[Pawel_Aerodeck]

Chłopaki jest problem z ukł. hamulcowym.
Jade sobie Hanka na trasie i w pewnym momencie równolegle zapala mi się kontrolka hamulca ręcznego oraz "break lamp".
Zatrzymuje się na poboczu, patrze na ręczny - nie zaciągniety, pedał hamulca twardy, to gasze silnik, zapalam, wszystkie lampki gasną - jest ok, mysle sobie ruszam, po przejechaniu 400 m znowu zapala sie ten sam zestaw lampek do tego jeszcze ABS, w*cenzura*.... zjeżdzam na pobocze mocniej hamując na śniegu - ABS off. Podnosze maske sprawdzam poziom plynów w zbiorniczkach, wszystko w normie. Nic wiecej w trasie nie mogłem zrobic, wsiadłem i z cała ta choinka na desce zajechałem do domu jakoś.
Macie jakieś pomysły co to może być ? Dodam jeszcze że pedał hamulca jest twary, moze nie tak jak zawsze ale koła blokuje na suchym. Patrzyłem jeszcze pod spód auta to wszystkie czujniki są suche nie zawilgocone, to co pompa ? Ja nie wiem pomóżcie.
Zdjęcie choinki : http://img504.images...sc01459k.th.jpg

[accord034]

Sprawdź żarówki stopu czy świecą

[Pawel_Aerodeck]

Sprawdź żarówki stopu czy świecą

Świecą.

[koliberek-ak]

odszukaj złącze serwisowe ABS, zewrzyj styki i odczytaj kod(y) wymigane przez kontrolkę ABS

[Seraphin]

Wspomaganie hamulców działa?
Wciśnij na wyłączonym silniku pare razy pedał (powinien sie utwardzić). Potem trzymaj wciśnięty i odpal silnik. Pedał powinien sie zrobić dużo bardziej mięki(poczujesz jak sie wciska pod nogą). W ten sposób można sprawdzić szczelność układu i pompe(w pewnym stopniu). Sprawdź czy hamulce łapią na wszystkie koła (najłatwiej na piachu albo śniegu z pomocą drógiej osoby). I sprawdź kody błędu ABS.
Możliwe, że któryś z przewodów elastycznych sie załamał albo któryś tłoczek w zaciskach odmawia posłuszeństwa.
Chyba, że masz czujnik zużycia klocków(nie wiem czy były montowane w V-gen)

[Pawel_Aerodeck]

Sprawa rozwiązana, poluzowała się kostka przewodu stopu, i iskrzyła do śrubki mocującej lampę, przez co pewnie komputer świrował. Kostka naprawiona, śruba wymieniona na nową nie pordzewiała i nie opaloną. Wszystko wróciło do normy.
Dzięki za pomoc tym co się zainteresowali...