Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Wymiana klocków i tarcz tył - problem


Ten temat został zarchiwizowany. Oznacza to, że nie możesz dodać do niego odpowiedzi.
45 odpowiedzi w tym temacie

#1 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 17:48, 26.10.2008

No i wymieniłem klocki oraz tarcze z tyłu. No i cholera wie co jest. Tył chyba hamuje ale ciężko stwierdzić,musze jechać na rolki.
Pedał hamulca jest jakby troche bardziej miękki i na początku miałem odczucie że tył słąbo hamuje, ale po paru pompowaniach pedału i paru hamowaniach jednak chyba ok.
Ale zatrzymałem się w drodze do wawy sprawdzić ciśnienie w oopnach na stacji Orlenu. PAtrze na lewą tarcze,a ona w rogu lekko fioletowa, dotykam gorąca jak diabli i śmierdzi :-/ Od czyli coś nie halo. Odkręcam koło patrze no i znalazłem przyczyne: Cylinderek hamulcowy nie trafił w wypustke na klocku no i go blokował. Udałeo mi się srubokrętem obrócić cylinderek który wskoczył na prawidłowe miejsce. Koło zaczeło się normalnie obracać.
Dodatkowo okazało się że jest uszkodzona gumka od tłoczka itrzeba ją wymienić, albo to ja ją uszkodziłęm wkręcając tłoczek :-|
Mam nadzieję że lekkie przegrzanie nie zaszkodziło tarczy ani klockom :-/
No i ok dojechałem do wawy sprawdzam koła, wszystkie ciepłe i tyłi przód. Myśle spoko troche się w wawie pohamowało.
Wracam do domu trasa 10km jazda 100km/h zatrzymałem samochód silnikiem,aby nie grzać tarcz, wysiadam sprawdzam: Przód tylko minimalnie ciepły, a tył ciepły, moze nie gorący ale ciepły. Czyli jednak coś nie tak.
Dojeżdżam do domu biorę lewą stronę i prawą na podnośnik i koła obracają się luźniutko. Biore obracam kołęm i bez oporów się kręci, minimalnie tylko słychać że dotyka klocków, taki cichy szum.
No i pytania, czy tak powinno być, czy to się podociera i ułoży?
Czy dobrze by było odpowietrzyć układ, aby pedał był twardszy ?
Bo nie bardzo moge znaleść przyczyne tego że tarcze się grzeją, Cylinderki odbijają, wszystko pracuje.
Aha i ręczny jest kiepski, wystarczy podciągnąć linke, czy coś jest zjeba...e? :-/
Szlag mnie trafił cała sobota roboty i taka porażka :-/ :k

#2 Glinuś

Glinuś
  • Forumowicz
  • 3403 postów
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 18:01, 26.10.2008

Seth z tego co słyszałem tylne hamulce w Hondach nie są rewelacyje,a co delikatnego tarcia klocków nie przejmuj się ja też tak miałem i ułożyło się muszą się totrzeć.Co do gumki w tłoczku to musisz koniecznie ją wymienić dostaną się syfy i tłoczek stanie.A tak poza tym to wszystko dobrze z Tobą bo myślę,że całą powrotną drogę do Mińska nasłuchiwałeś czy wszystko ok-mam rację :mrgreen:

#3 kiziol

kiziol
  • Forumowicz
  • 504 postów
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 18:06, 26.10.2008

Narazie wyluzuj, zrób troszke kilometrów i zobacz czy będzie jakaś różnica.
Jeśli nie to wtedy podejmiesz odpowiednie środki.
Moim zdaniem powinny się "dotrzeć".
Nareszcie szczęśliwy tatuś - mam zdrowe i silne bliźniaki !!

#4 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 21:37, 26.10.2008

No tak, napewno tą gumke przy tłoczku zmienić musze to jasne- ale to oddam komuś bo sam już nie mam siły, zresztą niewiem jak to się rozbiera. Przy okazji wymienie płyn hamulcowy to odrazu mi odpowietrzą układ. Sprawdze siłe hamowania, jeśli jest w normie to ok.
Może faktycznie wszystko się tam ułoży.

