[Rifajnd]

Witam.

 

 

Panowie błagam o pomoc, bo mi już ręce opadają. Auto to Accord Coupe CD7 1995 z silnikiem F22Z2.

 

 

Historia zaczyna się od tego że silnik na obrotach jałowych przy poruszeniu delikatnie dźwignią biegów zaczął się dusić i pracować jak "traktor". Gdy pracował normalnie to wkręcał się na maksymalne obroty itp itd. Wyczyściłem IACV, przepustnicę oraz dokręciłem to "coś" w FITV tak jak kazał poradnik. Odkryłem dosłownie przy okazji że to "duszenie" powodują przewody które leżały bardzo blisko skrzyni biegów i właśnie podczas ruszania skrzynią często te kable były ocierane, zahaczane itp i któryś z przewodów to powodował, kiedy je odciągnąłem od tego lewarka zauważyłem że są poprzecierane, no ale cóż, położyłem w inne miejsce i przystąpiłem do dalszej pracy, ponieważ silnik już nie dusił się przy ruszaniu skrzynią. Przy okazji aparat dawał za słabą iskrę i przez to silnik też pracował mi źle i czasami gorzej wkręcał mi się na obroty. Tak więc wymieniłem kopułkę aparatu i palec na te firmy YEC oraz cewkę zapłonową na tą firmy NGK (przewody wymieniane latem na NGK). Skręciłem wszystko szczęśliwy, odpalam auto, naciskam gaz i tu szok, auto nie wkręca się powyżej 3500-3750 obrotów. Komputer pokazuje błąd numer 4. Manual (ten od europejskiego accorda ponieważ mam tutaj silnik F22Z2) mówi że to "Uszkodzenie w obwodzie czujnika pozycji wału korbowego (CKP)." strona 179 rozdział 11-40. Na internecie znalazłem parę wątków gdzie zawsze ten kod kończył się wymianą aparatu zapłonowego. Zamówiłem go od użytkownika Rosencreutz i przełożyłem wszystkie nowe części do tego nowego aparatu(bo wychodziłem z założenia że stary jest uszkodzony więc nowych części nie zmarnuję), skręciłem wszystko , zresetowałem komputer i cóż.... nadal to samo . Odłączyłem 8 pinową wtyczkę od aparatu i tak jak każe manual  zmierzyłem na kostce aparatu czy jest pomiędzy 260-500 ohmów na 2 stykach które odpowiadają za ten CKP. I troszkę mnie zagięło bo nie wiem czy dobrze mierzę, ale pokazuje.. 1000 ohmów !. Na moim starym aparacie pokazuje natomiast ok. 830 ohmów. Zastanawiam się czy dobrze to zmierzyłem...

 

Już naprawdę nie mam pojęcia co ja mam zrobić. Do czego źle przystąpiłem ? Co źle mogłem zrobić ? Co pominąłem ?Co powinienem zrobić i sprawdzić ? Czy da radę mierzyć napięcia itp itd przy komputerze jak wszystkie 3 wtyczki są podłączone bez tej całej wiązki testowej ?

Użytkownik Rifajnd edytował ten post 22:57, 08.01.2016

[h1tman]

No skoro sa jakies poprzecierane kable to chyba warto zaczac od nich czyz nie? A nie olac sprawe i bezmyslnie wymieniac czesci....

Wysłane z mojego One S przy użyciu Tapatalka

[Rifajnd]

Są poprzecierane, ale nie ruszałem ich jak narazie dokładniej ponieważ jak dotychczas wszystko działało jak trzeba, dopiero teraz po tym wszystkim obawiam się że te przewody mogą mieć cokolwiek wspólnego z tym wszystkim. Najgorsze jest to że troszkę ciężko przy nich cokolwiek porobić. Tylko weź mi wyjaśnij dlaczego mój stary aparat zapłonowy gdy mierzę ohmomierzem na wtyczce ma 830ohmów a "nowy" używany aparat który jest rzekomo sprawny ma 1000 ohmów ? Manual mówi "wymienić obudowę aparatu zapłonowego". Niby jakim cudem mam zrobić coś takiego ?

Użytkownik Rifajnd edytował ten post 00:01, 09.01.2016

[dzikus08]

Jeśli komputer nie będzie otrzymywał wskazań to z tego co się orientuję to właśnie będzie chodził w takim "trybie awaryjnym" i nie będzie się wyżej wkręcał .

[muzyczka]

Rozrząd w punktach

[Rifajnd]

@muzyczka Jak to sprawdzić ? Wydaje mi się że tak. A powiedz mi czy to jest możliwe że rozrząd mi się przestawił kiedy źle złożyłem aparat zapłonowy ? Mam na myśli że kiedy pierwszy raz się wziąłem za mój stary aparat zapłonowy kiedy nie miałem nowego to całkowicie go przeczyściłem. I składając go przełożyłem przez przypadek (tak mi się wydaje że to to) jeden z czujników który jest w aparacie. Kiedy go zamontowałem w takim stanie to jak próbowałem odpalić samochód to chwilkę kręcił się do przodu i nagle cofał do tyłu, i tak w kółko. Dopiero po zamienieniu na swoje miejsce tego jednego czujnika auto odpaliło jak trzeba. Zapomniałem właśnie o tym wspomnieć.... no i dalej te przewody o których wspomniałem które przełożyłem w "bezpieczne miejsce" i auto przestało się wkręcać powyżej 3500-3750 rpm i błąd 4.

[przemkowal]

Poszukaj w manualu jak ma byc ustawione koło pasowe w stosunku do wałka rozrządu. Powinno być opisane. Jeśli nie to zrzucaj obudowę rozrządu i sprawdzaj znaki.
Jak to nie to, to szukaj w poprzecieranych przewodach.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Rifajnd]

Ok, jak tylko wujek będzie miał wolny warsztat podjadę do niego i posprawdzam co i jak