Witam,
Temat chyba już kiedyś był poruszony ale z tego co pamiętam - nie rozwiązany. Moje auto to Accord VIII, 2010r. 2.0, 156KM, przebieg 46 tys. km, gazu nie ma. Problem wygląda następująco:
auto po dłuższym postoju np. po nocy - odpala jakoś ciężko, nie wchodzi od razu na ok 1200 obr/min tylko wskakuję na 500-700 i w tym momencie wibruje tak jakby się dusił i dopiero po ok 1-2 sekundach wskakuje na 1200. Kiedy silnik jest ciepły tego problemu nie ma i problemu nie ma również wtedy kiedy auto jest zimne ale było niedawno odpalone. Jakieś pomysły?
Użytkownik dawid128 edytował ten post 15:38, 22.03.2016