#5 Grzehu

Grzehu
  • Forumowicz
  • 80 postów
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:48, 26.10.2008

Seth masz nowe klocki nowe tarcze to sie musi troche dotrzec. Ja u siebie szczerze takich testów jak ty nie przeprowadzałem ale jutro przetestuje tył na tarcie...

#6 Blade

Blade
  • Forumowicz
  • 590 postów
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 21:58, 26.10.2008

(..) Przy okazji wymienie płyn hamulcowy to odrazu mi odpowietrzą układ. Sprawdze siłe hamowania, jeśli jest w normie to ok.
Może faktycznie wszystko się tam ułoży.


Ale jeśli nic nie otwierałeś etc to powietrze nie mogło się tam dostać...

Jak dla mnie jest OK. Ciepłe a nie gorące ;P Jak ruszam po zatrzymaniu tez mi delikatnie popiskują ;) Bez paniki kolego ;P

#7 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 10:27, 27.10.2008

Dobra w czwartek jestem umówiony na wymiane gumki osłaniającej tłoczek (bo sam już nie mam siły się za to zabierać, przy okazji mi wymienią płyn hamulcowy, to odrazu zapytam odnośnie tego obcierania.
I jeszcze pytanko, tylni tłoczek powinien chodzić lekko, tzn można go obrócić ręką? Ja musiałem kluczem go kręcić jednocześnie dociskając, aby wszedł do środka.
Zdejmowałem koło patrzyłem na tłoczek jak żona wciskała hamulec i tłoczek dociska i potem odbija normalnie.

[ Dodano: 2008-10-27, 15:58 ]
Btw dam manuala z wymiany klocków i tarcz to inni nie popełnią moich błędów ;-)
Ale już postanowiłem za hamulce to ja już się nie biore

#8 16v

16v
  • Forumowicz
  • 131 postów
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 16:01, 27.10.2008

U mnie tłoczki przy tylnych hamulcach też ciężko się wkręcały- wciskały.
Nie mając oryginalnego klucza do wciskania tłoczków musiałem poradzić sobie samoróbką z kawałka płaskownika.
Ale nie trzeba aż tak bardzo się męczyć, można poluzować trochę odpowietrznik i wtedy tłoczek wejdzie bardzo lekko. Minusem tego sposobu jest konieczność odpowietrzenia , ale można to połączyć z wymianą płynu i wtedy mamy kompletny serwis hamulców z głowy.

Seth, podejrzewam ,że osłonę na tłoczku uszkodziłeś przy wkrecaniu ( miałeś oryginalny przyrząd , czy tez samoróbkę?) ale nie martw się wymiana jest bardzo prosta i możesz zrobić to sam.
Z tego co zauważyłem to tylne hamulce w accordach są niezbyt udane , często widuję ( a może zwracam na to uwagę) sztuki z poprzypalanymi - przebarwionymi tarczami lub wręcz silnie skorodowanymi , szczególnie na rantach.
Moim zdaniem występuje tu jakiś problem z korektorem (rożdzielaczem ) siły hamowania .
Z doświadczenia wiem , że trzeba się trochę przyłożyć do wymiany klocków i zacząć od dokładnego wyczyszczenia całego zacisku a przedewszystkim powierzchni , które mają bezpośredni styk z klockami, więc najważniejsza jest prowadnica klocka w zacisku .
Czasem też sam klocek ( płytka metalowa i wpusty na prowadnicę)wymaga drobnej korekty pilniczkiem lub papierkiem ściernym.
Na koniec wszystkie te powierzchnie pokryć delikatną warstwa smaru miedziowego.

Ja tak robię u siebie i jak narazie wszystko gra.

