest prowadzony

[guzbi]

Dzięki za odpowiedź. Jeszcze pytanie o jakość części KAGER. Miał ktoś i może się podzielić informacja? Czy lepiej dołożyć do czegos pewniejszego?

[lukardo84]

Chciałbym się podpiąć pod temat. Otóż z klimą w koim accordzie zmagałem się odkąd mam to autko. Wymieniałem już 3 razy skraplacz (ostatni raz rok temu). Po ostatnim nabiciu czynnik wyleciał w kilka dni. Okazało się, że nieszczelny jest przewód klimatyzacji, ten, który idzie od osuszacza i jest na nim ulokowany zaworek do nabijania. Udało mi się znaleźć używkę na szrocie. Niestety. Mechanik stwierdził, że nie da się za cholerę odkręcić starej rurki... No i ch...j. Chyba muszę się pożegnać z klimatyzacją... Czy macie jakiś pomysł na tę sytuację. Rurki są aluminiowe, więc łatwo je złamać siłując się ze śrubą... Chyba lipa. Nic już nie zrobię. Auto ma już 22 lata i jakiś gruby serwis typu wyciąganie połowy bebechów odpadq, bo przekroczy to wartość auta. Chciaĺem dojeździć jeszcze jeden sezon w chłodzie, ale trzeba się będzie chyba pocić niestety...