#9 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 16:17, 27.10.2008

Też wypracowałem swój sposób, używając klucza hydraulicznego oraz sciągacza do łożysk (wrzuce jeszcze w tym tyg fotki ;-) ) Szkoda że nie wiedziałem że można odkręcić odpowietrzniki, oszczędziłoby mi to z 3h roboty :mrgreen:
Zaciski wyczyściłem na tyle dokładnie na ile się dało, miejsca styku z klockami, czyli te miejsca na jarzmach hamulcowych (chyba tak nazywa się ten element do którego przykręca się zacisk) też wyczyszczone i lekko posmarowane smarem do cylinderków, sprawdzałęm ładnie się po tym poruszały. Jak mówiłem tłoczek odbija prawidłowo, koło nie obciera o tarczę że ciężko je obrócić ręką, tylko swobodnie można zakręcić kołem, słychać tylko minimalnie,delikatnie że gdzieś tam się styka z tarczą. Aż dziw bierze że to powoduje grzanie tarczy. Z drugiej strony nie wiem co jeszcze da się zrobić aby wogóle się nie stykały klocki. Tarcza powinna je odepchąć przecież. Licze że to się ułoży i podociera.
A ręczny normalnie naciąga się w konsoli środkowej? Bo po wymianie słabo bierze.

p.s. nie wymieniam sam tej gumki bo żona mnie zabije jak zaczne znów coś przy Hondzie dłubać, poczekam to zapomni :mrgreen:

#10 16v

16v
  • Forumowicz
  • 131 postów
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 17:04, 27.10.2008

Z ręcznym wszystko jest w porządku, sam się dziwie , że jest wystarczająco silny aby zatrzymać auto ( oczywiście przy niedużej prędkości)
Seth, a wyczyściłeś dokładnie powierzchnię piasty po zdjęciu starej tarczy?
Wiem , że jest to ważne , czasem małe zabrudzenie (najczęściej korozja)moze powodowac bicie tarczy i blokowanie na klockach - na szczęście są to skrajne przypadki.
Aha, jeszcze napisz czy nie miałeś zbyt dużych luzów na prowadnicach zacisku(sworzniach)
czasem takie mocno wyrobione sworznie i gniazda w których pracują ,mogą powodować że klocek będzie się ustawiał pod kątem do tarczy lub nawet blokował.

#11 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 20:30, 27.10.2008

Powirzchnia styku piasty do tarczy była o dziwo czysta,przetarłem tylko,prawie zero korozji.
Na prowadnicach było ok, nie stwierdziłem luzu, ale zostały wyczyszczone.
Czyli ręczny tu ogólnie nie jest super?

[ Dodano: 2008-10-28, 11:20 ]
No panowie powiedzcie jak łapie ręczny w accordach, jest słaby czy odrazu blokuje koła ?
Nie pytam w ATRach bo tam są dwa tłoczki w zacisku.

#12 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 21:01, 28.10.2008

u mnie słabo, aczkolwiek potwierdzę jutro bo kończy mi się przegląd i jadę podbić

#13 kiziol

kiziol
  • Forumowicz
  • 504 postów
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 21:13, 28.10.2008

U mnie też jakoś słabo.
Nareszcie szczęśliwy tatuś - mam zdrowe i silne bliźniaki !!

#14 Blade

Blade
  • Forumowicz
  • 590 postów
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 21:20, 28.10.2008

[ Dodano: 2008-10-28, 11:20 ]
No panowie powiedzcie jak łapie ręczny w accordach, jest słaby czy odrazu blokuje koła ?
Nie pytam w ATRach bo tam są dwa tłoczki w zacisku.


ATR ma dwu-tłoczkowe zaciski ale z przodu. Tył jest taki jak w CL3

#15 gaber

gaber
  • Forumowicz
  • 32 postów
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 15:35, 29.10.2008

Seth klocki z tarczami docieraja sie po jakiś 200-300km więc sie o nic nie martw wszystko bedzie OK.




IPB Skin By Virteq